Modernizm w Kościele

21.01.2013

„Z każdym dniem coraz bardziej desakralizuje się świętość Kościoła. To można jeszcze powstrzymać, a przynajmniej w mojej ukochanej Polsce. Należy powstrzymać modernizm pod każdą postacią, który pochodzi od szatana, a powrócić z całą siłą i stanowczością do korzeni i tradycji. Widzę doskonale, co się dzieje w Moim Świętym Kościele. Widzę jak wielu wprowadza różne nowinki do Kościoła, lecz one nie służą Chwale Bożej. Nowości te są obrzydliwe dla Mnie. W Kościele nie ma prawa być mody czy tendencji. Kościół ma być pod tym względem monolitem niewzruszonym.

Jesteście dzieci świadkami upadku ducha Kościoła. Jeżeli Kościół pójdzie w duch modernizmu, to szybko zmierzać będzie ku swemu końcowi. Jednak pamiętajcie, że powiedziałem kiedyś do Piotra, że on jest Opoką i bramy piekła nie przemogą Kościoła, który na nim jest zbudowany. Ja sam wkroczę na arenę dziejów i sam uratuję Kościół przez maluczkich i przez Mojego wikariusza, ukochanego Syna, Jana Pawła II i jego następców. Oni w swoim czasie wszystko ogłoszą, o co poproszę. Same zobaczycie widoczny rozkład w Kościele.

Hierarchia niech zauważy, jak pustoszeje kościół. Ubywa coraz więcej młodych ludzi, którzy są zdobywani przez szatanów. Kościół polski prawie nic w tym względzie nie czyni, aby temu zapobiec. Im większy do Kościoła będzie wprowadzany modernizm, tym bardziej kościoły w Polsce będą pustoszały, co również da się odczuć na poziomie powołań. Powołania w Polsce spadną o 3/4. Jedynym skutecznym ratunkiem jest powrót do tradycji w pełnym tego słowa znaczeniu. Będzie coraz więcej konfliktów, nawet wewnątrz Kościoła. Jak najszybciej trzeba oczyścić Kościół z wszystkich masonów. W tym czasie będzie wielu ludzi obłąkanych, targających się na swoje życie. Kapłani nie będą sobie dawali rady z wiernymi. Ludzie będą coraz bardziej rozbestwieni. Pomóc może jedynie wielka, nieustanna modlitwa oraz adoracje w każdej prawie parafii. Wszyscy ludzie muszą zmienić swoje postępowanie i zapatrywania. Muszą bardziej dążyć za duchem niż za materią. Niech każda rodzina odmawia wspólnie przynajmniej jedną część Różańca Świętego Św. i to codziennie.

Ruchy, które założył w Kościele szatan, staną się coraz bardziej agresywne, wprowadzając coraz większy modernizm. Wsłuchujcie się z coraz większą uwagą w to, co mówi Jan Paweł II.

Zauważcie słodkie dzieci, co się dzieje w tzw. grupach pod nazwą Odnowa w Duchu Świętym. Tam Duch Święty nie działa. Niejeden zapyta, dlaczego? Dlatego, że w tych grupach brak jest pokory oraz prawdziwej miłości bliźniego. Ma do nich dostęp wiele złych duchów. Jednak przy dobrym prowadzeniu przez świętego kapłana, grupa pod taką nazwą może funkcjonować. Te grupy powinny wprowadzać bardzo piękne ryty gregoriańskie. Wszelkie unowocześnienia i gra na gitarze podczas Mszy Świętej wpływa ujemnie na podświadomość ludzką, otwierając dostęp złym duchom. Dlatego Trójca Święta, nie życzy sobie tych instrumentów w Kościele. Niech hierarchia zwalcza wszelki modernizm w Kościele.”

„Wielu szatan porywa w swej wściekłości i targa nimi na różne strony. Tak bardzo proszę was słodkie dzieci, chwyćcie za święte paciorki Różańca Świętego i odmawiajcie, módlcie się, módlcie się wiele. Ileż mam jeszcze wylać Krwawych Łez, abyście zrozumieli, jak bardzo wiele bólu sprawiają Mnie i Trójcy Świętej kapłani, którzy odstępują od zasad i od świętości postępowania w swoim powołaniu. Jak wiele bólu Mi sprawiają. Jest wielka potrzeba obudzić serca i dusze kapłanów i hierarchii, aby zrozumieli, opamiętali się i pełnili Wolę Bożą, a nie wolę diabła. Wyrzucanie tabernakulów do bocznych ołtarzy i Komunia Święta na stojąco i do ręki, to odstępstwo i modernizm, którego twórcą jest ojciec kłamstwa, szatan. Pycha i zarozumiałość odbierają rozum i oddają duszę, zwłaszcza kapłańską w ręce szatana. Mechanizm i działanie szatana na duszę jest straszny i gdy pochwyci w swoje szpony duszę, a zwłaszcza kapłana czy biskupa, nie puszcza już jej, chyba, że na specjalną interwencję Bożą.

Pragnę, aby podjęto powszechne wynagrodzenie za kapłanów Polski i całego Kościoła Świętego. Oni tak bardzo mnie obrażają, a jest bardzo mało tych, którzy wynagradzają to Bożej Sprawiedliwości. Coraz mniej dzieci światłości bierze pod uwagę Słowa, które głosimy zewsząd. Tak bardzo pragnę, abyście uczyły się prawdziwej miłości, podobnej choć w maleńkim stopniu do tej, jaką pokazał wam Mój Boski Syn, Jezus Chrystus.

Ja Matka Boża i Mój Boski Syn Jezus Chrystus, udzielamy wszystkim walczącym z modernizmem w Kościele oraz wszelką pychą szatana, pełnego Naszego Błogosławieństwa. Nadeszła najwyższa pora, aby zastąpić szatańskiego ducha modernizmu w Kościele, duchem prawdziwej, autentycznej pobożności.”

Źródła informacji