Teologiczna odpowiedź dla Komisji w sprawie Giselli Cardii
W zeszłym tygodniu pojawił się dekret biskupa w sprawie wydarzeń w Trevignano Romano - wiele katolickich redakcji, katolików świeckich i wiele wiele innych osób z wielkim przytupem i z wielką satysfakcją ostatecznie "rozprawiło" się z Trevignano Romano. Fantastycznie. Brawo. Tylko czy te same osoby i te same redakcje przyjrzą się z większą uwagą chociażby orędziom przekazywanym mistyczce Luz de Maria, które to posiadają imprimatur, gdzie biskup miejsca uznał ich nadprzyrodzoność?.. Nie będę się rozpisywał co o tym wszystkim sądzę - najlepszą odpowiedź otrzymałem w niedzielnych czytaniach:
"Wszyscy naczelnicy Judy, kapłani i lud mnożyli nieprawości, naśladując wszelkie obrzydliwości narodów pogańskich i bezczeszcząc...
Teologiczna odpowiedź dla Komisji w sprawie Giselli Cardii
W zeszłym tygodniu pojawił się dekret biskupa w sprawie wydarzeń w Trevignano Romano - wiele katolickich redakcji, katolików świeckich i wiele wiele innych osób z wielkim przytupem i z wielką satysfakcją ostatecznie "rozprawiło" się z Trevignano Romano. Fantastycznie. Brawo. Tylko czy te same osoby i te same redakcje przyjrzą się z większą uwagą chociażby orędziom przekazywanym mistyczce Luz de Maria, które to posiadają imprimatur, gdzie biskup miejsca uznał ich nadprzyrodzoność?.. Nie będę się rozpisywał co o tym wszystkim sądzę - najlepszą odpowiedź otrzymałem w niedzielnych czytaniach:
"Wszyscy naczelnicy Judy, kapłani i lud mnożyli nieprawości, naśladując wszelkie obrzydliwości narodów pogańskich i bezczeszcząc świątynię, którą Pan poświęcił w Jerozolimie. Pan, Bóg ich ojców, bez ustanku wysyłał do nich swoich posłańców, albowiem litował się nad swym ludem i nad swym mieszkaniem. Oni jednak szydzili z Bożych wysłanników, lekceważyli ich słowa i wyśmiewali się z Jego proroków, aż wzmógł się gniew Pana na swój naród do tego stopnia, iż nie było już ratunku." (2 Krn 36,14-16) z pierwszego czytania
"A sąd polega na tym, że światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki. Każdy bowiem, kto źle czyni, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby jego uczynki nie zostały ujawnione. Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła, aby się okazało, że jego uczynki zostały dokonane w Bogu». (J3, 19-21) z Ewangelii
Wspaniałe podsumowanie prac Komisji znalazłem na stronie Countdown to the Kingdom ⬇
Teologiczna odpowiedź dla Komisji w sprawie Giselli Cardii
Poniższa odpowiedź pochodzi od Petera Bannistera, MTh, MPhil - tłumacza wiadomości dla Countdown to the Kingdom:
"W sprawie dekretu biskupa Marco Salviego z diecezji Civita Castellana dotyczącego rzekomych wydarzeń w Trevignano Romano"
W tym tygodniu dowiedziałem się o dekrecie biskupa Marco Salviego dotyczącym Giselli Cardii i rzekomych objawień maryjnych w Trevignano Romano, zakończonym orzeczeniem constat de non supernaturalitate.
Należy oczywiście uznać, że biskup ma pełne prawo do wydania tego dekretu i że, jako kwestia dyscypliny, powinien on być przestrzegany przez wszystkich zainteresowanych, we właściwych granicach jego jurysdykcji diecezjalnej i nienaruszalności indywidualnego sumienia.
Poniższe uwagi na temat dekretu pochodzą zatem od (świeckiego) obserwatora spoza diecezji Cività Castellana i z punktu widzenia badacza teologicznego specjalizującego się w dziedzinie katolickiego mistycyzmu od 1800 roku do dnia dzisiejszego. Po zapoznaniu się ze sprawą Trevignano Romano, sam złożyłem znaczną ilość materiałów do rozpatrzenia przez diecezję (których otrzymanie nigdy nie zostało potwierdzone), w oparciu zarówno o moje szczegółowe badanie wszystkich rzekomych wiadomości otrzymanych przez Gisellę Cardię od 2016 r., Jak i wizytę w Trevignano Romano w marcu 2023 r. Z całym szacunkiem dla biskupa Salviego, byłoby intelektualną nieuczciwością z mojej strony udawać, że jestem przekonany, że komisja doszła do logicznie uzasadnionego wniosku.
To, co jest dla mnie niezwykle zaskakujące podczas lektury dekretu, to fakt, że dotyczy on wyłącznie kwestii interpretacji, zarówno (sprzecznych) świadectw otrzymanych przez komisję, jak i orędzi. Interpretacja przedstawiona w dokumencie wyraźnie reprezentuje opinie członków komisji, które są nieuchronnie subiektywne i z pewnością byłyby inne, gdyby inni teologowie byli zaangażowani w ocenę. Oskarżenie wysunięte na antenie RAI Porta a Porta przeciwko orędziom o "millenaryzm" i mówienie o "końcu świata" jest oczywiście kontrowersyjne w takim stopniu, w jakim kilku rzekomych mistyków uzyskało Imprimatur za rzekome lokalizacje o identycznej treści eschatologicznej; to, czy ich pisma są natchnione w sposób nadprzyrodzony, czy nie, jest oczywiście kwestią dyskusyjną, ale niezaprzeczalnym faktem jest, że biskupi i teologowie zaangażowani w ich ocenę uznali, że eschatologia nie jest sprzeczna z doktryną Kościoła. Sednem problemu jest konieczne rozróżnienie między "końcem świata" a "końcem czasów": w najpoważniejszych źródłach prorockich zawsze mówi się o tym drugim (w duchu św. Ludwika de Grignon de Montfort), a rzekome przesłania z Trevignano Romano nie są pod tym względem wyjątkiem.
"Twoje boskie przykazania są łamane, Twoja Ewangelia jest odrzucana, potoki nieprawości zalewają całą ziemię, porywając nawet Twoje sługi. Cała ziemia jest spustoszona, bezbożność króluje, Twoje sanktuarium jest zbezczeszczone, a ohyda spustoszenia skaziła nawet miejsce święte. Boże sprawiedliwości, Boże pomsty, czy pozwolisz, by wszystko poszło tą samą drogą? Czy wszystko skończy się tak samo jak Sodoma i Gomora? Czy nigdy nie przerwiesz swego milczenia? Czy będziesz tolerował to wszystko przez całą wieczność? Czyż nie jest prawdą, że Twoja wola musi się wypełnić na ziemi, tak jak w niebie? Czyż nie jest prawdą, że Twoje królestwo musi nadejść? Czyż nie dałeś niektórym drogim Ci duszom wizji przyszłej odnowy Kościoła?" -Ludwik de Montfort, Modlitwa za misjonarzy, n. 5
To, czego całkowicie brakuje w dekrecie, to jakakolwiek analiza obiektywnych elementów związanych ze sprawą, takich jak twierdzenia o cudownych uzdrowieniach, udokumentowane zjawiska słoneczne w miejscu objawienia, a przede wszystkim rzekome stygmatyzowanie Giselli Cardii (osobiście byłem świadkiem i sfilmowałem wyciek perfumowanego oleju z jej rąk 24 marca 2023 r. w obecności świadków), którego kulminacją było jej doświadczenie Męki Pańskiej w Wielki Piątek, którego świadkami były dziesiątki osób i badane przez zespół medyczny. W tym względzie mamy również pisemny raport na temat ran Giselli Cardii od neurologa i lekarza chirurgii dr Rosanny Chifari Negri oraz jej zeznania dotyczące naukowo niewyjaśnionych zjawisk związanych z rzekomym doświadczeniem Męki Pańskiej w Wielki Piątek. Do tego wszystkiego dekret informujący o pracach komisji zaskakująco nie odnosi się w żaden sposób, co jest zaskakujące, ponieważ ocena obiektywnie istniejących zjawisk ma prawdopodobnie większą wagę w kontekście bezstronnego dochodzenia niż subiektywne opinie dotyczące interpretacji tekstu i wyborów między sprzecznymi świadectwami.
Jeśli chodzi o posąg Matki Boskiej, z którego rzekomo wypłynęła krew, w dokumencie wspomniano, że włoskie organy prawne nie były skłonne przekazać analiz płynu z 2016 r. z posągu Matki Boskiej, przyznając tym samym, że Komisja nie mogła przeprowadzić żadnej analizy. Biorąc pod uwagę, że tak jest, trudno jest zrozumieć, w jaki sposób można wyciągnąć jakiekolwiek wnioski, zarówno pozytywne, jak i negatywne, lub w jaki sposób można logicznie wykluczyć nadprzyrodzone wyjaśnienie, zwłaszcza że doszło do wielu rzekomych krwawień zarówno z omawianej statuetki (w tym przed ekipą telewizyjną w maju 2023 r.), Jak i z innych w obecności Giselli Cardii w innych częściach Włoch. Wiele innych elementów pozostaje niewyjaśnionych, takich jak obrazy hemograficzne na skórze Giselli Cardii i ich niezwykłe podobieństwo do tych zaobserwowanych w przypadku Natuzzy Evoli, niewyjaśniona obecność krwi na obrazie Jezusa Miłosierdzia Bożego w domu Giselli w Trevignano Romano lub napisy w starożytnych językach znalezione na ścianach, których również byłem świadkiem i sfilmowałem 24 marca 2023 roku. Wszystkie te zjawiska mają precedensy w katolickiej tradycji mistycznej i na pierwszy rzut oka wydają się należeć do kategorii "Boskiej gramatyki" używanej przez Boga, aby zwrócić naszą uwagę na przesłania danych widzących. Przypisywanie takich zjawisk przyczynom naturalnym jest oczywistym absurdem: jedynymi możliwościami są celowe oszustwo lub nie-ludzkie pochodzenie. Ponieważ Dekret nie przedstawia żadnych dowodów na oszustwo i nie twierdzi, że zjawiska te mają diaboliczne pochodzenie, jedynym wnioskiem jest to, że nie zostały one rygorystycznie zbadane. W takim przypadku trudno jest zrozumieć, w jaki sposób osiągnięto constat de non supernaturalitate (w przeciwieństwie do bardziej powszechnego otwartego werdyktu non constat de supernaturalitate), biorąc pod uwagę, że analiza tych obiektywnie istniejących zjawisk wydaje się nie odgrywać żadnej roli w dochodzeniu.
Oczywiście szanując pracę Komisji i autorytet biskupa Salviego w diecezji Civita Castellana, biorąc pod uwagę moją znajomość sprawy z pierwszej ręki, z przykrością stwierdzam, że nie mogę nie uznać dochodzenia za poważnie niekompletne. Dlatego mam wielką nadzieję, że pomimo obecnego werdyktu, w przyszłości zostaną przeprowadzone dalsze analizy w interesie badań teologicznych i pełniejszego poznania prawdy.
-Peter Bannister, 9 marca 2024 r.
źródło: https://www.countdowntothekingdom.com/a-theological.../
Komunia na rękę – ponowne krzyżowanie Chrystusa, gorsza od aborcji
"Katów, którzy rozdzierają Moje Ciało, nie jest ani dziesięciu, ani dwudziestu. Jest bardzo wiele dłoni, które zadają ból Mojemu Ciału przyjmując Komunię Świętą na rękę - świętokradzkie dzieło szatana" Catalina Rivas "Męka Pańska" „Wszystko zostało przystosowane do profanacji i świętokradztwa, a moi sług to nie obchodzi, żyją z tym wygodnie. Świeccy udzielają Komunii św. I nadejdzie dzień, kiedy Święta Ofiara Krzyża również zostanie zdegradowana w taki sposób, że nie pozwolą Mi zstąpić do Hostii. " Z książki „Dajcie mi pić” Komunia na rękę jest prawdziwą profanacją Najświętszego Sakramentu. Normą Kościoła katolickiego pozostaje...
Komunia na rękę – ponowne krzyżowanie Chrystusa, gorsza od aborcji
"Katów, którzy rozdzierają Moje Ciało, nie jest ani dziesięciu, ani dwudziestu. Jest bardzo wiele dłoni, które zadają ból Mojemu Ciału przyjmując Komunię Świętą na rękę - świętokradzkie dzieło szatana" Catalina Rivas "Męka Pańska" „Wszystko zostało przystosowane do profanacji i świętokradztwa, a moi sług to nie obchodzi, żyją z tym wygodnie. Świeccy udzielają Komunii św. I nadejdzie dzień, kiedy Święta Ofiara Krzyża również zostanie zdegradowana w taki sposób, że nie pozwolą Mi zstąpić do Hostii. " Z książki „Dajcie mi pić” Komunia na rękę jest prawdziwą profanacją Najświętszego Sakramentu. Normą Kościoła katolickiego pozostaje przyjmowanie Komunii do ust. Jedyną przyjemną drogą do Boga jest przyjmowanie Komunii Św. na kolanach i do ust, i wyłącznie z rąk kapłana. Franciszek z Asyżu: „Tylko oni (kapłani), mogą Go podawać, a inni nie.” (List 2a do wszystkich wiernych, 3.5). Jan Paweł II: Nie mogę popierać Komunii do ręki, i nie mogę jej też polecać… Kapłan ponosi główną odpowiedzialność jako sługa Najświętszej Eucharystii i wszystkich Świętych Form. "Dotykanie konsekrowanych postaci ... ich własnymi rękoma jest właśnie przywilejem wyświęconych [kapłanów]" Dusze czyśćcowe do Marii Simmy ; grzech, za który muszą najbardziej cierpieć, jest spowodowany przyjęciem Komunii św. Maria wyjaśnia: w normalnych warunkach tylko konsekrowane ręce kapłanów mogą rozdawać Komunię. Z wyjątkiem „nadzwyczajnych okoliczności”. „Nadzwyczajne” nie odnosi się do różnicy między wiernymi, którzy muszą czekać dwie minuty zamiast dziesięciu na przyjęcie Komunii. (Dziś świeccy lub księża spieszą się na wszystko) Pewnego dnia kobieta, która rozdawała Komunię, namawiała inne kobiety, aby robiły to samo, zmarła. Przed pogrzebem trumna była otwarta dla rodziny i przyjaciół, aby oddać ostatnią cześć. Następnie została zamknięta. Jednak bliski krewny spóźnił się i poprosił księdza o otwarcie jej, aby móc pożegnać się ze zmarłym. Kapłan podniósł pokrywę trumny i zajrzał do środka. Kilku widziało, że ręce kobiety poczerniały. Ten znak, zarówno dla mnie, jak i dla pozostałych, był Bożym potwierdzeniem, że nieświęcone ręce nie mogą rozdawać Jezusa podczas Komunii”. Maria Simma uwolniła od czyśćca 40 do 50 księży i biskupów, w większości za popieranie komunii na rękę lub za inne rodzaje braku szacunku. Nazywa Komunię na ręce „dziełem diabła”. Wielu jest tam, z powodu braku posłuszeństwa Ojcu Świętemu, braku miłości do Mszy Świętej, braku miłości do modlitwy i postu, nie czytając brewiarza, i powtarzam, za Komunię na rękę ...” Dusze czyśćcowe powiedziały mi, że żaden papież nie wspierał Komunii na rękę, obrzędu, który był promowany przez grupę kardynałów i biskupów. Wszyscy papieże doskonale wiedzieli, że Komunia na rękę jest przeciwna czci Najświętszego z Najświętszych. "... Znam bardzo dobrą kobietę, która w to wątpiła i po prostu poprosiła samego Jezusa, aby dał jej wyraźny sygnał, aby mogła to wyjaśnić. Jezus to zrobił! Następnym razem, gdy kapłan przyszedł, aby udzielić Komunii, położył Eucharystię na jej dłoni. Gdy tylko to zrobił, Hostia podniosła się z jej ręki, podniosła się i zniknęła w powietrzu. Ten mały cud był również widziany przez kilku świadków ...” (podczas egzorcyzmów zarządzonych przez miejscowego biskupa) diabeł został zmuszony do powiedzenia prawdy: „Tego (konsekrowanej hostii) nie należy umieszczać w ręce. Księża muszą mieć odwagę, ludzie świeccy nie powinni rozdawać. Podczas podziału tej rzeczy (Komunii Świętej), trzeba klęczeć. z rozkazu tego jednego (wskazując figurą Matki, który był w pobliżu) Komunii do ręki musi zostać zniesione, ponieważ jest to dzieło szatana. Biskup musi zabronić Komunii w ręku, jeśli może to zrobić ... Ks. Kardynał Stefan Wyszyński wielokrotnie zwracając się do duchowieństwa przestrzegał, aby nie odważyli się podawać Komunii Św. na stojąco czy do ręki, szczególnie często wpajał to nowo wyświęconym kapłanom.
Sam twierdził, że nigdy nie dopuści, aby Komunia Św. była podawana na stojąco i do ręki a tym bardziej przez „szafarzy” świeckich, gdyż doskonale już wiedział, jakie negatywne skutki
przyniosło to na Zachodzie. Dlatego przed śmiercią zwrócił się do biskupów, aby nie wzorowali się na Zachodzie i nie wprowadzali tych praktyk w Polsce. Prałat Juan Rodolfo Laise, biskup argentyński, stwierdza: „Znam historię Komunii na rękę, została potajemnie przywrócona, rozpowszechniona na podstawie dwuznaczności i potwierdzona przez niezachwiane nieposłuszeństwo ... (Ojcu Świętemu), przez narzucając przez ponad dwadzieścia siedem lat nadużycia, którego Papież nie chciał autoryzować, ponieważ uważał to za niebezpieczne dla dobra Kościoła, aż w końcu udało im się rozpowszechnić to prawie na całym świecie”. Jezus do Giuliany Crescio, „Nie chcę być wzięty w wasze ręce. Nie chcę być wzięty w wasze ręce! Chleb, ale dla waszej duszy. Dałem Apostołom chleb, nie jesteście kapłanami, nie możecie Mnie dotknąć! " Św. Brygida Szwecji „Spójrz, moja córko, zostawiłem moim kapłanom pięć darów ... a piąty to przywilej dotykania rękoma Mojego Najświętszego Ciała”. „Dzieci Mojego Serca, pokój Pański niech będzie z wami wszystkimi. Moje maluchy, wiele bluźnierstw popełnia się w (braku czci do) Najświętszej Eucharystii. Mój Syn jest znieważany w Jego Boskości przez nieczyste i niegodne ręce Moich świeckich dzieci. Jako matka Syna Bożego i Matki ludzkości, proszę Moje umiłowane dzieci, aby położyli kres tej obrzydliwości! Nigdy więcej nadzwyczajnych szafarzy Eucharystii, nigdy więcej Komunii na rękę! Ciało i Krew mojego Syna są znieważane przez wielu świeckich, którzy powierzają sobie zadania, które należą tylko do kapłanów i innych konsekrowanych..., takich jak: papież, kardynałowie i biskupi. Żadna ręka, która nie została konsekrowana przez kapłaństwo urzędowe, nie może dotknąć Mojego Syna ...
Poniżej wyjaśnienie teologiczne ks. Prof. Tadeusza Guza:
Komentarze
Dodaj komentarzŚwiadectwa
Świadectwa
Świadectwa
W zeszłym tygodniu pojawił się dekret biskupa w sprawie wydarzeń w Trevignano Romano - wiele katolickich redakcji, katolików świeckich i wiele wiele innych osób z wielkim przytupem i z wielką satysfakcją ostatecznie "rozprawiło" się z Trevignano Romano. Fantastycznie. Brawo. Tylko czy te same osoby i te same redakcje przyjrzą się z większą uwagą chociażby orędziom przekazywanym mistyczce Luz de Maria, które to posiadają imprimatur, gdzie biskup miejsca uznał ich nadprzyrodzoność?.. Nie będę się rozpisywał co o tym wszystkim sądzę - najlepszą odpowiedź otrzymałem w niedzielnych czytaniach: "Wszyscy naczelnicy Judy, kapłani i lud mnożyli nieprawości, naśladując wszelkie obrzydliwości narodów pogańskich i bezczeszcząc...
W zeszłym tygodniu pojawił się dekret biskupa w sprawie wydarzeń w Trevignano Romano - wiele katolickich redakcji, katolików świeckich i wiele wiele innych osób z wielkim przytupem i z wielką satysfakcją ostatecznie "rozprawiło" się z Trevignano Romano. Fantastycznie. Brawo. Tylko czy te same osoby i te same redakcje przyjrzą się z większą uwagą chociażby orędziom przekazywanym mistyczce Luz de Maria, które to posiadają imprimatur, gdzie biskup miejsca uznał ich nadprzyrodzoność?.. Nie będę się rozpisywał co o tym wszystkim sądzę - najlepszą odpowiedź otrzymałem w niedzielnych czytaniach:
"Wszyscy naczelnicy Judy, kapłani i lud mnożyli nieprawości, naśladując wszelkie obrzydliwości narodów pogańskich i bezczeszcząc świątynię, którą Pan poświęcił w Jerozolimie. Pan, Bóg ich ojców, bez ustanku wysyłał do nich swoich posłańców, albowiem litował się nad swym ludem i nad swym mieszkaniem. Oni jednak szydzili z Bożych wysłanników, lekceważyli ich słowa i wyśmiewali się z Jego proroków, aż wzmógł się gniew Pana na swój naród do tego stopnia, iż nie było już ratunku." (2 Krn 36,14-16) z pierwszego czytania
"A sąd polega na tym, że światło przyszło na świat, lecz ludzie bardziej umiłowali ciemność aniżeli światło: bo złe były ich uczynki. Każdy bowiem, kto źle czyni, nienawidzi światła i nie zbliża się do światła, aby jego uczynki nie zostały ujawnione. Kto spełnia wymagania prawdy, zbliża się do światła, aby się okazało, że jego uczynki zostały dokonane w Bogu». (J3, 19-21) z Ewangelii
Wspaniałe podsumowanie prac Komisji znalazłem na stronie Countdown to the Kingdom ⬇
Teologiczna odpowiedź dla Komisji w sprawie Giselli Cardii
Poniższa odpowiedź pochodzi od Petera Bannistera, MTh, MPhil - tłumacza wiadomości dla Countdown to the Kingdom:
"W sprawie dekretu biskupa Marco Salviego z diecezji Civita Castellana dotyczącego rzekomych wydarzeń w Trevignano Romano"
W tym tygodniu dowiedziałem się o dekrecie biskupa Marco Salviego dotyczącym Giselli Cardii i rzekomych objawień maryjnych w Trevignano Romano, zakończonym orzeczeniem constat de non supernaturalitate.
Należy oczywiście uznać, że biskup ma pełne prawo do wydania tego dekretu i że, jako kwestia dyscypliny, powinien on być przestrzegany przez wszystkich zainteresowanych, we właściwych granicach jego jurysdykcji diecezjalnej i nienaruszalności indywidualnego sumienia.
Poniższe uwagi na temat dekretu pochodzą zatem od (świeckiego) obserwatora spoza diecezji Cività Castellana i z punktu widzenia badacza teologicznego specjalizującego się w dziedzinie katolickiego mistycyzmu od 1800 roku do dnia dzisiejszego. Po zapoznaniu się ze sprawą Trevignano Romano, sam złożyłem znaczną ilość materiałów do rozpatrzenia przez diecezję (których otrzymanie nigdy nie zostało potwierdzone), w oparciu zarówno o moje szczegółowe badanie wszystkich rzekomych wiadomości otrzymanych przez Gisellę Cardię od 2016 r., Jak i wizytę w Trevignano Romano w marcu 2023 r. Z całym szacunkiem dla biskupa Salviego, byłoby intelektualną nieuczciwością z mojej strony udawać, że jestem przekonany, że komisja doszła do logicznie uzasadnionego wniosku.
To, co jest dla mnie niezwykle zaskakujące podczas lektury dekretu, to fakt, że dotyczy on wyłącznie kwestii interpretacji, zarówno (sprzecznych) świadectw otrzymanych przez komisję, jak i orędzi. Interpretacja przedstawiona w dokumencie wyraźnie reprezentuje opinie członków komisji, które są nieuchronnie subiektywne i z pewnością byłyby inne, gdyby inni teologowie byli zaangażowani w ocenę. Oskarżenie wysunięte na antenie RAI Porta a Porta przeciwko orędziom o "millenaryzm" i mówienie o "końcu świata" jest oczywiście kontrowersyjne w takim stopniu, w jakim kilku rzekomych mistyków uzyskało Imprimatur za rzekome lokalizacje o identycznej treści eschatologicznej; to, czy ich pisma są natchnione w sposób nadprzyrodzony, czy nie, jest oczywiście kwestią dyskusyjną, ale niezaprzeczalnym faktem jest, że biskupi i teologowie zaangażowani w ich ocenę uznali, że eschatologia nie jest sprzeczna z doktryną Kościoła. Sednem problemu jest konieczne rozróżnienie między "końcem świata" a "końcem czasów": w najpoważniejszych źródłach prorockich zawsze mówi się o tym drugim (w duchu św. Ludwika de Grignon de Montfort), a rzekome przesłania z Trevignano Romano nie są pod tym względem wyjątkiem.
"Twoje boskie przykazania są łamane, Twoja Ewangelia jest odrzucana, potoki nieprawości zalewają całą ziemię, porywając nawet Twoje sługi. Cała ziemia jest spustoszona, bezbożność króluje, Twoje sanktuarium jest zbezczeszczone, a ohyda spustoszenia skaziła nawet miejsce święte. Boże sprawiedliwości, Boże pomsty, czy pozwolisz, by wszystko poszło tą samą drogą? Czy wszystko skończy się tak samo jak Sodoma i Gomora? Czy nigdy nie przerwiesz swego milczenia? Czy będziesz tolerował to wszystko przez całą wieczność? Czyż nie jest prawdą, że Twoja wola musi się wypełnić na ziemi, tak jak w niebie? Czyż nie jest prawdą, że Twoje królestwo musi nadejść? Czyż nie dałeś niektórym drogim Ci duszom wizji przyszłej odnowy Kościoła?" -Ludwik de Montfort, Modlitwa za misjonarzy, n. 5
To, czego całkowicie brakuje w dekrecie, to jakakolwiek analiza obiektywnych elementów związanych ze sprawą, takich jak twierdzenia o cudownych uzdrowieniach, udokumentowane zjawiska słoneczne w miejscu objawienia, a przede wszystkim rzekome stygmatyzowanie Giselli Cardii (osobiście byłem świadkiem i sfilmowałem wyciek perfumowanego oleju z jej rąk 24 marca 2023 r. w obecności świadków), którego kulminacją było jej doświadczenie Męki Pańskiej w Wielki Piątek, którego świadkami były dziesiątki osób i badane przez zespół medyczny. W tym względzie mamy również pisemny raport na temat ran Giselli Cardii od neurologa i lekarza chirurgii dr Rosanny Chifari Negri oraz jej zeznania dotyczące naukowo niewyjaśnionych zjawisk związanych z rzekomym doświadczeniem Męki Pańskiej w Wielki Piątek. Do tego wszystkiego dekret informujący o pracach komisji zaskakująco nie odnosi się w żaden sposób, co jest zaskakujące, ponieważ ocena obiektywnie istniejących zjawisk ma prawdopodobnie większą wagę w kontekście bezstronnego dochodzenia niż subiektywne opinie dotyczące interpretacji tekstu i wyborów między sprzecznymi świadectwami.
Jeśli chodzi o posąg Matki Boskiej, z którego rzekomo wypłynęła krew, w dokumencie wspomniano, że włoskie organy prawne nie były skłonne przekazać analiz płynu z 2016 r. z posągu Matki Boskiej, przyznając tym samym, że Komisja nie mogła przeprowadzić żadnej analizy. Biorąc pod uwagę, że tak jest, trudno jest zrozumieć, w jaki sposób można wyciągnąć jakiekolwiek wnioski, zarówno pozytywne, jak i negatywne, lub w jaki sposób można logicznie wykluczyć nadprzyrodzone wyjaśnienie, zwłaszcza że doszło do wielu rzekomych krwawień zarówno z omawianej statuetki (w tym przed ekipą telewizyjną w maju 2023 r.), Jak i z innych w obecności Giselli Cardii w innych częściach Włoch. Wiele innych elementów pozostaje niewyjaśnionych, takich jak obrazy hemograficzne na skórze Giselli Cardii i ich niezwykłe podobieństwo do tych zaobserwowanych w przypadku Natuzzy Evoli, niewyjaśniona obecność krwi na obrazie Jezusa Miłosierdzia Bożego w domu Giselli w Trevignano Romano lub napisy w starożytnych językach znalezione na ścianach, których również byłem świadkiem i sfilmowałem 24 marca 2023 roku. Wszystkie te zjawiska mają precedensy w katolickiej tradycji mistycznej i na pierwszy rzut oka wydają się należeć do kategorii "Boskiej gramatyki" używanej przez Boga, aby zwrócić naszą uwagę na przesłania danych widzących. Przypisywanie takich zjawisk przyczynom naturalnym jest oczywistym absurdem: jedynymi możliwościami są celowe oszustwo lub nie-ludzkie pochodzenie. Ponieważ Dekret nie przedstawia żadnych dowodów na oszustwo i nie twierdzi, że zjawiska te mają diaboliczne pochodzenie, jedynym wnioskiem jest to, że nie zostały one rygorystycznie zbadane. W takim przypadku trudno jest zrozumieć, w jaki sposób osiągnięto constat de non supernaturalitate (w przeciwieństwie do bardziej powszechnego otwartego werdyktu non constat de supernaturalitate), biorąc pod uwagę, że analiza tych obiektywnie istniejących zjawisk wydaje się nie odgrywać żadnej roli w dochodzeniu.
Oczywiście szanując pracę Komisji i autorytet biskupa Salviego w diecezji Civita Castellana, biorąc pod uwagę moją znajomość sprawy z pierwszej ręki, z przykrością stwierdzam, że nie mogę nie uznać dochodzenia za poważnie niekompletne. Dlatego mam wielką nadzieję, że pomimo obecnego werdyktu, w przyszłości zostaną przeprowadzone dalsze analizy w interesie badań teologicznych i pełniejszego poznania prawdy.
-Peter Bannister, 9 marca 2024 r.
źródło: https://www.countdowntothekingdom.com/a-theological.../
https://www.facebook.com/profile.php?id=100048791601269
Świadectwa
Świadectwa
"Katów, którzy rozdzierają Moje Ciało, nie jest ani dziesięciu, ani dwudziestu. Jest bardzo wiele dłoni, które zadają ból Mojemu Ciału przyjmując Komunię Świętą na rękę - świętokradzkie dzieło szatana" Catalina Rivas "Męka Pańska" „Wszystko zostało przystosowane do profanacji i świętokradztwa, a moi sług to nie obchodzi, żyją z tym wygodnie. Świeccy udzielają Komunii św. I nadejdzie dzień, kiedy Święta Ofiara Krzyża również zostanie zdegradowana w taki sposób, że nie pozwolą Mi zstąpić do Hostii. " Z książki „Dajcie mi pić” Komunia na rękę jest prawdziwą profanacją Najświętszego Sakramentu. Normą Kościoła katolickiego pozostaje przyjmowanie Komunii do ust. Jedyną przyjemną drogą do Boga jest przyjmowanie Komunii Św. na kolanach i do ust, i wyłącznie z rąk kapłana. Franciszek z Asyżu: „Tylko oni (kapłani), mogą Go podawać, a inni nie.” (List 2a do wszystkich wiernych, 3.5). Jan Paweł II: Nie mogę popierać Komunii do ręki, i nie mogę jej też polecać… Kapłan ponosi główną odpowiedzialność jako sługa Najświętszej Eucharystii i wszystkich Świętych Form. "Dotykanie konsekrowanych postaci ... ich własnymi rękoma jest właśnie przywilejem wyświęconych [kapłanów]" Dusze czyśćcowe do Marii Simmy ; grzech, za który muszą najbardziej cierpieć, jest spowodowany przyjęciem Komunii św. Maria wyjaśnia: w normalnych warunkach tylko konsekrowane ręce kapłanów mogą rozdawać Komunię. Z wyjątkiem „nadzwyczajnych okoliczności”. „Nadzwyczajne” nie odnosi się do różnicy między wiernymi, którzy muszą czekać dwie minuty zamiast dziesięciu na przyjęcie Komunii. (Dziś świeccy lub księża spieszą się na wszystko) Pewnego dnia kobieta, która rozdawała Komunię, namawiała inne kobiety, aby robiły to samo, zmarła. Przed pogrzebem trumna była otwarta dla rodziny i przyjaciół, aby oddać ostatnią cześć. Następnie została zamknięta. Jednak bliski krewny spóźnił się i poprosił księdza o otwarcie jej, aby móc pożegnać się ze zmarłym. Kapłan podniósł pokrywę trumny i zajrzał do środka. Kilku widziało, że ręce kobiety poczerniały. Ten znak, zarówno dla mnie, jak i dla pozostałych, był Bożym potwierdzeniem, że nieświęcone ręce nie mogą rozdawać Jezusa podczas Komunii”. Maria Simma uwolniła od czyśćca 40 do 50 księży i biskupów, w większości za popieranie komunii na rękę lub za inne rodzaje braku szacunku. Nazywa Komunię na ręce „dziełem diabła”. Wielu jest tam, z powodu braku posłuszeństwa Ojcu Świętemu, braku miłości do Mszy Świętej, braku miłości do modlitwy i postu, nie czytając brewiarza, i powtarzam, za Komunię na rękę ...” Dusze czyśćcowe powiedziały mi, że żaden papież nie wspierał Komunii na rękę, obrzędu, który był promowany przez grupę kardynałów i biskupów. Wszyscy papieże doskonale wiedzieli, że Komunia na rękę jest przeciwna czci Najświętszego z Najświętszych. "... Znam bardzo dobrą kobietę, która w to wątpiła i po prostu poprosiła samego Jezusa, aby dał jej wyraźny sygnał, aby mogła to wyjaśnić. Jezus to zrobił! Następnym razem, gdy kapłan przyszedł, aby udzielić Komunii, położył Eucharystię na jej dłoni. Gdy tylko to zrobił, Hostia podniosła się z jej ręki, podniosła się i zniknęła w powietrzu. Ten mały cud był również widziany przez kilku świadków ...” (podczas egzorcyzmów zarządzonych przez miejscowego biskupa) diabeł został zmuszony do powiedzenia prawdy: „Tego (konsekrowanej hostii) nie należy umieszczać w ręce. Księża muszą mieć odwagę, ludzie świeccy nie powinni rozdawać. Podczas podziału tej rzeczy (Komunii Świętej), trzeba klęczeć. z rozkazu tego jednego (wskazując figurą Matki, który był w pobliżu) Komunii do ręki musi zostać zniesione, ponieważ jest to dzieło szatana. Biskup musi zabronić Komunii w ręku, jeśli może to zrobić ... Ks. Kardynał Stefan Wyszyński wielokrotnie zwracając się do duchowieństwa przestrzegał, aby nie odważyli się podawać Komunii Św. na stojąco czy do ręki, szczególnie często wpajał to nowo wyświęconym kapłanom.
Sam twierdził, że nigdy nie dopuści, aby Komunia Św. była podawana na stojąco i do ręki a tym bardziej przez „szafarzy” świeckich, gdyż doskonale już wiedział, jakie negatywne skutki
przyniosło to na Zachodzie. Dlatego przed śmiercią zwrócił się do biskupów, aby nie wzorowali się na Zachodzie i nie wprowadzali tych praktyk w Polsce. Prałat Juan Rodolfo Laise, biskup argentyński, stwierdza: „Znam historię Komunii na rękę, została potajemnie przywrócona, rozpowszechniona na podstawie dwuznaczności i potwierdzona przez niezachwiane nieposłuszeństwo ... (Ojcu Świętemu), przez narzucając przez ponad dwadzieścia siedem lat nadużycia, którego Papież nie chciał autoryzować, ponieważ uważał to za niebezpieczne dla dobra Kościoła, aż w końcu udało im się rozpowszechnić to prawie na całym świecie”. Jezus do Giuliany Crescio, „Nie chcę być wzięty w wasze ręce. Nie chcę być wzięty w wasze ręce! Chleb, ale dla waszej duszy. Dałem Apostołom chleb, nie jesteście kapłanami, nie możecie Mnie dotknąć! " Św. Brygida Szwecji „Spójrz, moja córko, zostawiłem moim kapłanom pięć darów ... a piąty to przywilej dotykania rękoma Mojego Najświętszego Ciała”. „Dzieci Mojego Serca, pokój Pański niech będzie z wami wszystkimi. Moje maluchy, wiele bluźnierstw popełnia się w (braku czci do) Najświętszej Eucharystii. Mój Syn jest znieważany w Jego Boskości przez nieczyste i niegodne ręce Moich świeckich dzieci. Jako matka Syna Bożego i Matki ludzkości, proszę Moje umiłowane dzieci, aby położyli kres tej obrzydliwości! Nigdy więcej nadzwyczajnych szafarzy Eucharystii, nigdy więcej Komunii na rękę! Ciało i Krew mojego Syna są znieważane przez wielu świeckich, którzy powierzają sobie zadania, które należą tylko do kapłanów i innych konsekrowanych..., takich jak: papież, kardynałowie i biskupi. Żadna ręka, która nie została konsekrowana przez kapłaństwo urzędowe, nie może dotknąć Mojego Syna ...
Poniżej wyjaśnienie teologiczne ks. Prof. Tadeusza Guza:
Dodaj komentarz