Od lat Pan Bóg namawia poprzez swoich współczesnych proroków do robienia zapasów (wody zwykłej i święconej, jedzenia, opału, ciepłych ubrań, leków, opatrunków, modlitewników, narzędzi itp.) Ciekawe, że możni tego świata, którzy zapewne nie wierzą w Jego Słowa, nie mniej jednak dawno i solidnie się przygotowali (wybudowali i wyposażyli dla siebie i swoich bliskich podziemne bunkry, a nawet całe miasta). Rządy niektórych krajów Ameryki Łacińskiej przygotowują zapasy nawet dla własnych narodów. Natomiast, zwykli ludzie przeważnie to wszystko ignorują, a niektórzy nawet się śmieją (później zaś będą płakać, o ile w ogóle przeżyją, oczywiście). Nie mniej jednak są również tacy, którzy potraktowali to poważnie i już się przygotowali. Mają więc doświadczenie i mogą tu nim się podzielić....
Od lat Pan Bóg namawia poprzez swoich współczesnych proroków do robienia zapasów (wody zwykłej i święconej, jedzenia, opału, ciepłych ubrań, leków, opatrunków, modlitewników, narzędzi itp.) Ciekawe, że możni tego świata, którzy zapewne nie wierzą w Jego Słowa, nie mniej jednak dawno i solidnie się przygotowali (wybudowali i wyposażyli dla siebie i swoich bliskich podziemne bunkry, a nawet całe miasta). Rządy niektórych krajów Ameryki Łacińskiej przygotowują zapasy nawet dla własnych narodów. Natomiast, zwykli ludzie przeważnie to wszystko ignorują, a niektórzy nawet się śmieją (później zaś będą płakać, o ile w ogóle przeżyją, oczywiście). Nie mniej jednak są również tacy, którzy potraktowali to poważnie i już się przygotowali. Mają więc doświadczenie i mogą tu nim się podzielić. Tym bardziej, że nie brakuje i takich, którzy dopiero zaczynają i mają pytania (które też można tu zadawać).
Na początku podzielę się własną wiedzą na ten temat (zaczerpniętej głównie u tychże proroków).
Po pierwsze, to miejsce zamieszkania. Jeżeli ktoś mieszka poza granicami Polski, to lepiej jak najszybciej do niej wrócić, bo nigdy nie wiadomo, kiedy będzie na to już za późno. W Polsce przyszłe bezpieczeństwo też bardzo zależy od regionu: np. całe Pomorze będzie zatopione, Warszawa i Słupsk – zburzone, a Polska zachodnia – zaatakowana przez Niemców.
Po drugie – w jakim domu. Najbezpieczniejsze będą domki prywatne (zwłaszcza na wsi), potem – kamienice. Bloki zaś mogą nie wytrzymać i runąć od mocnego wstrząsu ziemi podczas Trzech Dni Ciemności (na skutek uderzenia asteroidy). Ich mieszkańcy jednak mogą przetrwać w najbliższych kościołach lub innych miejscach, które wskaże każdemu jego Anioł Stróż (o ile go posłuchają, oczywiście, i nie będą patrzeć przez okno).
Sprawa zapasów. Należy tu rozróżnić „zapasy strategiczne” – na dość długie „trudne czasy” oraz – „taktyczne” (na kilkanaście dni po Ostrzeżeniu). „Strategicznie” najlepiej mieć jakąś bazę na wsi, gdzie można przez kilka miesięcy a nawet lat hodować własną żywność (rośliny oraz zwierzęta). Odpowiednie przygotowania (nasiona, sprzęt, paliwo, części zamienne, leki, opatrunki, książki, poświęcone przedmioty kultu itp.) trzeba więc zrobić jak najszybciej, bo na to potrzeba trochę czasu i nie wiadomo, kiedy co może zniknąć z rynku. Kto ma taką możliwość, musi przygotować również miejsce i sprzęt dla odprawiania nabożeństw (także Mszy Świętej, a więc komunikanty, naczynia liturgiczne itp.)
Natomiast na kilkanaście dni po Ostrzeżeniu trzeba mieć zapasy wody, jedzenia, paliwa oraz na czym gotować (np. piecyk gazowy na butlę). Ponieważ nie wiadomo, kiedy dokładnie będzie to realnie wykorzystane, produkty mają być, po pierwsze, z jak najdłuższym terminem przydatności (np. kasze, konserwy), a po drugie – rotacyjnie wymieniane. To znaczy: nie jemy od razu tego, co dopiero zakupiliśmy, lecz odkładamy na zapas, zaś spożywamy to, co było zakupione i zmagazynowane wcześniej. Odnośnie ilości – zależy od możliwości (finansowych i/lub magazynowych). Teoretycznie każdy musi mieć zapasy dla całej rodziny na kilka – kilkanaście dni. Jednak ci, którzy mają odpowiednie możliwości, muszą zrobić większe zapasy, żeby podzielić się z tymi, którzy ich nie zrobili (np. po prostu zlekceważyli odpowiednie rady). Natomiast ci, którzy mają bardzo ograniczone możliwości, muszą zrobić przynajmniej symboliczne zapasy (żeby pokazać swoją wiarę), a wtedy w odpowiednim czasie Pan Bóg będzie je rozmnażał (jak czytamy to na łamach Pisma Świętego i jak w naszych czasach niektórzy też tego już doświadczyli.)
Sprawa oszczędności. Banki już teraz (zgodnie z niedawno wprowadzoną dyrektywą UE) mogą je zabrać w razie „zagrożenia bankructwem”. A co dopiero w przyszłości. Papiery wartościowe (akcje, obligacje) też raczej nie są godne zaufania. Pozostają metale szlachetne (złoto, srebro). Nie „strategicznie” - w sztabkach (bo w Nowej Erze będzie go dużo i będzie ono tanie), lecz drobne (np. monety), żeby można było coś kupować bez konieczności czipowania.
Jeszcze raz gorąco zachęcam do dzielenia się swoim doświadczeniem oraz pomysłami, a także zadawać pytania. Ponieważ to, co jest oczywiste dla jednych, wcale nie jest oczywistym dla drugich. A przecież każdy ma obowiązek dzielić się z bliźnimi tym, co posiada – także wiedzą. Tym bardziej – w takim życiowo ważnym zakresie.
- https://sklepagnex.pl/ - polska hurtownia z żywnością i przyprawami w sporych opakowaniach. Bardzo dobre ceny, świetna jakość.
- https://cebulki-kwiatowe.pl/ - tu zamawialiśmy nasiona do ogrodu w moim domu rodzinnym. Kiełkują pięknie i rozwijają się bardzo dobrze. Dostępne są również bulwy topinamburu, który testujemy w tym roku.
Osobiste polecenia:
- https://sklepagnex.pl/ - polska hurtownia z żywnością i przyprawami w sporych opakowaniach. Bardzo dobre ceny, świetna jakość.
- https://cebulki-kwiatowe.pl/ - tu zamawialiśmy nasiona do ogrodu w moim domu rodzinnym. Kiełkują pięknie i rozwijają się bardzo dobrze. Dostępne są również bulwy topinamburu, który testujemy w tym roku.
"Zabezpiecz zapasy". RCB radzi, jak przygotować się na blackout
Jak przygotować się na przerwę w dostawie prądu? "Latarkę, świece, apteczkę i dokumenty trzymaj w łatwo dostępnym miejscu" — ostrzega Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Czy Polsce grozi blackout?
"Zabezpiecz zapasy". RCB radzi, jak przygotować się na blackout
Jak przygotować się na przerwę w dostawie prądu? "Latarkę, świece, apteczkę i dokumenty trzymaj w łatwo dostępnym miejscu" — ostrzega Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Czy Polsce grozi blackout?
Komentarze
Dodaj komentarzWstęp
Na początku podzielę się własną wiedzą na ten temat (zaczerpniętej głównie u tychże proroków).
Po pierwsze, to miejsce zamieszkania. Jeżeli ktoś mieszka poza granicami Polski, to lepiej jak najszybciej do niej wrócić, bo nigdy nie wiadomo, kiedy będzie na to już za późno. W Polsce przyszłe bezpieczeństwo też bardzo zależy od regionu: np. całe Pomorze będzie zatopione, Warszawa i Słupsk – zburzone, a Polska zachodnia – zaatakowana przez Niemców.
Po drugie – w jakim domu. Najbezpieczniejsze będą domki prywatne (zwłaszcza na wsi), potem – kamienice. Bloki zaś mogą nie wytrzymać i runąć od mocnego wstrząsu ziemi podczas Trzech Dni Ciemności (na skutek uderzenia asteroidy). Ich mieszkańcy jednak mogą przetrwać w najbliższych kościołach lub innych miejscach, które wskaże każdemu jego Anioł Stróż (o ile go posłuchają, oczywiście, i nie będą patrzeć przez okno).
Sprawa zapasów. Należy tu rozróżnić „zapasy strategiczne” – na dość długie „trudne czasy” oraz – „taktyczne” (na kilkanaście dni po Ostrzeżeniu). „Strategicznie” najlepiej mieć jakąś bazę na wsi, gdzie można przez kilka miesięcy a nawet lat hodować własną żywność (rośliny oraz zwierzęta). Odpowiednie przygotowania (nasiona, sprzęt, paliwo, części zamienne, leki, opatrunki, książki, poświęcone przedmioty kultu itp.) trzeba więc zrobić jak najszybciej, bo na to potrzeba trochę czasu i nie wiadomo, kiedy co może zniknąć z rynku. Kto ma taką możliwość, musi przygotować również miejsce i sprzęt dla odprawiania nabożeństw (także Mszy Świętej, a więc komunikanty, naczynia liturgiczne itp.)
Natomiast na kilkanaście dni po Ostrzeżeniu trzeba mieć zapasy wody, jedzenia, paliwa oraz na czym gotować (np. piecyk gazowy na butlę). Ponieważ nie wiadomo, kiedy dokładnie będzie to realnie wykorzystane, produkty mają być, po pierwsze, z jak najdłuższym terminem przydatności (np. kasze, konserwy), a po drugie – rotacyjnie wymieniane. To znaczy: nie jemy od razu tego, co dopiero zakupiliśmy, lecz odkładamy na zapas, zaś spożywamy to, co było zakupione i zmagazynowane wcześniej. Odnośnie ilości – zależy od możliwości (finansowych i/lub magazynowych). Teoretycznie każdy musi mieć zapasy dla całej rodziny na kilka – kilkanaście dni. Jednak ci, którzy mają odpowiednie możliwości, muszą zrobić większe zapasy, żeby podzielić się z tymi, którzy ich nie zrobili (np. po prostu zlekceważyli odpowiednie rady). Natomiast ci, którzy mają bardzo ograniczone możliwości, muszą zrobić przynajmniej symboliczne zapasy (żeby pokazać swoją wiarę), a wtedy w odpowiednim czasie Pan Bóg będzie je rozmnażał (jak czytamy to na łamach Pisma Świętego i jak w naszych czasach niektórzy też tego już doświadczyli.)
Sprawa oszczędności. Banki już teraz (zgodnie z niedawno wprowadzoną dyrektywą UE) mogą je zabrać w razie „zagrożenia bankructwem”. A co dopiero w przyszłości. Papiery wartościowe (akcje, obligacje) też raczej nie są godne zaufania. Pozostają metale szlachetne (złoto, srebro). Nie „strategicznie” - w sztabkach (bo w Nowej Erze będzie go dużo i będzie ono tanie), lecz drobne (np. monety), żeby można było coś kupować bez konieczności czipowania.
Jeszcze raz gorąco zachęcam do dzielenia się swoim doświadczeniem oraz pomysłami, a także zadawać pytania. Ponieważ to, co jest oczywiste dla jednych, wcale nie jest oczywistym dla drugich. A przecież każdy ma obowiązek dzielić się z bliźnimi tym, co posiada – także wiedzą. Tym bardziej – w takim życiowo ważnym zakresie.
Zapasy
- https://sklepagnex.pl/ - polska hurtownia z żywnością i przyprawami w sporych opakowaniach. Bardzo dobre ceny, świetna jakość.
- https://cebulki-kwiatowe.pl/ - tu zamawialiśmy nasiona do ogrodu w moim domu rodzinnym. Kiełkują pięknie i rozwijają się bardzo dobrze. Dostępne są również bulwy topinamburu, który testujemy w tym roku.
- https://sklepagnex.pl/ - polska hurtownia z żywnością i przyprawami w sporych opakowaniach. Bardzo dobre ceny, świetna jakość.
- https://cebulki-kwiatowe.pl/ - tu zamawialiśmy nasiona do ogrodu w moim domu rodzinnym. Kiełkują pięknie i rozwijają się bardzo dobrze. Dostępne są również bulwy topinamburu, który testujemy w tym roku.
Zapasy
Zapasy
Jak przygotować się na przerwę w dostawie prądu? "Latarkę, świece, apteczkę i dokumenty trzymaj w łatwo dostępnym miejscu" — ostrzega Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Czy Polsce grozi blackout?
https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/czy-polsce-grozi-blackout-komunikat-rcb/zkqnfhr
Jak przygotować się na przerwę w dostawie prądu? "Latarkę, świece, apteczkę i dokumenty trzymaj w łatwo dostępnym miejscu" — ostrzega Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Czy Polsce grozi blackout?
https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/czy-polsce-grozi-blackout-komunikat-rcb/zkqnfhr
Zapasy
Zapasy
Dodaj komentarz