„Meksyk, ta ziemia, która tak Mnie kocha – szczególnie ochraniam i błogosławię. Chronię ją ze szczególną troską i bronię przed wieloma formami zła, jakie jej dziś zagrażają. Wasz naród powrócił do pogaństwa. Został zdominowany siłami zła i masonerii. Stał się ofiarą materializmu i nadmiernego poszukiwania przyjemności. Każde przykazanie Prawa Pańskiego jest coraz bardziej gwałcone. W sposób podstępny i zgubny dokonuje się zamachu na dar życia. Szerzy się przemoc i nienawiść, a nieczystość rozwija się jak trucizna, prowadząc do śmierci serc i dusz.
Jestem waszą Matką łagodną i miłosierną. Przed wielu laty odbiłam Mój obraz na płaszczu małego Juana Diego, któremu się ukazałam. Dziś pragnę odbić Mój Obraz w sercu i w życiu każdego z was. Widziałeś, z jakim entuzjazmem kochają Mnie, proszą i wychwalają Moje meksykańskie dzieci. To dlatego stąd rozpocznie się Moje wielkie zwycięstwo nad wszystkimi siłami masońskimi i szatańskimi dla największego tryumfu Mego Syna Jezusa. Dzięki krwi, którą wielu z nich będzie musiało przelać, złagodzona zostanie sprawiedliwość Boża, a czas Mojego zwycięstwa – przyśpieszony. Módlcie się, synowie umiłowani, ponieważ dla waszej ojczyzny – jak i dla całego świata – nadeszła wielka próba.”
Źródła informacji