Wizja prorocza końca czasów. O. Augustyn Pelanowski.
Puste kościoły, puste w nich ławki. Tak to widział o. Augustyn w 2007 roku. Tego posłuchać powinien absolutnie każdy. Watro tym się podzielić.
https://gloria.tv/post/YfoVqazMwxkF36SkA3myadUvQ
Wizja prorocza końca czasów. O. Augustyn Pelanowski.
Puste kościoły, puste w nich ławki. Tak to widział o. Augustyn w 2007 roku. Tego posłuchać powinien absolutnie każdy. Watro tym się podzielić.
https://gloria.tv/post/YfoVqazMwxkF36SkA3myadUvQ
Szanowni Państwo,
na Florydzie w USA odwołano propagandowy festiwal „dumy gejowskiej” LGBT z powodu nowego prawa o ochronie dzieci, które niedawno podpisał katolicki gubernator stanu Ron DeSantis. Z uwagi na wdrożone na Florydzie przepisy, zakazujące narażania dzieci na ekspozycje o charakterze seksualnym, festiwal LGBT nie może się odbyć. Tęczowi aktywiści przyznali wprost, że wydarzenie miało zawierać deprawacyjne treści.
Tymczasem w Polsce właśnie rozpoczął się sezon na organizację „parad równości” LGBT. W wielu miastach odbywają się przemarsze, których celem jest oswajanie naszego społeczeństwa, a przede wszystkim dzieci i młodzieży, z homoseksualnym stylem życia, z rozwiązłością seksualną oraz okaleczaniem się w ramach „tranzycji”. Tzw. „parady równości” to także narzędzie...
Szanowni Państwo,
na Florydzie w USA odwołano propagandowy festiwal „dumy gejowskiej” LGBT z powodu nowego prawa o ochronie dzieci, które niedawno podpisał katolicki gubernator stanu Ron DeSantis. Z uwagi na wdrożone na Florydzie przepisy, zakazujące narażania dzieci na ekspozycje o charakterze seksualnym, festiwal LGBT nie może się odbyć. Tęczowi aktywiści przyznali wprost, że wydarzenie miało zawierać deprawacyjne treści.
Tymczasem w Polsce właśnie rozpoczął się sezon na organizację „parad równości” LGBT. W wielu miastach odbywają się przemarsze, których celem jest oswajanie naszego społeczeństwa, a przede wszystkim dzieci i młodzieży, z homoseksualnym stylem życia, z rozwiązłością seksualną oraz okaleczaniem się w ramach „tranzycji”. Tzw. „parady równości” to także narzędzie nacisku na wprowadzenie w polskich przedszkolach i szkołach obowiązkowej „edukacji seksualnej”. W stanach USA rządzonych przez konserwatywnych polityków zakazuje się już tego typu deprawacji i wprowadza przepisy chroniące dzieci przed zgorszeniem w przestrzeni publicznej. W tym samym czasie w naszym kraju deprawatorzy seksualni mają pełną swobodę działania i ogromne wsparcie ze strony samorządów, międzynarodowych korporacji oraz obcych ambasad.
Tak wyglądają parady równości [foto]
W co najmniej 20 miastach Polski odbędą się w najbliższych tygodniach i miesiącach tzw. „parady dumy gejowskiej”, czyli przemarsze aktywistów LGBT oraz osób, które zostały zmanipulowane przez tęczową propagandę. Przede wszystkim będą to jednak wydarzenia medialne, o których głośno będzie w polskojęzycznych stacjach telewizyjnych, na portalach internetowych oraz w mediach społecznościowych. Relacje z tych „parad”, zdjęcia, komentarze i filmiki będą miały miliony wyświetleń, szczególnie wśród młodych Polaków.
Cel tych działań jest jasny. Nie ukrywają go aktywiści LGBT. Chodzi o to, aby polskie społeczeństwo otworzyło się na homoseksualny styl życia oraz zaakceptowało zniesienie norm moralnych w zakresie seksualności i relacji międzyludzkich. Gdy cel ten zostanie w dostatecznym stopniu osiągnięty, możliwe będzie dalsze wdrażanie w Polsce zmian społecznych, politycznych i prawnych, których żąda lobby LGBT.
Jakie to zmiany?
Możemy o nich przeczytać na oficjalnej stronie „parady równości”. Aktywiści LGBT żądają (warto podkreślić to słowo) aby:
- Do polskich przedszkoli i szkół wprowadzono tzw. „edukację seksualną”. Wedle Standardów edukacji seksualnej WHO, oraz wypowiedzi samych „edukatorów seksualnych”, taka „edukacja” w przedszkolach i szkołach ma zakładać m.in. kwestionowanie tożsamości płciowej uczniów, zachęcanie do masturbacji i oglądania pornografii, naukę wyrażania zgody na seks oraz promocję aborcji.
- Karano w Polsce za tzw. „mowę nienawiści”. W praktyce chodzi o to, aby ścigana i karana była jakakolwiek krytyka homoseksualnego stylu życia oraz publiczne mówienie o jego konsekwencjach medycznych, psychicznych i duchowych.
- Za pomocą uregulowań prawnych ułatwić polskim dzieciom proceder tzw. „tranzycji”, czyli okaleczania własnego ciała za pomocą środków hormonalnych oraz operacji takich jak amputacja piersi lub narządów płciowych. Aktywiści LGBT żądają również tego, aby dzieci mogły poddawać się „tranzycji” wbrew woli rodziców.
Aby zrozumieć, jak wielkie są to zagrożenia, nie należy patrzeć na Polskę, ale na kraje, gdzie żądania lobby LGBT zostały już zrealizowane, a społeczeństwa są przesiąknięte tęczową propagandą.
W USA już 25% młodych osób ma problem z własną identyfikacją płciową. Nastoletni Amerykanie nie wiedzą jakiej są płci, co powoduje ogromną destabilizację ich psychiki i uniemożliwia tworzenie normalnych rodzin. Podobny trend obserwujemy w innych krajach Zachodu, gdzie dramatycznie rośnie również liczba przypadków tzw. „tranzycji”. Pod wpływem propagandy wylewającej się z mediów młodzi ludzie zażywają blokery hormonalne hamujące proces dojrzewania i poddają się makabrycznym operacjom.
W Niemczech wulgarna „edukacja seksualna” już od kilku pokoleń jest obowiązkowa dla wszystkich dzieci. Niemieccy rodzice, którzy są świadomi sytuacji i zagrożenia, są zastraszeni, gdyż za odmowę wysłania dziecka na „edukację seksualną” grożą nie tylko grzywny, ale nawet więzienie. Pan Eugen Martens trafił do aresztu, ponieważ nie posłał swojej 10 letniej córki na deprawacyjne zajęcia w szkole. Podczas jednej z lekcji „edukacji seksualnej” dziewczynka poczuła obrzydzenie i wyszła z sali. Urzędnicy nałożyli na rodzinę grzywnę. Państwo Martens odmówili zapłaty, więc kilka miesięcy później nałożono na nich karę więzienia. Tego typu przypadków prześladowań rodziców było znacznie więcej, o czym już informowaliśmy.
Jeśli aktywiści LGBT oswoją Polaków ze swoją propagandą i osiągną swoje cele polityczne, to przed ich ideologią i związaną z nią deprawacją nie będzie można uciec. Zwycięstwo tęczowych rewolucjonistów będzie oznaczać, że w Polsce nie będzie już miejsc bezpiecznych dla dzieci i młodzieży, a także dorosłych. Nie będzie bezpiecznych instytucji i przestrzeni publicznych. Wszyscy, czy tego chcą czy nie, zostaną poddani procesowi przymusowej deprawacji.
Wielu Polaków, zwłaszcza rodziców, nie rozumie istoty tego zagrożenia. Nawet jeżeli osobiście są przeciwnikami ideologii LGBT to sądzą, że tęczowa rewolucja w jakiś sposób ominie ich rodzinę i ich dzieci. Uważają, że skoro oni sami nie uczestniczą w „paradach równości” i nie oglądają mainstreamowych mediów, to nie ma żadnego problemu. Takie myślenie daje wyłącznie złudne poczucie bezpieczeństwa. Tymczasem wedle żądań lobby LGBT, dewastująca umysły i dusze propaganda ma być wszechobecna w mediach, szkołach, przedszkolach i przestrzeni publicznej tak, aby nie dało się przed nią uciec i aby każdy był zmuszony być jej odbiorcą.
Na naszej stronie można znaleźć świadectwo młodego Niemca, który został poddany procesowi systemowej deprawacji. Teodor jest dzisiaj dorosłym człowiekiem. Gdy chodził do szkoły podstawowej objęto go przymusem "edukacji seksualnej”, podobnie jak wszystkie pozostałe dzieci w Niemczech. Po latach opowiada o koszmarze, przez jaki przeszła jego rodzina. W szkole, razem z innymi uczniami, był zmuszany do oglądania filmów pokazujących, jak inne dzieci (!) uprawiają seks. Poprzez teksty i nagrania odtwarzane na lekcjach zachęcano go do masturbacji i rozwiązłości seksualnej.
Rodzice Teodora byli przeciwni demoralizacji ich syna. Jednak w Niemczech "edukacja seksualna” jest obowiązkowa. W związku z tym, na wszelkie dostępne im sposoby próbowali uodpornić go na zgorszenie, na które regularnie był wystawiany. Wysiłki jego rodziców nie sprostały jednak ogromnej presji środowiska i kolejnym naciskom ze strony "edukatorów seksualnych”. Doszło do tragedii. Jak wspomina Teodor:
"U mnie w domu rodzice przekazywali nam takie wartości jak wierność, prawdziwa miłość i tradycyjna rodzina i w ten sposób również chciałem żyć. Jednocześnie zarówno moi koledzy z klasy, jak i edukatorzy na lekcjach mówili, że to jest zupełnie w porządku, żeby uprawiać seks dla przyjemności i wszyscy to robią, ponieważ potrzebują zaspokojenia. Skończyło się to u mnie wielogodzinnym oglądaniem pornografii przed snem i uzależnieniem od masturbacji."
Rodzice Teodora to normalni, kochający się ludzie, a w dodatku przejęci troską o wychowanie swoich dzieci. Przekazywali mu odpowiednie zasady, uczyli odpowiedzialności, miłości i szacunku. Ich syn wpadł jednak w koszmarne nałogi i przeżywał ogromne problemy z własną seksualnością. Pomimo starań rodziców, presja środowiska, rówieśników, całego systemu nauczania oraz "edukatorów seksualnych” była tak wielka, że przerosła dobre chęci młodego chłopaka.
Aktywiści LGBT domagają się przesycenia szkół, edukacji, wychowania, mediów i całej przestrzeni publicznej rozwiązłością seksualną, którą mają nasiąkać dzieci już od najmłodszych lat swojego życia. To właśnie spowodowało zdemoralizowanie rówieśników Teodora, którzy naśmiewali się z niego, ponieważ chłopak chciał żyć w czystości i założyć normalną rodzinę. Nasze dzieci i wnuki już teraz wystawiane są na podobne próby. A propaganda i aktywność deprawatorów seksualnych z dnia na dzień nasila się w Polsce. Musimy walczyć aby odzyskać przestrzeń publiczną i uczynić ją dobrym miejscem dla wychowania i rozwoju przyszłych pokoleń. Musimy także zwiększać zaangażowanie i świadomość Polaków, w szczególności rodziców.
Takie zaangażowanie świadomych ludzi przynosi owoce m.in. w niektórych rejonach USA, gdzie udaje się powstrzymywać napór ideologii LGBT. W stanach takich jak Floryda, rządzonych przez konserwatywnych polityków, wprowadzane są ograniczenia dla „parad równości” oraz promocji rozwiązłości seksualnej i homoseksualizmu w przestrzeni publicznej oraz instytucjach takich jak przedszkola, szkoły i uczelnie. Zakazywana jest również „tranzycja”. Wprowadzane są także kolejne ograniczenia prawne i zakazy dla aborcji. Wszystko to udaje się zrobić pomimo ogromnej presji ze strony aktywistów LGBT, wielkich koncernów medialnych oraz polityki rządu federalnego USA, który aktywnie wspiera tęczową rewolucję w kraju i za granicą.
W Polsce brakuje świadomości społecznej, jak również woli politycznej do tego, żeby przeciwstawić się narastającej deprawacji. W związku z tym, musimy organizować kolejne akcje informacyjne, aby budzić sumienia Polaków oraz wyrwać nasze społeczeństwo z bierności i mobilizować je do działania. W nadchodzących dniach chcemy być szczególnie aktywni we Wrocławiu, Słupsku i Zielonej Górze, gdzie odbędą się publiczne „parady dumy gejowskiej”. Niezależne akcje z użyciem furgonetek, billboardów, bannerów, plakatów, megafonów i naszych publikacji, takich jak poradnik „Jak powstrzymać pedofila?”, będziemy także prowadzić w wielu innych miejscowościach na terenie całej Polski. Planujemy także organizację kolejnych, publicznych modlitw różańcowych w intencji odnowy moralnej Polski oraz powstrzymania deprawacji i aborcji. Potrzebujemy na te działania ok. 11 000 zł.
Dlatego zwracam się do Państwa z prośbą o przekazanie 35 zł, 70 zł, 140 zł, lub dowolnej innej kwoty, aby umożliwić organizację niezależnych kampanii informacyjnych i dotarcie do tysięcy osób, dzięki czemu obudzimy świadomość Polaków.
Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667
Fundacja Pro - Prawo do życia
ul. J. I. Kraszewskiego 27/22, 05-800 Pruszków
Dla przelewów zagranicznych - Kod BIC Swift: INGBPLPW
Kliknij aby przekazać wsparcie za pomocą Blik lub przelewu online
„Parady dumy gejowskiej”, które właśnie rozpoczynają się na ulicach polskich miast, oraz inne tego typu wydarzenia organizowane przez aktywistów LGBT, mogą odbywać się wyłącznie dzięki wsparciu zagranicznego kapitału pochodzącego od międzynarodowych koncernów i korporacji, a także ambasad obcych państw. Tęczowi aktywiści przyznają wprost, że bez gigantycznej pomocy z zagranicy ich działalność nie byłaby możliwa.
Musimy przeciwstawić się ich naporowi. Przykład Florydy pokazuje, że da się to zrobić pomimo trudnych okoliczności. Do zwycięstwa zła potrzeba tylko tego, aby ludzie dobrzy nic nie robili. Z bierności i braku świadomości Polaków korzystają aktywiści LGBT, wysuwając kolejne żądania polityczne i oswajając kolejne osoby, zwłaszcza młode, ze swoją propagandą. Tam, gdzie ludzie są aktywni, po wielu latach ciężkiej i konsekwentnej pracy, udaje się odeprzeć działania tęczowych aktywistów. Dlatego raz jeszcze proszę Państwa o wsparcie organizacji naszych kampanii.
Serdecznie Państwa pozdrawiam,
Mariusz Dzierżawski
PS: Do powodzenia naszych akcji w sposób szczególny przyczyniają się Patroni naszej Fundacji, czyli osoby regularnie wspierające nas finansowo. Więcej o naszym programie patronackim w linku.
Fundacja Pro - Prawo do życia
ul. J. I. Kraszewskiego 27/22, 05-800 Pruszków
PiS przeznaczył 9 mln zł na seksedukatorów w szkołach!!!
PiS uznał, że zajęcia wychowania seksualnego, które obecnie prowadzone są w ramach wychowania do życia w rodzinie (WDŻ) nie są wystarczające i do szkół ponadgimnazjalnych mają trafić zajęcia opłacone przez Ministerstwo Zdrowia w wymiarze dodatkowych 40 godzin dla tych szkół w całej Polsce! MZ przeznaczyło na projekt podniesienia świadomości prokreacyjnej wśród młodzieży – bagatela! – 9 milionów zł rozłożone na trzy lata! Kwota ta zostanie wydatkowana na dodatkowe zajęcia, których wdrożenie nie było konsultowane ani z rodzicami, ani z nauczycielami WDŻ, ani też z...
PiS przeznaczył 9 mln zł na seksedukatorów w szkołach!!!
PiS uznał, że zajęcia wychowania seksualnego, które obecnie prowadzone są w ramach wychowania do życia w rodzinie (WDŻ) nie są wystarczające i do szkół ponadgimnazjalnych mają trafić zajęcia opłacone przez Ministerstwo Zdrowia w wymiarze dodatkowych 40 godzin dla tych szkół w całej Polsce! MZ przeznaczyło na projekt podniesienia świadomości prokreacyjnej wśród młodzieży – bagatela! – 9 milionów zł rozłożone na trzy lata! Kwota ta zostanie wydatkowana na dodatkowe zajęcia, których wdrożenie nie było konsultowane ani z rodzicami, ani z nauczycielami WDŻ, ani też z dyrektorami szkół i resortem MEN. Nie zyskało również szerokiej akceptacji społecznej.
Proszę jeszcze raz o Wasze podpisy, w poniższej sprawie. Kto się przyznaje do wiary katolickiej, niech nie będzie obojętny:
STOP promocji homoseksualizmu w szkołach i domach kultury.
Czy wiesz, że Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej postanowiło przeznaczyć TWOJE PIENIĄDZE na wsparcie kampanii promującej homoseksualizm?
74 270 zł
To suma dofinansowania, które rządzący postanowili przeznaczyć na wsparcie programu realizowanego przez „Autonomię” – skrajnie lewicową organizację promującą...
Podpiszmy, bo gorszyciele nachalnieją!
Proszę jeszcze raz o Wasze podpisy, w poniższej sprawie. Kto się przyznaje do wiary katolickiej, niech nie będzie obojętny:
STOP promocji homoseksualizmu w szkołach i domach kultury.
Czy wiesz, że Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej postanowiło przeznaczyć TWOJE PIENIĄDZE na wsparcie kampanii promującej homoseksualizm?
74 270 zł
To suma dofinansowania, które rządzący postanowili przeznaczyć na wsparcie programu realizowanego przez „Autonomię” – skrajnie lewicową organizację promującą feminizm i homo-ideologię.
ZAPROTESTUJ!
Za te pieniądze nasze dzieci mają uczestniczyć w licznych spotkaniach z działaczami homolobby.
Organizatorzy zapowiadają pokaz gorszących filmów m.in. kontrowersyjnego „Fucking Amal”, obrazu opowiadającego o nastoletniej Agnes, która „odkrywa” swoją lesbijską orientację.
Spotkania mają odbywać się w ponad 20 miejscowościach takich jak: Kraków, Bydgoszcz, Zabrze, Wrocław, Łódź, Białystok, Lębork, Żywiec, Pisz, Śrem, Bielsko-Biała, Zgierz, Olsztyn, Zabierzów Bocheński, Opole, Czarny Dunajec, Sosnowiec, Warszawa.
Jak widzisz, to naprawdę zmasowana akcja indoktrynacyjna uderzająca wprost w naszych najmłodszych.
Jeśli nie zgadzasz się, aby za Twoje pieniądze, deprawowano Twoje dzieci
PODPISZ PROTEST!
Wystarczy, że wejdziesz na protestuj.pl i podpiszesz protest skierowany do Elżbiety Rafalskiej, Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Z serdecznymi pozdrowieniami,
Zespół Protestuj.pl
Dopisek Ks Bałemby: P.S. Mamy bardzo mało czasu, akcja promocji pederastii ma się rozpocząć jeszcze w grudniu.
Jesteście „Dobrą Zmianą”? To nie finansujcie homo-propagandy!
Rządzący obecnie Polską politycy obiecywali nam „Dobrą Zmianę”. Tymczasem dzieci w polskich szkołach wciąż nie są wystarczająco chronione przed homo-propagandą. Za zgorszenie płaci Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w ramach akcji współorganizowanej przez Fundację Batorego. Wszystkiemu patronuje lewacki Rzecznik Praw Obywatelskich. Tego chcieli konserwatywni wyborcy?
O ile popieranie i sianie demoralizacji przez rewolucjonistę w garniturze Adama Bodnara czy...
Jesteście „Dobrą Zmianą”? To nie finansujcie homo-propagandy!
Rządzący obecnie Polską politycy obiecywali nam „Dobrą Zmianę”. Tymczasem dzieci w polskich szkołach wciąż nie są wystarczająco chronione przed homo-propagandą. Za zgorszenie płaci Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w ramach akcji współorganizowanej przez Fundację Batorego. Wszystkiemu patronuje lewacki Rzecznik Praw Obywatelskich. Tego chcieli konserwatywni wyborcy?
O ile popieranie i sianie demoralizacji przez rewolucjonistę w garniturze Adama Bodnara czy utrzymanków libertyńskiego spekulanta nie zaskakuje, to homo-propaganda w polskich szkołach i to finansowana przez skarb państwa w czasach rzekomo prawicowej władzy musi szokować. To jednak ma miejsce, dzieje się na naszych oczach. Politycy Prawa i Sprawiedliwości kierują krajem już od roku, a skandaliczne treści wciąż mogą być prezentowane w publicznych placówkach.
„Antydyskryminacyjne” i „równościowe” warsztaty w ramach „16 dni przeciwko przemocy ze względu na płeć” odbywają się w Polsce właśnie w tej chwili. Inicjatorzy akcji nie ukrywają swoich ideologicznych umocowań. Oficjalnie obwieszczają, że sympatyzują z subkulturą LGBT, bliski im jest feminizm i fałszywe pojęcie nieistniejącej tak naprawdę „orientacji seksualnej”. Inicjatorką akcji jest z resztą Agata Teustch, znana „działaczka lesbijska” i organizatorka sodomickich spędów zwanych „paradami równości”. Takich ludzi zaprasza się do indoktrynowania dzieci od Bałtyku do Tatr. I to za pieniądze podatników! Za Twoje pieniądze!
W ramach specjalnych warsztatów najmłodsi usłyszą nie tylko o przemocy ale zobaczą również filmy propagujące homoseksualizm i pokazujące degeneracyjne związki w pozytywny sposób.
To smutna, wręcz tragiczna prawda o sytuacji w Polsce. Ciemne barwy są jeszcze wyraźniejsze, gdy uzmysłowimy sobie, że nie rządzi nami koalicja SLD i Ruchu Palikota, a ludzie nazywający się prawicą.
Czy już wszystko stracone? Czy jesteśmy skazani na homo-propagandę za publiczne pieniądze? Czy już zawsze publiczne pieniądze będą służyć zachwalaniu zwichrowanych popędów? Nie!
Trzeba powiedzieć stanowcze „NIE” finansowaniu degeneracji! Musimy przekonać Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, by zaprzestało wydawania naszych pieniędzy na reklamę grzechu i dokładnie zbadało sprawę. Wyrażenie głośnego sprzeciwu jest w zasięgu ręki za sprawą portalu protestuj.pl.
„Niestety wszelkie idee określane dziś mianem antydyskryminacyjnych we współczesnych realiach często okazują się być niczym innym, jak tylko elementem strategii mającej na celu narzucenie Polakom swoich poglądów przez prężnie działające homolobby. Za pomocą odpowiednich słów kluczy, liberalne organizacje forsują postawy sprzyjające groźnemu społecznie homoseksualnemu stylowi życia oraz idei LGBT” – czytamy w serwisie protestuj.pl, który zbiera podpisy kierowane do minister Elżbiety Rafalskiej z apelem o dokładne przyjrzenie się oburzającej sprawie i zaprzestanie wydawania publicznych pieniędzy na zgorszenie.
„Szanowna Pani Minister! Liczę, że podlegli Pani urzędnicy drobiazgowo zbadają te szokujące informacje i zapobiegną kolejnym skandalicznym aktom godzącym w ład konstytucyjny Państwa Polskiego oraz w dobro naszych dzieci” – dodają organizatorzy protestu. Kliknij i dołącz do nich! Stań w obronie dzieci oraz wartości katolickich!
Komentarze
Dodaj komentarzGender
https://gloria.tv/post/1cKLjJ8FxkZf4X7bWXa76t8SM
Wizja prorocza końca czasów. O. Augustyn Pelanowski.
Puste kościoły, puste w nich ławki. Tak to widział o. Augustyn w 2007 roku. Tego posłuchać powinien absolutnie każdy. Watro tym się podzielić.
https://gloria.tv/post/YfoVqazMwxkF36SkA3myadUvQ
https://gloria.tv/post/1cKLjJ8FxkZf4X7bWXa76t8SM
Wizja prorocza końca czasów. O. Augustyn Pelanowski.
Puste kościoły, puste w nich ławki. Tak to widział o. Augustyn w 2007 roku. Tego posłuchać powinien absolutnie każdy. Watro tym się podzielić.
https://gloria.tv/post/YfoVqazMwxkF36SkA3myadUvQ
Gender
na Florydzie w USA odwołano propagandowy festiwal „dumy gejowskiej” LGBT z powodu nowego prawa o ochronie dzieci, które niedawno podpisał katolicki gubernator stanu Ron DeSantis. Z uwagi na wdrożone na Florydzie przepisy, zakazujące narażania dzieci na ekspozycje o charakterze seksualnym, festiwal LGBT nie może się odbyć. Tęczowi aktywiści przyznali wprost, że wydarzenie miało zawierać deprawacyjne treści.
na Florydzie w USA odwołano propagandowy festiwal „dumy gejowskiej” LGBT z powodu nowego prawa o ochronie dzieci, które niedawno podpisał katolicki gubernator stanu Ron DeSantis. Z uwagi na wdrożone na Florydzie przepisy, zakazujące narażania dzieci na ekspozycje o charakterze seksualnym, festiwal LGBT nie może się odbyć. Tęczowi aktywiści przyznali wprost, że wydarzenie miało zawierać deprawacyjne treści.
Tymczasem w Polsce właśnie rozpoczął się sezon na organizację „parad równości” LGBT. W wielu miastach odbywają się przemarsze, których celem jest oswajanie naszego społeczeństwa, a przede wszystkim dzieci i młodzieży, z homoseksualnym stylem życia, z rozwiązłością seksualną oraz okaleczaniem się w ramach „tranzycji”. Tzw. „parady równości” to także narzędzie nacisku na wprowadzenie w polskich przedszkolach i szkołach obowiązkowej „edukacji seksualnej”. W stanach USA rządzonych przez konserwatywnych polityków zakazuje się już tego typu deprawacji i wprowadza przepisy chroniące dzieci przed zgorszeniem w przestrzeni publicznej. W tym samym czasie w naszym kraju deprawatorzy seksualni mają pełną swobodę działania i ogromne wsparcie ze strony samorządów, międzynarodowych korporacji oraz obcych ambasad.
Tak wyglądają parady równości [foto]
W co najmniej 20 miastach Polski odbędą się w najbliższych tygodniach i miesiącach tzw. „parady dumy gejowskiej”, czyli przemarsze aktywistów LGBT oraz osób, które zostały zmanipulowane przez tęczową propagandę. Przede wszystkim będą to jednak wydarzenia medialne, o których głośno będzie w polskojęzycznych stacjach telewizyjnych, na portalach internetowych oraz w mediach społecznościowych. Relacje z tych „parad”, zdjęcia, komentarze i filmiki będą miały miliony wyświetleń, szczególnie wśród młodych Polaków.
Cel tych działań jest jasny. Nie ukrywają go aktywiści LGBT. Chodzi o to, aby polskie społeczeństwo otworzyło się na homoseksualny styl życia oraz zaakceptowało zniesienie norm moralnych w zakresie seksualności i relacji międzyludzkich. Gdy cel ten zostanie w dostatecznym stopniu osiągnięty, możliwe będzie dalsze wdrażanie w Polsce zmian społecznych, politycznych i prawnych, których żąda lobby LGBT.
Jakie to zmiany?
Możemy o nich przeczytać na oficjalnej stronie „parady równości”. Aktywiści LGBT żądają (warto podkreślić to słowo) aby:
- Do polskich przedszkoli i szkół wprowadzono tzw. „edukację seksualną”. Wedle Standardów edukacji seksualnej WHO, oraz wypowiedzi samych „edukatorów seksualnych”, taka „edukacja” w przedszkolach i szkołach ma zakładać m.in. kwestionowanie tożsamości płciowej uczniów, zachęcanie do masturbacji i oglądania pornografii, naukę wyrażania zgody na seks oraz promocję aborcji.
- Karano w Polsce za tzw. „mowę nienawiści”. W praktyce chodzi o to, aby ścigana i karana była jakakolwiek krytyka homoseksualnego stylu życia oraz publiczne mówienie o jego konsekwencjach medycznych, psychicznych i duchowych.
- Za pomocą uregulowań prawnych ułatwić polskim dzieciom proceder tzw. „tranzycji”, czyli okaleczania własnego ciała za pomocą środków hormonalnych oraz operacji takich jak amputacja piersi lub narządów płciowych. Aktywiści LGBT żądają również tego, aby dzieci mogły poddawać się „tranzycji” wbrew woli rodziców.
Aby zrozumieć, jak wielkie są to zagrożenia, nie należy patrzeć na Polskę, ale na kraje, gdzie żądania lobby LGBT zostały już zrealizowane, a społeczeństwa są przesiąknięte tęczową propagandą.
W USA już 25% młodych osób ma problem z własną identyfikacją płciową. Nastoletni Amerykanie nie wiedzą jakiej są płci, co powoduje ogromną destabilizację ich psychiki i uniemożliwia tworzenie normalnych rodzin. Podobny trend obserwujemy w innych krajach Zachodu, gdzie dramatycznie rośnie również liczba przypadków tzw. „tranzycji”. Pod wpływem propagandy wylewającej się z mediów młodzi ludzie zażywają blokery hormonalne hamujące proces dojrzewania i poddają się makabrycznym operacjom.
W Niemczech wulgarna „edukacja seksualna” już od kilku pokoleń jest obowiązkowa dla wszystkich dzieci. Niemieccy rodzice, którzy są świadomi sytuacji i zagrożenia, są zastraszeni, gdyż za odmowę wysłania dziecka na „edukację seksualną” grożą nie tylko grzywny, ale nawet więzienie. Pan Eugen Martens trafił do aresztu, ponieważ nie posłał swojej 10 letniej córki na deprawacyjne zajęcia w szkole. Podczas jednej z lekcji „edukacji seksualnej” dziewczynka poczuła obrzydzenie i wyszła z sali. Urzędnicy nałożyli na rodzinę grzywnę. Państwo Martens odmówili zapłaty, więc kilka miesięcy później nałożono na nich karę więzienia. Tego typu przypadków prześladowań rodziców było znacznie więcej, o czym już informowaliśmy.
Jeśli aktywiści LGBT oswoją Polaków ze swoją propagandą i osiągną swoje cele polityczne, to przed ich ideologią i związaną z nią deprawacją nie będzie można uciec. Zwycięstwo tęczowych rewolucjonistów będzie oznaczać, że w Polsce nie będzie już miejsc bezpiecznych dla dzieci i młodzieży, a także dorosłych. Nie będzie bezpiecznych instytucji i przestrzeni publicznych. Wszyscy, czy tego chcą czy nie, zostaną poddani procesowi przymusowej deprawacji.
Wielu Polaków, zwłaszcza rodziców, nie rozumie istoty tego zagrożenia. Nawet jeżeli osobiście są przeciwnikami ideologii LGBT to sądzą, że tęczowa rewolucja w jakiś sposób ominie ich rodzinę i ich dzieci. Uważają, że skoro oni sami nie uczestniczą w „paradach równości” i nie oglądają mainstreamowych mediów, to nie ma żadnego problemu. Takie myślenie daje wyłącznie złudne poczucie bezpieczeństwa. Tymczasem wedle żądań lobby LGBT, dewastująca umysły i dusze propaganda ma być wszechobecna w mediach, szkołach, przedszkolach i przestrzeni publicznej tak, aby nie dało się przed nią uciec i aby każdy był zmuszony być jej odbiorcą.
Na naszej stronie można znaleźć świadectwo młodego Niemca, który został poddany procesowi systemowej deprawacji. Teodor jest dzisiaj dorosłym człowiekiem. Gdy chodził do szkoły podstawowej objęto go przymusem "edukacji seksualnej”, podobnie jak wszystkie pozostałe dzieci w Niemczech. Po latach opowiada o koszmarze, przez jaki przeszła jego rodzina. W szkole, razem z innymi uczniami, był zmuszany do oglądania filmów pokazujących, jak inne dzieci (!) uprawiają seks. Poprzez teksty i nagrania odtwarzane na lekcjach zachęcano go do masturbacji i rozwiązłości seksualnej.
Rodzice Teodora byli przeciwni demoralizacji ich syna. Jednak w Niemczech "edukacja seksualna” jest obowiązkowa. W związku z tym, na wszelkie dostępne im sposoby próbowali uodpornić go na zgorszenie, na które regularnie był wystawiany. Wysiłki jego rodziców nie sprostały jednak ogromnej presji środowiska i kolejnym naciskom ze strony "edukatorów seksualnych”. Doszło do tragedii. Jak wspomina Teodor:
"U mnie w domu rodzice przekazywali nam takie wartości jak wierność, prawdziwa miłość i tradycyjna rodzina i w ten sposób również chciałem żyć. Jednocześnie zarówno moi koledzy z klasy, jak i edukatorzy na lekcjach mówili, że to jest zupełnie w porządku, żeby uprawiać seks dla przyjemności i wszyscy to robią, ponieważ potrzebują zaspokojenia. Skończyło się to u mnie wielogodzinnym oglądaniem pornografii przed snem i uzależnieniem od masturbacji."
Rodzice Teodora to normalni, kochający się ludzie, a w dodatku przejęci troską o wychowanie swoich dzieci. Przekazywali mu odpowiednie zasady, uczyli odpowiedzialności, miłości i szacunku. Ich syn wpadł jednak w koszmarne nałogi i przeżywał ogromne problemy z własną seksualnością. Pomimo starań rodziców, presja środowiska, rówieśników, całego systemu nauczania oraz "edukatorów seksualnych” była tak wielka, że przerosła dobre chęci młodego chłopaka.
Aktywiści LGBT domagają się przesycenia szkół, edukacji, wychowania, mediów i całej przestrzeni publicznej rozwiązłością seksualną, którą mają nasiąkać dzieci już od najmłodszych lat swojego życia. To właśnie spowodowało zdemoralizowanie rówieśników Teodora, którzy naśmiewali się z niego, ponieważ chłopak chciał żyć w czystości i założyć normalną rodzinę. Nasze dzieci i wnuki już teraz wystawiane są na podobne próby. A propaganda i aktywność deprawatorów seksualnych z dnia na dzień nasila się w Polsce. Musimy walczyć aby odzyskać przestrzeń publiczną i uczynić ją dobrym miejscem dla wychowania i rozwoju przyszłych pokoleń. Musimy także zwiększać zaangażowanie i świadomość Polaków, w szczególności rodziców.
Takie zaangażowanie świadomych ludzi przynosi owoce m.in. w niektórych rejonach USA, gdzie udaje się powstrzymywać napór ideologii LGBT. W stanach takich jak Floryda, rządzonych przez konserwatywnych polityków, wprowadzane są ograniczenia dla „parad równości” oraz promocji rozwiązłości seksualnej i homoseksualizmu w przestrzeni publicznej oraz instytucjach takich jak przedszkola, szkoły i uczelnie. Zakazywana jest również „tranzycja”. Wprowadzane są także kolejne ograniczenia prawne i zakazy dla aborcji. Wszystko to udaje się zrobić pomimo ogromnej presji ze strony aktywistów LGBT, wielkich koncernów medialnych oraz polityki rządu federalnego USA, który aktywnie wspiera tęczową rewolucję w kraju i za granicą.
W Polsce brakuje świadomości społecznej, jak również woli politycznej do tego, żeby przeciwstawić się narastającej deprawacji. W związku z tym, musimy organizować kolejne akcje informacyjne, aby budzić sumienia Polaków oraz wyrwać nasze społeczeństwo z bierności i mobilizować je do działania. W nadchodzących dniach chcemy być szczególnie aktywni we Wrocławiu, Słupsku i Zielonej Górze, gdzie odbędą się publiczne „parady dumy gejowskiej”. Niezależne akcje z użyciem furgonetek, billboardów, bannerów, plakatów, megafonów i naszych publikacji, takich jak poradnik „Jak powstrzymać pedofila?”, będziemy także prowadzić w wielu innych miejscowościach na terenie całej Polski. Planujemy także organizację kolejnych, publicznych modlitw różańcowych w intencji odnowy moralnej Polski oraz powstrzymania deprawacji i aborcji. Potrzebujemy na te działania ok. 11 000 zł.
Dlatego zwracam się do Państwa z prośbą o przekazanie 35 zł, 70 zł, 140 zł, lub dowolnej innej kwoty, aby umożliwić organizację niezależnych kampanii informacyjnych i dotarcie do tysięcy osób, dzięki czemu obudzimy świadomość Polaków.
Numer konta: 79 1050 1025 1000 0022 9191 4667
Fundacja Pro - Prawo do życia
ul. J. I. Kraszewskiego 27/22, 05-800 Pruszków
Dla przelewów zagranicznych - Kod BIC Swift: INGBPLPW
Kliknij aby przekazać wsparcie za pomocą Blik lub przelewu online
„Parady dumy gejowskiej”, które właśnie rozpoczynają się na ulicach polskich miast, oraz inne tego typu wydarzenia organizowane przez aktywistów LGBT, mogą odbywać się wyłącznie dzięki wsparciu zagranicznego kapitału pochodzącego od międzynarodowych koncernów i korporacji, a także ambasad obcych państw. Tęczowi aktywiści przyznają wprost, że bez gigantycznej pomocy z zagranicy ich działalność nie byłaby możliwa.
Musimy przeciwstawić się ich naporowi. Przykład Florydy pokazuje, że da się to zrobić pomimo trudnych okoliczności. Do zwycięstwa zła potrzeba tylko tego, aby ludzie dobrzy nic nie robili. Z bierności i braku świadomości Polaków korzystają aktywiści LGBT, wysuwając kolejne żądania polityczne i oswajając kolejne osoby, zwłaszcza młode, ze swoją propagandą. Tam, gdzie ludzie są aktywni, po wielu latach ciężkiej i konsekwentnej pracy, udaje się odeprzeć działania tęczowych aktywistów. Dlatego raz jeszcze proszę Państwa o wsparcie organizacji naszych kampanii.
Serdecznie Państwa pozdrawiam,
Mariusz Dzierżawski
PS: Do powodzenia naszych akcji w sposób szczególny przyczyniają się Patroni naszej Fundacji, czyli osoby regularnie wspierające nas finansowo. Więcej o naszym programie patronackim w linku.
Fundacja Pro - Prawo do życia
ul. J. I. Kraszewskiego 27/22, 05-800 Pruszków
stronazycia.pl
Gender
PiS uznał, że zajęcia wychowania seksualnego, które obecnie prowadzone są w ramach wychowania do życia w rodzinie (WDŻ) nie są wystarczające i do szkół ponadgimnazjalnych mają trafić zajęcia opłacone przez Ministerstwo Zdrowia w wymiarze dodatkowych 40 godzin dla tych szkół w całej Polsce! MZ przeznaczyło na projekt podniesienia świadomości prokreacyjnej wśród młodzieży – bagatela! – 9 milionów zł rozłożone na trzy lata! Kwota ta zostanie wydatkowana na dodatkowe zajęcia, których wdrożenie nie było konsultowane ani z rodzicami, ani z nauczycielami WDŻ, ani też z...
PiS uznał, że zajęcia wychowania seksualnego, które obecnie prowadzone są w ramach wychowania do życia w rodzinie (WDŻ) nie są wystarczające i do szkół ponadgimnazjalnych mają trafić zajęcia opłacone przez Ministerstwo Zdrowia w wymiarze dodatkowych 40 godzin dla tych szkół w całej Polsce! MZ przeznaczyło na projekt podniesienia świadomości prokreacyjnej wśród młodzieży – bagatela! – 9 milionów zł rozłożone na trzy lata! Kwota ta zostanie wydatkowana na dodatkowe zajęcia, których wdrożenie nie było konsultowane ani z rodzicami, ani z nauczycielami WDŻ, ani też z dyrektorami szkół i resortem MEN. Nie zyskało również szerokiej akceptacji społecznej.
http://prawy.pl/46383-pis-przeznaczyl-9-mln-zl-na-seksedukatorow-w-szkolach/
Gender
Proszę jeszcze raz o Wasze podpisy, w poniższej sprawie. Kto się przyznaje do wiary katolickiej, niech nie będzie obojętny:
STOP promocji homoseksualizmu w szkołach i domach kultury.
Czy wiesz, że Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej postanowiło przeznaczyć TWOJE PIENIĄDZE na wsparcie kampanii promującej homoseksualizm?
74 270 zł
To suma dofinansowania, które rządzący postanowili przeznaczyć na wsparcie programu realizowanego przez „Autonomię” – skrajnie lewicową organizację promującą...
Proszę jeszcze raz o Wasze podpisy, w poniższej sprawie. Kto się przyznaje do wiary katolickiej, niech nie będzie obojętny:
STOP promocji homoseksualizmu w szkołach i domach kultury.
Czy wiesz, że Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej postanowiło przeznaczyć TWOJE PIENIĄDZE na wsparcie kampanii promującej homoseksualizm?
74 270 zł
To suma dofinansowania, które rządzący postanowili przeznaczyć na wsparcie programu realizowanego przez „Autonomię” – skrajnie lewicową organizację promującą feminizm i homo-ideologię.
ZAPROTESTUJ!
Za te pieniądze nasze dzieci mają uczestniczyć w licznych spotkaniach z działaczami homolobby.
Organizatorzy zapowiadają pokaz gorszących filmów m.in. kontrowersyjnego „Fucking Amal”, obrazu opowiadającego o nastoletniej Agnes, która „odkrywa” swoją lesbijską orientację.
Spotkania mają odbywać się w ponad 20 miejscowościach takich jak: Kraków, Bydgoszcz, Zabrze, Wrocław, Łódź, Białystok, Lębork, Żywiec, Pisz, Śrem, Bielsko-Biała, Zgierz, Olsztyn, Zabierzów Bocheński, Opole, Czarny Dunajec, Sosnowiec, Warszawa.
Jak widzisz, to naprawdę zmasowana akcja indoktrynacyjna uderzająca wprost w naszych najmłodszych.
Jeśli nie zgadzasz się, aby za Twoje pieniądze, deprawowano Twoje dzieci
PODPISZ PROTEST!
Wystarczy, że wejdziesz na protestuj.pl i podpiszesz protest skierowany do Elżbiety Rafalskiej, Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
Z serdecznymi pozdrowieniami,
Zespół Protestuj.pl
Dopisek Ks Bałemby: P.S. Mamy bardzo mało czasu, akcja promocji pederastii ma się rozpocząć jeszcze w grudniu.
http://www.protestuj.pl/stop-promocji-homoseksualizmu-w-polskich-szkolach-,69,k.html
https://gloria.tv/article/7f1wUTPLUX8mBpoEStFDiaBcc
Gender
Rządzący obecnie Polską politycy obiecywali nam „Dobrą Zmianę”. Tymczasem dzieci w polskich szkołach wciąż nie są wystarczająco chronione przed homo-propagandą. Za zgorszenie płaci Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w ramach akcji współorganizowanej przez Fundację Batorego. Wszystkiemu patronuje lewacki Rzecznik Praw Obywatelskich. Tego chcieli konserwatywni wyborcy?
O ile popieranie i sianie demoralizacji przez rewolucjonistę w garniturze Adama Bodnara czy...
Rządzący obecnie Polską politycy obiecywali nam „Dobrą Zmianę”. Tymczasem dzieci w polskich szkołach wciąż nie są wystarczająco chronione przed homo-propagandą. Za zgorszenie płaci Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w ramach akcji współorganizowanej przez Fundację Batorego. Wszystkiemu patronuje lewacki Rzecznik Praw Obywatelskich. Tego chcieli konserwatywni wyborcy?
O ile popieranie i sianie demoralizacji przez rewolucjonistę w garniturze Adama Bodnara czy utrzymanków libertyńskiego spekulanta nie zaskakuje, to homo-propaganda w polskich szkołach i to finansowana przez skarb państwa w czasach rzekomo prawicowej władzy musi szokować. To jednak ma miejsce, dzieje się na naszych oczach. Politycy Prawa i Sprawiedliwości kierują krajem już od roku, a skandaliczne treści wciąż mogą być prezentowane w publicznych placówkach.
„Antydyskryminacyjne” i „równościowe” warsztaty w ramach „16 dni przeciwko przemocy ze względu na płeć” odbywają się w Polsce właśnie w tej chwili. Inicjatorzy akcji nie ukrywają swoich ideologicznych umocowań. Oficjalnie obwieszczają, że sympatyzują z subkulturą LGBT, bliski im jest feminizm i fałszywe pojęcie nieistniejącej tak naprawdę „orientacji seksualnej”. Inicjatorką akcji jest z resztą Agata Teustch, znana „działaczka lesbijska” i organizatorka sodomickich spędów zwanych „paradami równości”. Takich ludzi zaprasza się do indoktrynowania dzieci od Bałtyku do Tatr. I to za pieniądze podatników! Za Twoje pieniądze!
W ramach specjalnych warsztatów najmłodsi usłyszą nie tylko o przemocy ale zobaczą również filmy propagujące homoseksualizm i pokazujące degeneracyjne związki w pozytywny sposób.
To smutna, wręcz tragiczna prawda o sytuacji w Polsce. Ciemne barwy są jeszcze wyraźniejsze, gdy uzmysłowimy sobie, że nie rządzi nami koalicja SLD i Ruchu Palikota, a ludzie nazywający się prawicą.
Czy już wszystko stracone? Czy jesteśmy skazani na homo-propagandę za publiczne pieniądze? Czy już zawsze publiczne pieniądze będą służyć zachwalaniu zwichrowanych popędów? Nie!
Trzeba powiedzieć stanowcze „NIE” finansowaniu degeneracji! Musimy przekonać Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, by zaprzestało wydawania naszych pieniędzy na reklamę grzechu i dokładnie zbadało sprawę. Wyrażenie głośnego sprzeciwu jest w zasięgu ręki za sprawą portalu protestuj.pl.
„Niestety wszelkie idee określane dziś mianem antydyskryminacyjnych we współczesnych realiach często okazują się być niczym innym, jak tylko elementem strategii mającej na celu narzucenie Polakom swoich poglądów przez prężnie działające homolobby. Za pomocą odpowiednich słów kluczy, liberalne organizacje forsują postawy sprzyjające groźnemu społecznie homoseksualnemu stylowi życia oraz idei LGBT” – czytamy w serwisie protestuj.pl, który zbiera podpisy kierowane do minister Elżbiety Rafalskiej z apelem o dokładne przyjrzenie się oburzającej sprawie i zaprzestanie wydawania publicznych pieniędzy na zgorszenie.
„Szanowna Pani Minister! Liczę, że podlegli Pani urzędnicy drobiazgowo zbadają te szokujące informacje i zapobiegną kolejnym skandalicznym aktom godzącym w ład konstytucyjny Państwa Polskiego oraz w dobro naszych dzieci” – dodają organizatorzy protestu. Kliknij i dołącz do nich! Stań w obronie dzieci oraz wartości katolickich!
Michał Wałach
http://www.pch24.pl/jestescie-dobra-zmiana--to-nie-finansujcie-homo-propagandy-,47812,i.html
Dodaj komentarz