Ukraina i Białoruś

12.01.2013

Pod względem kataklizmów Ukraina, a w mniejszym stopniu, Białoruś będą stosunkowo spokojne (dokładnie według wiary ich mieszkańców). Jednak, totalnego oczyszczenia też nie unikną, wiec gwarantowane jest tylko zachowanie narodów, nie zaś oddzielnych – może i mnogich – jednostek (osób i rodzin, zwłaszcza klanów).

Starcy prawosławni z Athos przepowiadali, że Ukrainę czekają ciężkie czasy, ale nie potrwają one długo. Będzie ona centrum odrodzenia słowiańskiego prawosławia, a po rozpadzie Rosji (też niedługim, z następującym zjednoczeniem, lecz bez niektórych wschodnich i południowych terytoriów) jej gospodarka poszybuje w górę. Wejdzie ona w skład nowego wschodnioeuropejskiego supermocarstwa (razem z Polską i innymi państwami słowiańskimi i nie tylko), gdzie będzie odgrywała ważną role polityczną.