CZYTANIA: Iz 52, 13 – 53, 12 | Ps 31, 2 i 6. 12-13. 15-16. 17 i 25 | Hbr 4, 14-16; 5, 7-9 | J 18, 1 – 19, 42
PATRONI: Święty Galdin, arcybiskup i kardynał z Medyolanu; Św. Euletery, biskup, jego matka Ancya, Kryspin, Ekspedyt, Gagus, męczennicy; Św. Perfekt, kapłan-męczennik; Św. Franciszek-Regis Clet, męczennik ze zgromadzenia misjonarzy Św. Wincentego a Paulo; Święty Apoloniusz, senator, męczennik; Św. Koreb, męczennik; Św. Kalorecus, męczennik; Św. Wenustyan, męczennik; Św. Prymytywa, męczenniczka; Św. Elpidiusz, męczennik w Melitenie, w Armenii; Święty Ryszard Pampuri, zakonnik; Św. Amideusz z Florencyi, zakonnik; Św. Nikus, pustelnik; Św. Laserian; Św. Galdinus; Św. Idesbald; Święci Eleutheriusz i Anthia; Św. Aya, księżniczka belgijska; Bł. Wikterp, biskup z Augsburga; Błogosławiona Maria od Wcielenia Bożego, Karmelitka; Bł. Sabina Pertelli, zakonnica
"Zechciejcie zawsze zapraszać do swojej każdej Komunii Świętej swojego Anioła Stróża, wszystkie Chóry Anielskie, Maryję, wszystkich Świętych, wszystkie dusze w czyśćcu cierpiące i wszystkie dzieci zabite w aborcji. Wszyscy zaproszeni duchowo na tym skorzystają, będą wewnętrznie umocnieni, a wy zyskacie ich niesamowitą duchową wdzięczność. Takie zaproszenie niech robią kapłani wszystkich szczebli, w ten sposób zyskają znacznie duchową siłę i moc sprawczą niż to czyni zaproszenie osoby świeckiej." (08.06.23)
Dziś jest piątek, a Matka Boża w Medjugorie prosiła o post w każdą środę i każdy piątek, kto może, o chlebie i wodzie. Nie zapominajmy prosić u Boga wieczorem błogosławieństwa na taki post (lub jego złagodzenie, w razie potrzeby). Można się pościć w konkretnej intencji, ale o wiele lepiej i skuteczniej (w tym – dla siebie i bliźnich) – w intencjach Trójcy Świętej (poprzez Niepokalane Serce Maryi, oczywiście).
Dzisiaj, w Wielki Piątek jednocześnie mamy 3. z 12 Piątków
„Każdy człowiek, który w pełni uczestniczy w nabożeństwie Świętego Triduum Paschalnego, ten zyska wiele specjalnych łask, które tylko w tych dniach zyskać może.”
DZIEŃ I Nowenny do Miłosierdzia Bożego
Przeglądasz stronę w trybie testowym
Komentarze
Orędzia
PORANEK WIELKIEGO CZWARTKU, 17 KWIETNIA, 2025 r.
Panie, pokornie proszę Cię, abyś oświecił Swoim Duchem Świętym
mój umysł i moje serce, abym mógł zrozumieć Twoją Odkupieńczą Ofiarę
i cierpienie, które dzielisz dzisiaj z duszami ofiarnymi, które razem z Tobą
odpokutowują tak wiele grzechów, do których nie chcą się przyznać.
Widziałam Mojego Pana spacerującego samotnie ulicami miasta i modlącego się, patrzącego na szczątki swoich dzieci, które upadły na ziemię.
Widziałam Mojego Pana na plażach i w centrach rozrywki, w barach i restauracjach, patrzącego na Swoje dzieci… Tak też...
PORANEK WIELKIEGO CZWARTKU, 17 KWIETNIA, 2025 r.
Panie, pokornie proszę Cię, abyś oświecił Swoim Duchem Świętym
mój umysł i moje serce, abym mógł zrozumieć Twoją Odkupieńczą Ofiarę
i cierpienie, które dzielisz dzisiaj z duszami ofiarnymi, które razem z Tobą
odpokutowują tak wiele grzechów, do których nie chcą się przyznać.
Widziałam Mojego Pana spacerującego samotnie ulicami miasta i modlącego się, patrzącego na szczątki swoich dzieci, które upadły na ziemię.
Widziałam Mojego Pana na plażach i w centrach rozrywki, w barach i restauracjach, patrzącego na Swoje dzieci…
Tak też widziałam Go patrzącego na tych, którzy wyjmując coś ze śmietnika, szukają czegoś, co zaspokoi ich głód.
Widziałam Mojego Pana wchodzącego do świątyń i kontemplującego tych, którzy się tam modlą lub dotrzymują Mu towarzystwa, a Mój Pan powiedział mi:
Umiłowana córko, Moja córko, zobacz jak Mój lud przygotowuje się, aby dotrzymać Mi towarzystwa. Wśród fal morza, wśród barów i muzyki, tańców i świętowania... co oni świętują?
Spójrzcie, Moi umiłowani, jak wiele Moich dzieci nie ma pożywienia, a inni posiadają to, czego nie doceniają, ponieważ jest to część ich świata. Nie obwiniam ich i nie robię im wyrzutów, ale kawałek chleba dla potrzebujących, kawałek chleba, który zaspokoi ich głód...
Czego strzegą z taką gorliwością? Pieniądze staną się papierem, a wy będziecie musieli patrzeć, jak lądują w koszu, ponieważ będą minimalizowane przez wojny handlowe, wojny między krajami, a nawet wojny duchowe, w których Mój lud będzie miał zakaz kochania Mnie i będzie musiał czynić to w milczeniu i potajemnie.
Patrzę na tych, którzy są w świątyniach, postrzegam ich i witam z wielką miłością, ponieważ dotrzymują Mi towarzystwa i są dla Mnie bardzo cenni. Witam was w Moim Domu z miłością i upodobaniem, pod warunkiem, że Mnie kochacie, ale kochacie Mnie prawdziwie. Nie chcę więcej Judaszów w Moich Świątyniach, lepiej, żeby zostali w domu.
Patrzę na tak wielu w Moich Świątyniach, którzy są w trakcie nawrócenia, i to przynosi ulgę Mojemu cierpiącemu Sercu. Mówią oni do Mnie: „Ukochany Panie”, to jest dla Mnie radość.
Wiesz, Moja umiłowana, jak te Moje dzieci czynią ich modlitwy bardziej wartościowymi: wyjdźcie z Moich Świątyń i dzielcie się, bo ulice są przesycone głodem, dzielcie się jedzeniem z najbardziej potrzebującymi i proście ich, aby powrócili do Mnie. Dajcie im Różaniec i nauczcie ich go odmawiać.
Patrzę, Moja umiłowana, na tylu bezdomnych, bezbronnych na ulicach, nieświadomych tego, co się dzieje i poddawanych torturom…
Patrzę, jak bezbronne dzieci są maltretowane i krzywdzone…
Cóż za wielka ludzka tragedia, cóż za wielka ludzka tragedia!
Nasz Pan pokazuje mi wojnę pomiędzy kilkoma krajami, ale zaangażowanych jest w nią tak wiele państw, że samoloty latają nad dużymi miastami, zrzucając na nie bomby, a trupy pozostawione po nich tworzą dantejską scenę. Widziałam życie i w jednej chwili wszystko znika, bez życia, wszystko ginie, bez życia, to straszne patrzeć na Ziemię. Niektórzy przywódcy są uwięzieni, a inni, widzę, jak umierają. Ludzkość stała się wielkim szaleństwem. Oto jestem, Moja umiłowana, mówi mi nasz Pan.
Zostałem pozbawiony Mojej własności. Jestem Królem bez Królestwa. To jest Mój Krzyż, którego się trzymam, ponieważ zawiera to, na co pozwoliłem wam spojrzeć.
Każda chwila jest okazją do zbawienia, której Moje dzieci nie mogą zmarnować.
Nasz Pan wyjaśnia mi, że musicie podążać za Nim ze swoim osobistym krzyżem, ponieważ krzyż ten jest jednocześnie zadośćuczynieniem i oczyszczeniem, a ostatecznie Zmartwychwstaniem.
Nasz Pan mówi mi:
Chodź, towarzysz Mi! I czyń zadośćuczynienie za Mój Kościół. Pragnę, aby nadal należał do Mnie, pragnę, aby nadal pozostał otwarty dla was, Moje dzieci, lecz nadejdzie czas, kiedy jego drzwi zostaną zamknięte, a wy, aby pójść za Mną, będziecie musieli iść za Mną w ciszy i w ukryciu, ale tam będę na was czekał.
Ostrzeżenie
Ostrzeżenie
Pieśni