DZIECKO MOJE!
TERAZ WIDZISZ MNIE NA OŁTARZU TWOJEGO KOŚCIOŁA W SZKARŁATNEJ SZACIE I W KORONIE CIERNIOWEJ – TAK JAK ZOBACZYŁAŚ MNIE WTEDY W TEJ WIZJI, GDY CHWYCIŁEM CIĘ ZA DŁONIE. REALNIE W TYM OBRAZIE JESTEM NA TYM OŁTARZU, A PRAGNĄŁBYM BYĆ JUŻ W KORONIE POLSKIEJ JAKO UZNANY PRZEZ WASZ NARÓD JAKO KRÓL.
POWIEDZ MOIM DZIECIOM, ŻE PREZYDENT DUDA ZOSTAŁ PRZEZE MNIE NAMASZCZONY I WYBRANY Z MOJEJ WOLI, I JA UPADŁEM PRZED NIM DO JEGO STÓP, ABY MNIE PODNIÓSŁ I WYWYŻSZYŁ. NIE ZROBIŁ TEGO, O CO PROSIŁEM, ALE NADAL JEST WASZYM KRÓLEM PRZEZE MNIE PODAROWANYM DLA WASZEGO NARODU. JEŚLI DOKONACIE INNEGO WYBORU, WASZE ŻYCIE ZAMIENI SIĘ W OKROPNE CIERPIENIE I DOZNACIE OGROMNYCH PRZEŚLADOWAŃ, A JA DLA MOICH DZIECI TEGO NIE CHCĘ. PROSZĘ WAS O MODLITWĘ ZA WASZEGO PREZYDENTA, BO GROZI MU NIEBEZPIECZEŃSTWO, ALE WY WASZYMI MODLITWAMI MOŻECIE TO ZMIENIĆ.
WYBIERAJCIE: BŁOGOSŁAWIEŃSTWO LUB PRZEKLEŃSTWO.
JEZUS, KTÓRY KOCHA SWOJE OWCE I JE KARMI SWOIM SŁOWEM POMIMO SWOJEGO PONIŻENIA W... KOŚCIELE
DROGIE DZIECKO! PO RAZ PIERWSZY CHCIAŁEM POWIEDZIEĆ DO CIEBIE JUŻ WCZEŚNIEJ, ALE TY UCIEKAŁAŚ PRZED WOLĄ BOŻĄ. ZESZYT KAZAŁEM CI ZAKUPIĆ WCZEŚNIEJ ZARAZ PO PRZYJEŹDZIE, ALE TY ZOSTAWIŁAŚ TO NA OSTATNI DZIEŃ MIESIĄCA WRZEŚNIA. WCIĄŻ MASZ SWOJE WĄTPLIWOŚCI, ALE TEŻ TWOJA RODZINA CI JE POTĘGUJE. JESTEŚCIE WSZYSCY SŁABYMI LUDŹMI, KTÓRZY WCIĄŻ NIE WIERZĄ, ŻE PAN BÓG MA TAKĄ POTRZEBĘ PRZEKAZYWANIA SWOICH PRAWD DO DZIECI BOŻYCH. UCIEKACIE PRZED TYM, ALE JA, DROGIE DZIECKO, NIE OBRAZIŁEM SIĘ, BO ZNAM WASZE SŁABOŚCI, A DOCENIAM CO WYKONAŁAŚ DLA MNIE DO TEJ PORY.
TY, POLSKO, JESTEŚ NIEWIELKIM SKRAWKIEM NA TEJ ZIEMI, KTÓRY UZNAJE MNIE, JEZUSA CHRYSTUSA, ZA JEDYNĄ DROGĘ, PRZEZ KTÓRĄ MOŻNA SIĘ ZBAWIĆ. WASZA I MOJA MATKA A WASZA KRÓLOWA WCIĄŻ PRZYPROWADZA DO MNIE SWOJE POLSKIE DZIECI. JEDNAK MOJE SERCE BOLEJE NAD TYM, ŻE W TYM CZASIE NIE MACIE PASTERZA NA MIARĘ INNYCH ŚWIĘTYCH KAPŁANÓW, KTÓRZY WCZEŚNIEJ ŻYLI NA WASZEJ ZIEMI. NA WASZĄ JEDNAK ZIEMIĘ PRZYBYŁ Z DALEKIEJ KRAINY MÓJ SŁUGA JAN PAWEŁ... ON MNIE TERAZ REPREZENTUJE NA WASZEJ ZIEMI I JEGO SŁUCHAJCIE. WYBRAŁEM GO SPOŚRÓD WIELU, BO JEGO SERCE JEST WIELKIE W SWOJEJ PROSTOCIE WYRAŻANIA, I NAWET JEGO IMIONA NIE SĄ PRZYPADKOWE: J AN PAWEŁ TO TAK JAK WASZ ŚWIĘTY PAPIEŻ JAN PAWEŁ II, KTÓRY JAKO MÓJ NAMIESTNIK OBRAŁ TAKIE IMIONA PODCZAS SWOJEGO PONTYFIKATU. KAŻDE BOŻE DZIECKO POWINNO SIĘ TERAZ ZA MOJEGO POSŁAŃCA MODLIĆ, BO ON BĘDZIE BARDZO PRZEŚLADOWANY I PIĘTNOWANY ZA PRAWDĘ KTÓRĄ WAM GŁOSI.
BĄDŹCIE, DZIECI, GOTOWE NA WIELKIE ZMIANY, KTÓRE NADEJDĄ TEŻ W WASZYM KRAJU, A TO DLATEGO, ŻE NIE DOSZŁO DO ZWIEŃCZENIA INTRONIZACJI. PAN BÓG NIE MOŻE JUŻ CZEKAĆ, BO I W WASZYM POLSKIM KOŚCIELE ISTNIEJĄ SIŁY ZŁA. WASZA HIERARCHIA JEST TAK LETNIA W WIERZE, ŻE NIC JUŻ W WASZYCH KOŚCIOŁACH NIE ZMIENI SIĘ NA LEPSZE. JEDYNIE OCZYSZCZENIE MOŻE POKONAĆ U WAS SIŁĘ ZŁA W WASZYM NARODZIE. BĄDŹCIE WIĘC, DZIECI, PRZYGOTOWANE, BO KOŚCIÓŁ MÓJ PRÓBUJĄ U WAS RATOWAĆ TYLKO ŚWIECCY I TEN PASTERZ, O KTÓRYM WSPOMNIAŁEM, ORAZ KILKU KAPŁANÓW. ALE ON NIE MA PRZEBICIA GŁOSZENIA NA AMBONACH, DLATEGO MAŁO KTO GO SŁYSZY.
CAŁE NARODY POGRĄŻONE SĄ W CIEMNOŚCIACH, I TO NAS BARDZO MARTWI. TEN SYNOD W AMAZONII OBRAZIŁ BARDZO STWÓRCĘ – BOGA OJCA, I JA RAZEM Z NIM CIERPIĘ. BÓG WIDZI MOJĄ POWTÓRNĄ AGONIĘ, BO RZYM STRACIŁ WIARĘ. MAŁO KTO TAM MÓWI, ŻE TYLKO PRZEZ MÓJ KRZYŻ PRZYSZŁO ZBAWIENIE. ZNALEŹLI SOBIE BOŻKÓW, KTÓRE UWIELBIAJĄ, A TYM MNIE OBRAŻAJĄ. CAŁY KOŚCIÓŁ MUSI PRZEJŚĆ OCZYSZCZENIE, BO TYLE W NIM ZŁA, A WIADOMO, ŻE DO STAREGO WINA NIE DOLEWA SIĘ MŁODEGO WINA, BO I TO MŁODE SIĘ UTRACI POPRZEZ ZEPSUCIE OD STAREGO.
OBSERWUJECIE TERAZ W WASZYM KRAJU, JAK SIŁY ZŁA PRÓBUJĄ ZNISZCZYĆ OSTATNI BASTION WIARY. MOJA MATKA – MARYJA ZOSTAŁA PRZEZ DEMONY WASZEGO NARODU BARDZO OBRAŻONA, A PAN BÓG TO WSZYTKO WIDZI I DALEJ NA TO NIE POZWOLI, ABY BYŁA OBRAŻANA, WASZA PRZECIEŻ KRÓLOWA. GDYBY ODBYŁA SIĘ PRAWIDŁOWO INTRONIZACJA, NIE DOSZŁOBY DO TAKIEJ MANIFESTACJI ZŁA NA WASZYCH ULICACH, ALE WŁADZE PAŃSTWOWE I KOŚCIELNE NIE ROZUMIEJĄ TEGO.
KOCHANE DZIECI, UKRYJCIE SIĘ POD PŁASZCZEM NIEPOKALANEJ MATKI BOŻEJ, A JA WAS OCALĘ I NIEDŁUGO BĘDZIECIE MUSIELI Z NIĄ PODĄŻYĆ NA PUSTYNIĘ, TAK JAK TO ZAPOWIEDZIAŁEM. BARDZO MNIE CIESZY TO, ŻE WY, KOCHANE DZIECI, TAK BARDZO MI ZAUFAŁYŚCIE I TAK DŁUGO MODLICIE SIĘ W TYCH TRZECH INTENCJACH. JESTEŚCIE APOSTOŁAMI TYCH CZASÓW, BO NIE ZASNĘŁYŚCIE, LECZ CZUWACIE, KIEDY PRZYJDĘ. A PRZYJDĘ NIEBAWEM - NAJPIERW NA MAŁY SĄD, A POTEM W NIEDŁUGIM CZASIE NA SĄD OSTATECZNY.
MAŁY SĄD JEST WIELKIM AKTEM MIŁOSIERDZIA DLA TYCH DZIECI, CO NIE POZNAŁY JESZCZE BOGA W TRÓJCY ŚWIĘTEJ W SWOIM MAJESTACIE I DLATEGO DLA NICH TO PRZYGOTOWALIŚMY W PIERWSZYM PLANIE. WASZ POLSKI SANHEDRYN ZOSTANIE STRĄCONY DO CZELUŚCI PIEKIELNYCH, BO DLA NICH MIŁOSIERDZIA JUŻ NIE BĘDZIE, PONIEWAŻ ZNAJĄC PRAWDĘ O UTRACIE WIARY W WATYKANIE, WAM TEGO NIE PRZEKAZUJĄ. MIŁOSIERDZIE MOJE NIE ZNA GRANIC, JEDNAK CI, CO WYSTĘPUJĄ PRZECIWKO DUCHOWI ŚWIĘTEMU, NIE BĘDĄ MIELI ROZGRZESZENIA W OCZACH PANA BOGA. JA PRZYJDĘ W PIERWSZEŃSTWIE DO TYCH ZABŁĄKANYCH, POGUBIONYCH I BIEDNYCH DZIECI, KTÓRYM NIKT Z PRZODKÓW I OBECNYCH NIE PRZEKAZAŁ WIARY, ALE DLA INNYCH, CO MNIE POZNALI I ODRZUCILI, BĘDĘ SUROWY.
TO WAM CHCIAŁEM DZISIAJ PRZEKAZAĆ, DROGIE DZIECI, I DZIĘKUJĘ WAM, ŻE SIĘ MODLICIE NA RÓŻAŃCU I BRONICIE MNIE, JEZUSA CHRYSTUSA, WASZEGO MESJASZA, KTÓRY JEST PONIŻANY I ZRÓWNANY Z INNYMI ICH BÓSTWAMI. KOCHANE DZIECI! TERAZ BARDZO CIERPIĘ, GDYŻ WIDZĘ RUINY MOJEGO ZAŁOŻONEGO KOŚCIOŁA NA ZIEMI. ALE POWIADAM WAM, ŻE TE RUINY ODBUDUJĘ W TRZY DNI, I OSIĄGNĄ WIELKĄ CHWAŁĘ BOŻĄ CAŁEJ TRÓJCY ŚWIĘTEJ, MATKI BOŻEJ I WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH I ANIOŁÓW W NIEBIE.
POGRĄŻONY W UDRĘCE JEZUS
BŁOGOSŁAWIĘ WAM, KOCHANE DZIATKI: W IMIĘ OJCA I SYNA I DUCHA ŚWIĘTEGO. AMEN.
DZISIAJ W TWOJEJ RODZINIE SZATAN ATAKUJE WAS Z OGROMNĄ WŚCIEKŁOŚCIĄ, BO NIE CHCE DOPUŚCIĆ, ABYŚ NADAL PRZEKAZYWAŁA ODE MNIE PRAWDĘ BOŻA. TWOJE CIERPIENIE OSIĄGNĘŁO ZENIT, I TWOJA ROZPACZ I TWOJEGO MĘŻA MAŁO NIE DOPROWADZIŁA DO WYPADKU DROGOWEGO. WRACALIŚCIE W WIELKIM WASZYM OSOBISTYM KRZYŻU, ALE JA WAS DOPROWADZIŁEM SZCZĘŚLIWIE DO DOMU. JADĄC MYŚLAŁAŚ: "JUŻ NIE CHCĘ TEGO OTRZYMYWAĆ OD PANA JEZUSA, BO NIE MAM SIŁY ZNOSIĆ TYCH ATAKÓW W MOJEJ RODZINIE. ODPOCZNĘ SOBIE I NIE BĘDĘ DZISIAJ PISAŁA." ALE SIŁA WIARY DAJE CI TĘ MOC I SIŁĘ, I JA TO BARDZO DOCENIAM. TO JEST TWOJA PRÓBA WIARY, NA KTÓRĄ WYSTAWILIŚMY CIEBIE TEGO DNIA.
DROGIE DZIECKO! DZISIAJ WYDAJE CI SIĘ TO NIE DO UNIESIENIA, ALE PROSZĘ - PRZYLGNIJ DO MOJEGO KRZYŻA I WEJDŹ W MOJE RAMIONA, KTÓRE ZNOWU SĄ ROZPOSTARTE NA KRZYŻU. WIDZISZ SAMA, JAK CIERPIĘ, GDY JA I MOJA MATKA JESTEŚMY OBRAŻANI, A NAWET WASZ ŚWIĘTY JAN PAWEŁ II (zbiorowisko grupy LGBT pod oknem Papieskim w Krakowie). PODARUJ MI, DROGIE DZIECKO, SWOJE CIERPIENIE I ZŁĄCZ JE Z MOIM. NIE SŁUCHAJ PODSZEPTÓW SZATANA, BO ON ZA WSZELKĄ CENĘ BĘDZIE CHCIAŁ ZNISZCZYĆ TO MOJE DZIEŁO NASZEGO ZJEDNOCZENIA. MUSISZ BYĆ SILNA I NIE SŁUCHAJ TEGO, CO MÓWIĄ CI CZŁONKOWIE TWOJEJ RODZINY. GDYBYŚ NIE MIAŁA TYCH UDRĘK, NIE BYŁABYŚ MOIM DZIECKIEM, PRZEZ KTÓRE PRAGNĘ DO WAS MÓWIĆ.
A TERAZ ZAPOWIADAM TEN WIELKI ZNAK NA NIEBIE – NIEWIASTY OBLECZONEJ W SŁOŃCE I KSIĘŻYC POD JEJ STOPAMI, A NA JEJ GŁOWIE WIENIEC GWIAZD DWUNASTU. MÓWIŁEM JUŻ DO CIEBIE O TYM WCZEŚNIEJ, ALE TERAZ PRZYSZEDŁ NA TO CZAS DLA WAS. BÓG ZAPOWIADA WSZYSTKO DUŻO WCZEŚNIEJ, ABY JEGO DZIECI MIAŁY CZAS NA TO PRZYGOTOWANIE. BĄDŹCIE WIĘC, DZIECI, W ŁASCE UŚWIĘCAJĄCEJ I OCZEKUJCIE TEGO ZNAKU. NIEWIASTA ZABIERZE WAS NA PUSTYNIĘ, I TAM SPĘDZICIE Z NIĄ PEWIEN KRÓTKI CZAS, BO MÓJ KOŚCIÓŁ ZOSTAŁ ZNISZCZONY. MOJE OŁTARZE ZAMIENIŁY SIĘ W PUSTKOWIA, NA KTÓRYCH W CENTRALNYM MIEJSCU RZADKO KIEDY JEST TABERNAKULUM Z MOIM NAJŚWIĘTSZYM SAKRAMENTEM. ZOSTAŁY WYRZUCONE OBOK LUB PONIŻEJ PRZYBYTKU PANA, LUB DO BOCZNYCH KAPLIC, A CZASAMI JESZCZE DALEJ. ZNACIE TEŻ KOŚCIOŁY, GDZIE SĄ DWA TABERNAKULA I W TYCH MIEJSCACH, ZAPEWNIAM WAS, ŻE KREW MOJA SPŁYWA Z OŁTARZA NA POSADZKĘ, BO MOJE SERCE JEST TAM PĘKNIĘTE I ROZDARTE. MOJE DZIECI PRZYCHODZĄ DO KOŚCIOŁA I NAWET NIE WIDZĄ, GDZIE JEST TO MIEJSCE PRZENAJŚWIĘTSZE, BO CZASAMI TABERNAKULUM JEST W OGÓLE NIE WIDOCZNE NA PIERWSZY RZUT OKA, A CZASAMI WYRZUCONE PRZED OŁTARZ JAKO SKRZYNKA MARNEGO WYGLĄDU. PATRZYMY NA TO I NIE DOWIERZAMY, JAK DO TEGO DOSZŁO W WASZEJ KATOLICKIEJ POLSCE. ŚW. JAN PAWEŁ II MÓWIŁ DO WAS Z GIEWONTU: "W GÓRĘ SERCA" (wznosimy je do Pana), A WY NIEKTÓRZY MNIE OBRAŻACIE I SERCA MACIE ZAJĘTE CZYM INNYM, A PODNOSICIE TYLKO BRUDNE RĘCE, I WYDAJE SIĘ WAM, ŻE TYM GESTEM MNIE UWIELBIACIE. JA PROSZĘ, ABYŚCIE DO BOGA WZNOSILI WASZE CZYSTE, PEŁNE MIŁOŚCI I NIE SKALANE GRZECHAMI DUSZE. MUSICIE, DZIECI, TO ZROZUMIEĆ, ŻE GDYBY WASZE SERCA BYŁY POKORNE, TO WSPÓŁGRAŁY BY Z WASZYMI CZŁONKAMI. ALE CZĘSTO WASZE SERCA SĄ PYSZNE, I WASZE UWIELBIENIE JEST TYLKO W GESTACH I NA WARGACH, A W WASZEJ DUSZY UWIELBIENIE JEDYNIE SIEBIE.
MOJA MATKA MARYJA JEST JUTRZENKĄ ZŁOTĄ – TAK JAK POWIEDZIAŁEM NA POCZĄTKU. TAK JAK TEŻ WCZEŚNIEJ POWIEDZIAŁEM, ŻE ARKA PRZYMIERZA ZNAJDUJE SIĘ W WASZYM KRAJU, A TO DLATEGO, ŻE JESTEŚCIE JEDYNYM KRAJEM, KTÓRY OBRAŁ I UZNAŁ MOJĄ MATKĘ JAKO KRÓLOWĄ WASZĄ. POSIADACIE OGROMNY SKARB NA ZIEMI POLSKIEJ – GWIAZDĘ ZARANNĄ, KTÓRA ŚWIECI NA NIEBIE ZANIM POJAWI SIĘ SŁOŃCE. ŚWIECI TEŻ DLA KAŻDEGO DZIECKA: I TEGO W IZRAELU Z MOJEGO ŻYDOWSKIEGO POKOLENIA, I DLA GREKA, I DLA POLAKA, I DLA SYRYJCZYKA... JA PRZYSZEDŁEM I UMARŁEM NA KRZYŻU NIE TYLKO DLA CHRZEŚCIJAN, ALE PRZEDE WSZYSTKIM DLA POGAN, ABY INNI MNIE POZNALI I BYLI ZBAWIENI. TEN SKARB MÓJ DROGI JUTRZENKI ZŁOTEJ ZOSTAWIŁEM WAM NA WASZEJ ZIEMI, ALE GDY WIDZĘ TO WIELKIE JEJ OBRAŻANIE, TO MOJE RANY ZNOWU KRWAWIĄ I BOLEŚCI POTĘGUJĄ MOJE CZŁONKI.
WIDZIAŁAŚ DWA RAZY LICZBĘ 17 PODCZAS MODLITWY NA DWA DNI PRZED 41. ROCZNICĄ WYBORU WASZEGO JANA PAWŁA II NA PAPIEŻA. POWIEDZIAŁEM CI PRZEZ TO, ŻE WAS CZAS, KTÓRY ZMIENIACIE, NIE JEST NASZYM CZASEM. A WTEDY TEGO ROKU 1978 BYŁ TEN CZAS PRZEZ DZIECI ANTYCHRYSTA RÓWNIEŻ PRZESUNIĘTY. PONTYFIKAT JANA PAWŁA II BYŁ OGŁOSZONY O 17:17 WG NASZEGO BOSKIEGO STWORZENIA. DZISIAJ WIEM, ŻE BARDZO CIERPISZ, DLATEGO NA RAZIE TYLE CHCĘ PRZEZ CIEBIE PRZEKAZAĆ. PROSZĘ TERAZ: IDŹ, POMÓDL SIĘ I PODARUJ MI NAMIASTKĘ TEGO CIERPIENIA, ABYŚMY SIĘ ZJEDNOCZYLI DLA DOBRA NASZEGO KOŚCIOŁA, KTÓRY TAK BARDZO JEST ZNISZCZONY. OCIERAJ MI, DZIECKO MOJE RANY, KTÓRE BROCZĄ, I POCIESZ SWOJEGO JEZUSA, KTÓRY PONOWNE UMIERA.
JEZUS W AGONII BŁOGOSŁAWI POLSCE I ŚWIATU
O, DROGIE DZIECKO, DZISIAJ NAD RANEM USŁYSZAŁAŚ TE SŁOWA. SĄ TO SŁOWA, KTÓRE PRZEKAZAŁ CI BÓG OJCIEC W TRÓJCY ŚWIĘTEJ. KAŻDY Z WAS, KTO BĘDZIE ŻYŁ W ŚWIĘTOŚCI I PORZUCI SWOJE GRZECHY, OSTATECZNIE DOSTANIE SIĘ DO TEJ BRAMY NIEBIESKIEJ WYPEŁNIONEJ CHWAŁĄ BOŻĄ. PRZEJDZIE NAJPIERW PRZEZ RADOŚĆ SPOTKANIA Z MARYJĄ – GWIAZDĄ ZARANNĄ, KTÓRA WEŹMIE WAS ZA RĘKĘ I PRZYPROWADZI DO MNIE – DO DRUGIEJ WASZEJ RADOŚCI. JA, JEZUS CHRYSTUS, ZAPROWADZĘ WAS PRZED TRON BOGA OJCA, I TO BĘDZIE WASZA TRZECIA – NAJWIĘKSZA RADOŚĆ. WTEDY TO ZDOBĘDZIECIE ŻYCIE WIECZNE W WIELKIEJ RADOŚCI I CHWALE.
JA, JEZUS CHRYSTUS – BARANEK PASCHALNY, KOCHAM WAS Z CAŁEGO MOJEGO SERCA, Z KTÓREGO WYTRYSNĘŁA PODCZAS MOJEJ ŚMIERCI KREW I WODA. PRZEZ KREW I WODĘ JESTEŚCIE OCZYSZCZENI W DUCHU ŚWIĘTYM I MACIE WSZYSCY, MOI KOCHANI, PRAWO WEJŚCIA DO WIECZNEJ CHWAŁY. JEDNAK MUSICIE, MOJE DROGIE DZIECI, TO WIEDZIEĆ, ŻE JEDNAK NIE WSZYSCY MOGĄ OSIĄGNĄĆ TO ŻYCIE WIECZNE. CI, KTÓRZY ODRZUCĄ MOJE MIŁOSIERDZIE I NIE POZBĘDĄ SIĘ GRZECHÓW, BĘDĄ UTRACENI NA ZAWSZE. MIŁOŚĆ BOGA DO WAS JEST WIELKA, JEDNAK JEST WARUNKOWA, I NIECH SIĘ NIE ZDAJE CO NIEKTÓRYM, ŻE BEZ ŻALU ZA GRZECHY I POPRAWY SWOJEGO ŻYCIA MOGĄ LICZYĆ NA ŁASKĘ ZBAWIENIA. WSZYSTKICH KOCHAMY JEDNAKOWO, JEDNAK WY NIE WSZYSCY CHCECIE PRZYJĄĆ NASZĄ MIŁOŚĆ.
PIERWSZĄ RADOŚCIĄ, KTÓRA MOŻE WAS DO NAS PRZYPROWADZIĆ, JEST MOJA NAJDROŻSZA MATKA, KTÓRA WCIĄŻ ORĘDUJE ZA WAMI I UPRASZA U BOGA OJCA WSZELKIE ŁASKI. MUSICIE Z NIĄ SIĘ ZAPRZYJAŹNIĆ, A MARYJA PRZYWIEDZIE WAS DO SWOJEGO SYNA, CZYLI DO MNIE – JEZUSA CHRYSTUSA. JA JESTEM RADOŚCIĄ, KTÓRA ZRODZIŁA SIĘ NA KRZYŻU, ABY WYPEŁNIĆ WOLE BOŻĄ I CZEKAM NA WAS Z OTWARTYMI RAMIONAMI, AŻ WYZBĘDZIECIE SIĘ GRZECHU.
WASZE POKOLENIE JEST BARDZO PORANIONE PRZEZ TO, ŻE WASI KAPŁANI NIE PROWADZILI WAS PRZEZ DŁUGIE LATA DO NAS DROGĄ PRAWDY, LECZ ZŁUDZENIA, ŻE SŁYSZYCIE OD NICH PRAWDĘ. KOŚCIÓŁ MÓJ ZOSTAŁ BARDZO ZNISZCZONY OD JEGO WNĘTRZA. NIE JESTEŚCIE TEMU WINNI, ALE PRZEZ TO ŁASKI ZOSTAŁY WAM W DUŻEJ MIERZE ODEBRANE. BÓG OJCIEC BIERZE TO POD UWAGĘ, I DLATEGO DO OSTATNIEJ CHWILI PRZEZ PROROKÓW POKAZUJE BŁĘDY KOŚCIOŁA I SŁUG BOŻYCH, DLATEGO MIŁOSIERDZIE JEST WARUNKOWE. NIE MOŻECIE BYĆ Z TEGO USPRAWIEDLIWIENI, ŻE NIE MIELIŚCIE PRAWIDŁOWYCH NAUK. PISMO ŚWIĘTE JEST NAUKĄ I WZOREM DLA KAŻDEGO CZŁOWIEKA. GDY BĘDZIECIE GO Z WIARĄ CZYTALI, ZROZUMIECIE, CO PAN BÓG OD WAS WYMAGA.
KOCHANE DZIECI! JAKŻE SMUTNO NAM JEST PATRZEĆ NA DZISIEJSZY ŚWIAT, KIEDY WASZĄ PLANETĘ ZIEMIĘ PRZEDSTAWIA SIĘ WAM JAKO BÓSTWO, KTÓRE MACIE CZCIĆ. WY, KOCHANE DZIECI, MUSICIE SZANOWAĆ ZIEMIĘ, ALE ONA JEST WAM PODDANA I MA WAM SŁUŻYĆ JAKO MATKA KARMIĄCA SWOJE DZIECI. PAN BÓG STWORZYŁ ZIEMIĘ DLA CZŁOWIEKA, A NIE CZŁOWIEKA DLA ZIEMI. MUSICIE CZCIĆ BOGA OJCA W TRÓJCY ŚWIĘTEJ I DZIĘKOWAĆ MU ZA WSZELKIE DARY, JAKIE OTRZYMALIŚCIE PODCZAS STWORZENIA ŚWIATA. PAN BÓG STWORZYŁ TEŻ ZWIERZĘTA I ROŚLINY, ABYŚCIE SIĘ NIMI KARMILI, I PO TO JE STWORZYŁ, A NIE ŻEBYŚCIE JE CZCILI I POKŁON IM SKŁADALI. PAN BÓG Z WIELKIEJ MIŁOŚCI DO WAS W WASZEJ ZIEMI UMIEŚCIŁ SKARBY, KTÓRE SĄ WAM POTRZEBNE DO PRZEŻYCIA. TO WIELKA NIEDORZECZNOŚĆ, ABY TO, CO STWORZYŁ PAN BÓG, STAŁO SIĘ WAŻNIEJSZE OD JEGO STWÓRCY. W CZASIE, KIEDY W NIEKTÓRYCH KRAJACH BRAKUJE KAPŁANÓW, WY ZAMARTWIACIE SIĘ O DOBRA NATURY, O KLIMAT, A NAWET O CZAS. WSZYSTKO TO POCHODZI OD BOGA, I TAK JAK WŁOSY SĄ POLICZONE NA WASZEJ GŁOWIE, TO PAN BÓG WIE, CO SIĘ DZIEJE W PRZYRODZIE I TO DOPUSZCZA, CO SIĘ W NIEJ DZIEJE. PRZESTAŃCIE INTERESOWAĆ SIĘ TYM, CO NIE OD WAS ZALEŻY, LECZ JEDYNIE OD STWÓRCY.
MOI UMIŁOWANI KAPŁANI! WASZYM ZADANIEM JEST KRZEWIĆ WIARĘ I GŁOSIĆ EWANGELIĘ, A NIE ZAJMOWAĆ SIĘ EKOLOGIĄ. JEST TO OBRAZA DLA STWÓRCY NIEBA I ZIEMI, KTÓRY ZNA ZASOBY ZIEMI I WASZE PROBLEMY Z TYM ZWIĄZANE. ZAWSZE WAS KARMIŁ W OBFITOŚCI, DOPÓKI SZATAN NIE ZAKRÓLOWAŁ NA ZIEMI. JA, JEZUS CHRYSTUS, ZWRACAM SIĘ DO KAPŁANÓW, ABY SWOJE MSZE ŚWIĘTE ODPRAWIALI PRZODEM DO MNIE W GŁÓWNEJ CZĘŚCI EUCHARYSTII. NIE MOŻE BYĆ DWÓCH OŁTARZY W ŚWIĄTYNI, BO WSZYSCY MUSZĄ BYĆ SKIEROWANI W JEDNYM KIERUNKU – W STRONĘ BOGA. MÓWIĘ TO, BO DOPEŁNIAM SŁOWO, KTÓRE PRZEKAZAŁEM W OSTATNIM PRZESŁANIU. Z TEGO MIEJSCA ŚWIĘTEGO UCZYNILIŚCIE WIELKĄ OBRAZĘ DLA STWÓRCY. POWTARZAM: JEDEN OŁTARZ, JEDNO TABERNAKULUM I JEDEN KIERUNEK PODCZAS PRZEISTOCZENIA ZADOWOLI BOGA OJCA. SAM KRZYŻ NA STOLE PAŃSKIM TO ZA MAŁO, BO MIEJSCEM ŚWIĘTYM JEST NAJŚWIĘTSZY SAKRAMENT W TABERNAKULUM, GDZIE PALI SIĘ WIECZNA LAMPKA. ODWRÓĆCIE OCZY W MOIM KIERUNKU, KAPŁANI, O TO WAS TERAZ PROSZĘ, I STAŃCIE WTEDY POD MOIM KRZYŻEM. JA, JEZUS CHRYSTUS – SĘDZIA SPRAWIEDLIWY – O TO WAS PROSZĘ, BO TEGO, CO NIE NAPRAWICIE PÓKI PORA, BĘDZIE WAM SUROWO POLICZONE.
POLSKA MA WIELKĄ ROLĘ DO SPEŁNIENIA, ALE TO JEST NIEPRAWDĄ, ŻE TO JEST BEZWARUNKOWE. WIELU ŚWIĘTYCH PRZEKAZAŁO WAM, CZEGO OD WAS, KAPŁANI, OCZEKUJEMY. ZOSTAŁA JUŻ TYLKO CHWILA, ABYŚCIE PODJĘLI ODPOWIEDNIE DZIAŁANIA. JA, JEZUS CHRYSTUS, Z KRZYŻA O TO WZYWAM WAS DO NAPRAWY TEGO, CO ZNISZCZONE W POLSKIM KOŚCIELE, ALE TEN APEL KIERUJĘ TAKŻE DO KAPŁANÓW NA CAŁYM ŚWIECIE. STAŃCIE PRZODEM DO WIECZNOŚCI (lampka wieczna nad Tabernakulum), A MOŻECIE JESZCZE URATOWAĆ TO, CO UTRACONE.
JEZUS OBRAŻANY PODCZAS EUCHARYSTII
TO DZISIEJSZE ŚWIĘTO JEST DLA WAS DAREM Z NIEBA, BO DZISIAJ ŚWIĘTUJECIE CAŁY KOŚCIÓŁ TRIUMFUJĄCY W NIEBIE. SĄ TUTAJ Z NAMI WASI PRZODKOWIE, KTÓRZY POPRZEZ ŻYCIE NA ZIEMI ZASŁUŻYLI NA TO, BY DOSTAĆ SIĘ DO NIEBA. ICH ŻYCIE BYŁO NIEKIEDY MĘCZEŃSTWEM, BO UMIERALI DAJĄC ŚWIADECTWO WIARY, LUB PRZEKAZYWALI WAM WIELKIE DZIEDZICTWO PRAWDZIWEJ WIARY TO POPRZEZ SWOJE POSTAWY W ŻYCIU W RÓŻNYCH OKOLICZNOŚCIACH, JAKIE STAWAŁY NA ICH DRODZE. PRZEZ ICH WSTAWIENNICTWO MOŻECIE RÓWNIEŻ UPRASZAĆ WIELE ŁASK DLA SWOICH BLIŹNICH ŻYJĄCYCH, ALE TAKŻE DLA DUSZ CZYŚĆCOWYCH. JUTRO JEST ŚWIĘTO ZMARŁYCH, I JEST TO KOŚCIÓŁ CIERPIĄCY W CZYŚĆCU, KTÓRY MA SZANSĘ PRZEDOSTAĆ SIĘ DO NIEBA. W DUŻYM STOPNIU WY MOŻECIE POMÓC IM TO OSIĄGNĄĆ SZYBCIEJ POPRZEZ WASZE MODLITWY W OKTAWIE TYCH ŚWIĄT.
1 LISTOPADA JEST TO DZIEŃ, GDY WSZYSCY ŚWIĘCI ORĘDUJĄ ZA TYMI DUSZAMI DO BOGA OJCA, I WIELE Z NICH TEGO DNIA PRZEKRACZA BRAMĘ NIEBA. ALE TO, ŻEBY BYŁO SPEŁNIONE, ZALEŻY WŁAŚNIE OD WAS, MOI UMIŁOWANI UCZNIOWIE JEZUSA CHRYSTUSA, KTÓRY CZEKA NA TE WASZE MODLITWY ZA WSTAWIENNICTWEM ŚWIĘTYCH. ONI TO, KOCHANI, Z WASZYMI PROŚBAMI PRZYCHODZĄ DO MNIE, I JA WTEDY ZANOSZĘ JE PRZED TRON BOGA OJCA NIEBIESKIEGO. RATUJCIE DUSZE, BOŻE DZIECI! BO TO JEST TEN CZAS ŁASKI, KTÓRY DAJE WAM NIEBO. ZARÓWNO DZISIEJSZY DZIEŃ JAK I JUTRZEJSZY JEST BARDZO WAŻNY W TYM WSTAWIENNICTWIE, TYLKO ŻE DZISIAJ MACIE NAJLEPSZY CZAS, ABY W ŚWIĘTO WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH POMAGAĆ DUSZOM CIERPIĄCYM. GDYBYŚCIE TO ZROZUMIELI TO, JAK BARDZO POMAGACIE TYM DUSZOM CZYŚĆCOWYM, WASZYCH MODLITW BYŁOBY DUŻO WIĘCEJ. ONE CZEKAJĄ Z UTĘSKNIENIEM NA TEN OKRES MIŁOSIERDZIA PRZEKRACZANIA BRAMY NIEBIESKIEJ.
MOŻECIE JUTRO MODLIĆ SIĘ RÓWNIEŻ ZA WSTAWIENNICTWEM MOJEJ MAMY – MATKI BOŻEJ – I ONA RÓWNIEŻ PRZYNIESIE WASZE CENNE SKARBY DO MNIE I ZŁOŻY W SKARBCU NIEBIESKIM. WTEDY JA WYJMUJĘ JE Z TEGO SKARBCA I SEGREGUJĘ, KOMU NAJLEPIEJ JE PRZYDZIELIĆ, BO WY CZASAMI MODLICIE SIĘ ZA TYCH, KTÓRZY SĄ JUŻ W NIEBIE, LUB NIESTETY SĄ POTĘPIENI I IM JUŻ TE MODLITWY NA NIC SIĘ NIE ZDADZĄ. TEN OKRES OKTAWY OD DNIA WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH JEST CZASEM, GDZIE MOŻECIE WYCIĄGNĄĆ Z CZYŚĆCA WIELE DUSZ, ALE WARUNKIEM JEST, ŻE MUSICIE SAMI ODBYĆ SPOWIEDŹ ŚWIĘTĄ I BYĆ W STANIE ŁASKI. RATUJCIE DUSZE, BO CZASU JEST NIEWIELE! W TYCH DNIACH TE DUSZE CZEKAJĄ NA WASZE ZMIŁOWANIE MODLITEWNE, I NIE ZAWIEDŹCIE ICH W TYM, BO OD WAS – KOŚCIOŁA PIELGRZYMUJĄCEGO – TAK WIELE PRZECIEŻ ZALEŻY. JESZCZE ŻYJECIE, TAKŻE MACIE WIELKI WPŁYW NA RATOWANIE WASZYCH BRACI I SIÓSTR, KTÓRZY ZBŁĄDZILI W SWOIM ŻYCIU, JEDNAK ICH GRZECHY NIE KWALIFIKUJĄ ICH DO PIEKŁA.
JA JUŻ CI, DZIECKO, WCZEŚNIEJ O TYM MÓWIŁEM, ŻE PRZED DWOMA TYMI ŚWIĘTAMI KIEDYŚ KOŚCIÓŁ ŚWIĘTY OBCHODZIŁ MÓJ TRUMF – WASZEGO JEZUSA CHRYSTUSA JAKO KRÓLA. WSZYSTKO, DZIECKO, CO PRZEZ CIEBIE MÓWIĘ, PODAJĘ NA PRZYSZŁOŚĆ KOŚCIOŁA ŚWIĘTEGO, KTÓRY MA PODNIEŚĆ SIĘ ZE ZGLISZCZ I UROSNĄĆ DO WIELKIEJ CHWAŁY. TO SĄ MOJE WYTYCZNE DLA KAPŁANÓW, ABY WIEDZIELI, CZEGO OD NICH WYMAGAM W ODNOWIONYM KOŚCIELE. TE TRZY ŚWIĘTA – TRZECH SKŁADOWYCH KOŚCIOŁA (Kościół Triumfujący, Kościół Pielgrzymujący i Kościół cierpiący) NIE MOGĄ BYĆ OD SIEBIE ODDALONE, BO KOŚCIÓŁ ŚWIĘTY JEST SCALONY W NIEBIE I WSZYSCY ŚWIĘCI SĄ Z NAMI, ORAZ CI, CO ZMARLI W STANIE ŁASKI UŚWIĘCAJĄCEJ. DUSZE CZYŚĆCOWE POMIMO, ŻE NIE ZNAJDUJĄ SIĘ W NIEBIE, SĄ PRZEZNACZONE DO NIEGO, I TO ICH CIERPIENIE I MĘKI WAM RÓWNIEŻ POMAGAJĄ, BO GDY WY ZA NICH SIĘ MODLICIE, ONE PÓŹNIEJ SIĘ WAM ODWDZIĘCZĄ, GDY TRAFIĄ DO NIEBA. JEST TO MIŁOŚĆ OBOPÓLNA, BO KOŚCIÓŁ JEST NIEROZERWALNY W MIŁOŚCI.
MOI UMIŁOWANI KAPŁANI, PROSZĘ, WRÓĆCIE DO ROKU LITURGICZNEGO SPRZED II SOBORU WATYKAŃSKIEGO I MOJE ŚWIĘTO JEZUSA CHRYSTUSA – KRÓLA CZCIJCIE ZAWSZE W OSTATNIĄ NIEDZIELE PAŹDZIERNIKA TUŻ PRZED TYMI DWOMA ŚWIĘTAMI. (Czuję pragnienie Jezusa, że chce być blisko Wszystkich świętych i cierpiących w czyśćcu w Liturgii Kościoła, bo tak jest w rzeczywistości w Niebie, że obcuje ze Świętymi i zajmuje się Skarbcem czyśćcowym, a kolejność jest taka, że Jezus pierwszy trafił do Nieba, a potem świeci...) TO NIE BYŁ PRZYPADEK, ŻE WRACAŁA... W TE DNI Z KAWAŁKIEM HOSTII ŚW. DO DOMU W MOJE DAWNE ŚWIĘTO CHRYSTUSA KRÓLA. TO BYŁ ZNAK Z NIEBA, ABY PRZYGOTOWAĆ KOŚCIÓŁ DO PRAWIDŁOWEGO FUNKCJONOWANIA.
JEŻELI CHODZI O MOJE ZAWOŁANIE DO KAPŁANÓW: "STAŃCIE PRZODEM DO WIECZNOŚCI", TO OZNACZA DOKŁADNIE CO POWIEDZIAŁEM, I W TEJ CHWILI, KIEDY MSZE ŚW. SĄ JUŻ OD DAWNA SPRAWOWANE W JĘZYKU NARODOWYM, TO TAK MA ZOSTAĆ (Jezus martwi się o to, że niektóre jego dzieci byłyby zagubione), A JEDYNIE CHODZI O MOMENT PRZEISTOCZENIA, ABY BYŁ TAJEMNICĄ BOGA (wprowadzenie łaciny) ORAZ NIEKTÓRE TYLKO ELEMENTY MAJĄ POWRÓCIĆ SPRZED II SOBORU WATYKAŃSKIEGO. POWIEM O TYM INNYM RAZEM.
KOCHANE MOJE DZIECI, WIDZICIE SAME, CO PRÓBUJE SIĘ ZROBIĆ Z MOIM KOŚCIOŁEM ŚWIĘTYM W WATYKANIE PODCZAS TEGO SYNODU. JEDNAK WASZA HIERARCHIA NADAL NABRAŁA WODY W USTA I CHCE SWOJE OWCE PROWADZIĆ NA ZATRACENIE. DZIECI, STAWAJCIE W OBRONIE WIARY TRADYCYJNEJ, GDZIE 10 PRZYKAZAŃ BOŻYCH JEST WCIĄŻ AKTUALNE I NIE MOŻNA W NICH NIC ZMIENIAĆ. JA BYŁEM PRZYKŁADEM PASTERZA OWIEC, GDY CHODZIŁEM PO ZIEMI, I WSZYSTKO CO MIAŁEM POŚWIECIŁEM TYLKO BOGU.
ZNIESIENIE CELIBATU JESZCZE BARDZIEJ ODDALIŁOBY WAS OD SWOICH KORZENI CHRZEŚCIJAŃSKICH W KTÓRYCH WYROŚLIŚCIE. NIKT NIKOGO NIE ZMUSZA DO SŁUŻENIA W SAKRAMENCIE KAPŁAŃSTWA BOGU NAJWYŻSZEMU. MOŻECIE WYBRAĆ SAKRAMENT MAŁŻEŃSTWA, ZANIM WYBIERACIE TEN PIERWSZY. DLATEGO, ZANIM PODEJMIECIE DROGĘ KAPŁAŃSTWA, MUSICIE MODLIĆ SIĘ DUŻO DO DUCHA ŚWIĘTEGO, KTÓRY WAS OŚWIECI I DOPOMOŻE W TYM WYBORZE. A JA WAM POWIADAM: NIE MOŻNA SŁUŻYĆ BOGU W KAPŁAŃSTWIE I JEDNOCZEŚNIE ŻONIE, BO I NIE MOŻNA TEŻ SŁUŻYĆ BOGU I MAMONIE. WYBIERAJCIE JEDNO ALBO DRUGIE, A PAN BÓG WAS ZROZUMIE, ALE NIE STARAJCIE SIĘ POŁĄCZYĆ TYCH DWÓCH SAKRAMENTÓW W JEDEN, BO UTRACICIE BOGA NA ZAWSZE. NAŚLADUJCIE W TYM MNIE, JEZUSA, JAKO NAJWYŻSZEGO KAPŁANA. ZNACIE SAKRAMENTY ŚWIĘTE, TAK WIĘC NIE STARAJCIE SIĘ, BISKUPI, OSZUKAĆ MOJE OWIECZKI.
JEZUS, KTÓRY PRZYPOMINA ROZDZIELNOŚĆ TYCH DWÓCH SAKRAMENTÓW ŚWIĘTYCH DANYCH SWOJEMU KOŚCIOŁOWI
TO DZISIAJ PRZEZ SEN NAD RANEM USŁYSZAŁAŚ TE SŁOWA, KTÓRE PRZEKAZAŁ CI STWÓRCA NIEBA I ZIEMI I CAŁEGO WSZECHŚWIATA. TERAZ IDŹ I POWIEDZ MOIM DZIECIOM, ŻE NADCHODZI KARA DLA ŚWIATA. NIE SPEŁNILIŚCIE, WŁADCY TEGO ŚWIATA, MOICH PRÓŚB I WEZWAŃ, TO PRZYJDZIE OGIEŃ Z NIEBA ZA TO, ŻE OBRAZILIŚCIE BOGA OJCA PRZEDWIECZNEGO. NAWOŁYWALI WAS ŚWIĘCI PRZEZ WIEKI, PROROCY I POSŁAŃCY. MATKA BOŻA MÓWIŁA DO WAS PRZEZ DZIECI, A WY WSZYSTKO TO ZLEKCEWAŻYLIŚCIE. WCZORAJ BYŁ ZNAK DLA WAS, BO ZIEMIA ZATRZĘSŁA SIĘ W RZYMIE I OKOLICACH. ALE WY TEGO NIE ROZPOZNAJECIE, BO WASZE MYŚLI I CZYNY POCHODZĄ OD SZATANA. NIE CHCECIE ROZPOZNAĆ CZASU, KTÓRY WŁAŚNIE NADCHODZI, WSZYSTKO PRZECIĄGACIE W CZASIE, BO MYŚLICIE, ŻE JUŻ NIE RAZ TAK BYŁO I NIC SIĘ NE STAŁO.
NIE, DROGIE DZIECI! TAK NIGDY NE BYŁO, ABY BÓG BYŁ TAK BARDZO OBRAŻONY W „WIECZNYM” MIEŚCIE, GDZIE JEST SIEDZIBA NASTĘPCY PIOTRA NA ZIEMI. IDŹ I POWIEDZ MOIM DZIECIOM BOŻYM, ABY OPUŚCIŁY MIASTO ŚWIĘTE RZYM I TRZYMAŁY SIĘ OD NIEGO Z DALEKA. BÓG ZAWSZE KARAŁ SWOJE LUDY ZA CZCZENIE BÓSTW W POSTACI POSĄGÓW I BOŻKÓW. "NIE BĘDZIESZ MIAŁ BOGÓW CUDZYCH PRZEDE MNĄ" - TAK MÓWI PAN ZASTĘPÓW DO SWOICH LUDÓW. WASZE ODSTĘPSTWO OD WIARY PRZEKROCZYŁO MIARĘ, I PAN BÓG NIC JUŻ NIE MOŻE COFNĄĆ PRZED WYMIERZENIEM KARY.
NIE CHCIAŁAŚ TEGO PISAĆ, BO WCIĄŻ MASZ SWOJE WĄTPLIWOŚCI I UWAŻASZ, ŻE NIE JESTEŚ GODNA, ABYM PRZEZ CIEBIE MÓWIŁ, ALE JA, DZIECKO, TYLE CI POKAZAŁEM ZNAKÓW WIELKIEGO ZAUFANIA DO CIEBIE, A TY JESZCZE MI NIE WIERZYSZ. POWIEDZIAŁEM CI: IDŹ I OSTRZEŻ BOŻE DZIECI, ŻE MUSZĄ OPUŚCIĆ TE TERENY, BO KARA BOŻA ZBLIŻA SIĘ NIEUCHRONNIE. USŁYSZAŁAŚ: "POWTÓRNE PRZYJŚCIE JEZUSA", BO ONO JEST JUŻ TUŻ, TUŻ I WŁAŚNIE NADCHODZI. GRZMIJCIE PAGÓRKI I LĄDY, BO IDZE WASZ PAN, KTÓRY NIGDY SIĘ NIE SPÓŹNIA. WASZE SERCA SĄ PRZERAŻONE, GDY TO CZYTACIE, ALE, MOJE DZIECI, GDYBYŚMY SIĘ SPÓŹNILI, NIE ZNALEŹLIBYŚMY JUŻ W OGÓLE WIARY NA TYM ŚWIECE. DZIECI MAŁE SĄ DEPRAWOWANE I WTŁACZANE SĄ IM DO ICH MAŁYCH, NIEWINNYCH GŁÓWEK RÓŻNE WYPACZENIA. DOROŚLI BARDZO CZĘSTO ZUPEŁNIE ZAPOMNIELI O ISTNIENIU BOGA, A NAWET STARCY SZUKAJĄ POCIECH W NIECZYSTOŚCIACH.
MOJE MALEŃSTWA, (Pan Jezus zwraca się do dzieci) NIE POZWOLIMY NA TO, ABYŚCIE BYŁY TAK OSZUKIWANE, BO PAN BÓG ZAWSZE DLA DZIECI BYŁ MIŁOSIERNY I DLATEGO UWAŻA, ŻE INTERWENCJA JEST Z TEGO WZGLĘDU KONIECZNA. NIE MOŻEMY JUŻ PATRZEĆ, JAK WŁADCY TEGO ŚWIATA MARTWIĄ SIĘ JEDYNIE O WŁASNE ZASOBY I BUDŻETY, A MAŁO CO ROBIĄ DLA SWOICH DZIECI, I ABY CHRZEŚCIJAŃSTWO POZOSTAWAŁO W NAJWYŻSZEJ ŚWIĘTOŚCI. PAN BÓG – STWÓRCA TAK BARDZO KOCHA WSZYSTKIE DZIECI, JEDNAK WIDZI, ŻE NAWET TE PROROCTWA DANE PRZEZ NAS DO MARII BOŻEGO MIŁOSIERDZIA NIE ZMIENIŁY MYŚLENIA ANI U NAJWYŻSZYCH WŁADZ KOŚCIELNYCH, ANI RZĄDOWYCH W IRLANDII I U MOŻNYCH CAŁEGO ŚWIATA. PAN BÓG W TEN SPOSÓB CHCIAŁ OCALIĆ WIARĘ W TYM NARODZIE, A IRLANDIA STAŁĄ SIĘ SKUPISKIEM ODSTĘPSTWA OD WIARY, I TY, POLSKO, TEŻ PODĄŻASZ W TYM KIERUNKU. SIŁY ZŁĄ ATAKUJĄ CIĘ Z KAŻDEJ STRONY, ABYŚ STAŁA SIĘ DRUGĄ IRLANDIĄ.
TO POWIEDZCIE, DZIECI BOŻE! GDZIE MY ZNAJDZIEMY RESZTĘ KOŚCIOŁA ŚWIĘTEGO, JAK NIE U WAS. JEST WAS GARSTKA, CO WIDAĆ NA PRZYKŁADZIE, ILE OSÓB PRZYSTĘPUJE DO WASZEJ NOWENNY POMPEJAŃSKIEJ (Jezusowi chodzi o osoby, które znają te przesłania i nie odp. na wezwanie Jezusa, co nie oznacza, że to my tylko jesteśmy tą resztą). JA, JEZUS, PROSIŁEM WAS O 3 INTENCJE, A NIEKTÓRZY Z WAS WYBIERAJĄ TYLKO JEDNĄ. NIE POTRAFICIE SPEŁNIĆ PROŚBY MOJEJ DO KOŃCA, I GDY STANIECIE PRZEDE MNĄ TWARZĄ W TWARZ, TO TEŻ WAM TO WYPOMNĘ. ROZUMIEM, ŻE LUDZIE SĄ ZAPĘDZENI W PRACY LUB MAJĄ MAŁE DZIECI I INNE OBOWIĄZKI, ALE NIEKTÓRZY Z WAS NIE MAJĄ JUŻ TAKICH OBOWIĄZKÓW, ABY NIE ODMÓWIĆ 3 DZIESIĄTEK RÓŻAŃCA. WYBACZCIE MI, ŻE JEZUS TAK ŻEBRZE U WAS MODLITWY, ALE ROBI TO Z MIŁOŚCI DO WAS, ABYŚCIE NIE BYLI UTRACENI. ZAUFALIŚCIE MI NIEKTÓRZY Z WAS TYLKO W 1/3 PROŚBY. SMUTNO WASZEMU JEZUSOWI, ŻE TAK MAŁO Z SIEBIE WYKRZESALIŚCIE.
WASZA OJCZYZNA TERAZ JEST W NIEBEZPIECZEŃSTWIE, GDY TYLE WOJSKA PRZYBĘDZIE NA JEJ ZIEMIĘ. MÓWIĘ WAM TO JUŻ PO RAZ DRUGI, ŻE TO JEST POZORNE BEZPIECZEŃSTWO, A GŁÓWNYM WASZYM BEZPIECZEŃSTWEM BYŁABY INTRONIZACJA NA MIARĘ OCHRONY WASZYCH GRANIC. WASZ KRÓL JEST NAGI, BO JEGO SZATY ZOSTAŁY UTRACONE, A WSZELKIE NADZIEJE PRZEPADŁY. NASZE STARANIA WOBEC NARODU POLSKIEGO ZOSTAŁY WYCZERPANE DO GRANIC WSZELKIEJ MOŻLIWOŚCI. TYLE NAWOŁYWANIA I TYLE MIŁOSIERDZIA DANEGO PRZEZ ŚW. FAUSTYNĘ I SW. JANA PAWŁA II. ROZALIA CELAKÓWNA ORĘDUJE ZA WAMI, A WASI BISKUPI ZAPOMNIELI, ŻE TRZEBA JĄ WYNIEŚĆ NA OŁTARZE. ZATARTO NAWET PO NIEJ ŚLADY JEJ ZAMIESZKANIA, ABY TA HISTORIA ŚWIĘTEJ UPADŁA. WY, KOCHANE BOŻE DZIECI, NIE JESTEŚCIE TEMU WINNE, I PAN BÓG W TRÓJCY ŚWIĘTEJ ZAOPIEKUJE SIĘ WAMI I WASZYMI RODZINAMI W CZASIE WYMIERZANEJ KARY. WY SAMI ZJEDNOCZENI Z MARYJĄ W MODLITWIE RÓŻAŃCOWEJ ZOSTANIECIE OSŁONIĘCI JEJ NIEBIESKIM PŁASZCZEM, A PAMIĘTAJCIE, ŻE TRIUMF NIEPOKALANEGO SERCA MARYI WŁAŚNIE NADCHODZI.
JEZUS CHRYSTUS, KTÓRY BŁOGOSŁAWI BOŻYM DZIECIOM W POLSCE I NA ŚWIECE.
W IMIĘ OJCA I SYNA I DUCHA ŚWIĘTEGO. AMEN.
ZAWIEDZIONY JEZUS
PAN BÓG JEST BARDZO ROZGNIEWANY NA POLSKĘ, BO WYBRAŁ JĄ DO WIELKIEGO ZADANIA DUCHOWEGO, A WASI BISKUPI I RZĄDZĄCY NIE WYPEŁNILI JEGO OCZEKIWANIA, ABY PRZYGOTOWAĆ ŚWIAT NA MOJE POWTÓRNE PRZYJŚCIE. POLSKO! ZESŁALIŚMY NA CIEBIE SILNY WIATR (chodzi o wiatr, którego nie zapowiedziała żadna prognoza pogody - w Zakopanem do 200 km/h), KTÓRY NISZCZY WASZE DOMOSTWA I ŁAMIE DRZEWA, A WY NADAL TEGO NIE ROZUMIECIE, ŻE ZBLIŻA SIĘ DO WAS KARA BOŻA. OBSERWUJECIE TERAZ CO DZIEJE SIĘ NA ŚWIECIE: OGIEŃ POŻERA DOMY I LASY I ZOSTAWIA ZA SOBĄ PUSTKOWIA SPALONEJ ZIEMI. WODA ZALEWA ŚWIĄTYNIĘ ŚW. MARKA W WENECJI I WLEWA SIĘ DO PREZBITERIUM (wizja z 3.11.2019 wysokiej fali morskiej idącej z Morza Śródziemnego). ALE TO DOPIERO POCZĄTEK BOLEŚCI DLA ŚWIATA ZA TO, ŻE SPRZENIEWIERZYŁ SIĘ BOGU.
BOŻE DZIECI! KLĘKNIJCIE TERAZ NA KOLANA W ŚWIĄTYNIACH PRZED NAJŚWIĘTSZYM SAKRAMENTEM I W SWOICH DOMOSTWACH I BŁAGAJCIE BOGA, ABY NAD WAMI SIĘ ULITOWAŁ I ODJĄŁ TROCHĘ TEJ KARY, KTÓRA MA TERAZ SPŁYNĄĆ NA ŚWIAT. POKUTUJCIE I PRZEPRASZAJCIE ZA SWOJE GRZECHY I OBLECZCIE SIĘ W WORY POKUTNE. TRZYMAJCIE JAK NAJDŁUŻEJ W RĘKACH RÓŻAŃCE NA MODLITWIE I WZYWAJCIE MATKĘ BOŻĄ NIEUSTAJĄCEJ POMOCY O MIŁOSIERDZIE DLA ŚWIATA. TERAZ JESTEŚCIE NA POCZĄTKU WIELKIEGO UCISKU, KTÓRY ZBLIŻA SIĘ Z WIELKIM IMPETEM. NIE OGLĄDAJCIE SIĘ JUŻ WSTECZ, LECZ PRZYGOTUJCIE SIĘ DO WIELKIEGO AKTU MIŁOSIERDZIA, KTÓRY NIESTETY POCHŁONIE OGROMNĄ ILOŚĆ DUSZ, KTÓRE NIE CHCIAŁY SWOJEGO NAWRÓCENIA. PRZYGOTOWYWALIŚMY WAS BARDZO DŁUGO, ALE NIEKTÓRZY NADAL SOBIE Z TEGO KPIĄ I WYŚMIEWAJĄ MOICH PROROKÓW, KTÓRYCH WYSŁAŁEM W OSTATNIM CZASIE DO CAŁEGO ŚWIATA. NIEKTÓRE SERCA SĄ TAK SKAMIENIAŁE, ŻE PAN BÓG NIE MA JUŻ NADZIEI, ŻE COŚ SKRUSZY ICH SKALNE SERCA.
O, POLSKO! BÓG MIERZYŁ CIĘ NA WYSOKIE DUCHOWE KRÓLESTWO, A TY TAK BARDZO GO ZAWIODŁAŚ. JEDNAK NIEKTÓRE WASZE SERCA TAK BARDZO TO ROZUMIEJĄ I WCIĄŻ WALCZĄ O SPRAWY, O KTÓRE WALCZYŁ TEŻ SAM PAN BÓG. TE DUSZE SĄ TAK UKOCHANE PRZEZ MOJE BOLEJĄCE SERCE JEZUSOWE, ALE POWIADAM WAM, ŻE DLA WAS NAGRODA BĘDZIE WIELKA. WIELU Z WAS TAK BARDZO PIĘKNIE I Z UFNOŚCIĄ DLA MNIE PRACOWALIŚCIE, I JA TO WIDZIAŁEM, I TO BYŁO JEDYNYM DLA MNIE POCIESZENIEM, ŻE JEST TA GARSTKA MOCNO WIERZĄCYCH I MNIE UFAJĄCYCH. JA, JEZUS CHRYSTUS, MÓWIĘ TO DO WAS, ŻE W CHWILI ZAMIERZONEJ KARY JESZCZE TEGO SAMEGO DNIA, GDY PRZYJDZIE UTRAPIENIE NA ŚWIAT, ZAPROSZĘ WAS DO MOJEGO RAJU. NIE BÓJCIE SIĘ, DZIECI BOŻE, TEJ KARY BOŻEJ, JEDNAK PROSZĘ: MÓDLCIE SIĘ O JEJ ZŁAGODZENIE DO BOGA OJCA PRZEZ MARYJĘ – MOJĄ NAJDROŻSZĄ MATKĘ. ZOSTAWCIE WSZYSTKIE INNE SPRAWY NA BOKU I MÓDLCIE SIĘ O PRZEBŁAGANIE ZA WŁASNE GRZECHY I GRZECHY ŚWIATA. ZRESZTĄ PRZEZ TE OSTATNIE KILKA LAT NAWOŁYWAŁEM WAS DO TEGO, ALE TERAZ JESTEŚCIE JUŻ BARDZO BLISKO TEGO, CO ZAPOWIADALIŚMY.
DZISIAJ ODMAWIAŁAŚ NOWENNĘ DO MOJEJ NAJDROŻSZEJ KRWI CHRYSTUSA, I JA CI, DROGIE DZIECKO, POWIEDZIAŁEM JUŻ DAWNO, ŻE BRAKUJE W NIEJ MODLITWY DO KRWI MOJEJ PRZELANEJ W CIEMNICY. TY, MOJE NAJDROŻSZE DZIECKO, WIESZ, ŻE TAM MOJA KREW TEŻ BYŁA PRZELANA, I JA TAM W TYM MIEJSCU BARDZO CIERPIAŁEM, BO PRZESZEDŁEM WIELE TORTUR I MĄK, KTÓRE JUŻ DAWNO PRZEKAZAŁEM ŚWIĘTEJ LEONII – WASZEJ RODACZCE. (S.B.s. Leonia Nastał (1903-1940) Służebniczka Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej (Polska)
[26.II.1936 r.] Orędzie 63, JEZUS: „Noc w lochu więziennym. Co i ile tam cierpiałem, okryte jest również mrokiem tajemnic. Nie miałem tam świadka, który by patrzył na moje bóle, męki i cierpienia. Chcę tobie odchylić rąbek tych cierpień, bo chcę, byś Mi dała w swym sercu odpoczynek po trudach owej nocy. W tym celu przyjdę dzisiaj do ciebie w Komunii Św. Siepacze wtrącili Mnie, po przesłuchaniu u arcykapłanów żydowskich, do więzienia, ale nie zostawili Mnie tam samego. Rozpoczęli ze Mną straszliwą igraszkę wśród ciemności nocnych. Siepacze ustawili się w kątach lochu i odrzucali Mnie jeden drugiemu z całej mocy, jak się odrzuca piłkę. Kiedy im się uprzykrzył ten rodzaj zabawy, chwycili Mnie za ręce i ciągnąc w przeciwne strony, próbowali swoich sił moim kosztem. Równocześnie inni siepacze wbijali ostre iglice w moje ciało. Ile omdlewających bólów cierpiałem wówczas. Wreszcie rzucili Mnie na ziemią. Jeden ze siepaczy stanął na mojej głowie, inny na piersiach, a jeszcze inny na nogach, i cisnęli Mnie do ziemi całą siłą swojego ciężaru. Przechodzili przeze Mnie i w ten sposób stałem się drogą, ale jakże to było bolesne. Deptali po Drodze, która wiedzie do Zbawienia, ale oni czynili to dlatego, by Mi urągać, więc dojść do zbawienia nie mogli – bo tam dochodzi się przez miłość, a nie przez urąganie i zelżywość. Byli i tacy, którzy usiłowali wyłamywać poszczególne palce moich rąk, uderzali głowę moją o słup kamienny. Jakaś zaciekłość, iście szatańska, popychała tych nieszczęśników do coraz to nowych okrucieństw i znęcania się nad bezbronną ofiarą. W Sercu moim panowała w czasie tych katuszy niczym niezamącona słodycz, dobroć, litość dla biednych ludzi. Nie wydałem ani jednej skargi, ani jednego wyrzutu niewdzięczności. Usiłowałem wpłynąć swoją łaską na ich dusze, ale serca ich były już zatwardziałe. Nie chcieli sobie odmówić przyjemności, jaką znajdowali w katowaniu Mnie. Milczałem wówczas. Mówić o tym chcę tylko z wybranymi, a przez nich chcę objawić światu cząstkę cierpień owej nocy. Noc ową tak często przeżywałem w mym życiu. Przesuwała się ona przez moją duszę w snach niemowlęcych nawet wówczas, gdy anielskie chóry śpiewały nad Betlejem radosne „Gloria”. (...) Łącz się ze Mną w moich cierpieniach, ofiaruj Ojcu niebieskiemu moje ukryte cierpienia – za ukryte grzechy, które ranią moje Serce tym bardziej, że je dusze ukrywają i przed spowiednikiem, krzyżując Mnie skrycie w sercu pełnym plugastwa. Pobyt w takich duszach w czasie Komunii świętokradzkiej jest dla Mnie odnowieniem wszystkich katuszy owej strasznej nocy spędzonej w więzieniu. Daj Mi odpoczynek w swoim sercu, odpłacę ci za to w wieczności.” – Źródło: „Uwierzyłam Miłości, Dziennik duchowy i wybór listów” – s. Leonia Nastał – WAM, Kraków 2010)
ALE WSPOMINAM TO I CIEBIE PROSZĘ, ABYŚ ROZPOWSZECHNIŁA TĄ MODLITWĘ, KTÓRĄ JEJ PRZEKAZAŁEM NA PRZEBŁAGANIE ZA WASZE GRZECHY I GRZECHY CAŁEGO ŚWIATA. ODMAWIAJCIE WIĘC TĄ MODLITWĘ CODZIENNIE, A PAN BÓG ZMNIEJSZY KARĘ, BO MOJE CIERPIENIE W CIEMNICY PO WTRĄCENIU PO MODLITWIE W OGRÓJCU BYŁO OGROMNE, I TAM MOJA KREW TAKŻE BYŁA WYLANA DLA ZBAWIENIA ŚWIATA. TEJ NOCY BYŁO MI BARDZO ZIMNO I ZARAZEM WILGOTNO, I CZUŁEM Z WYCZERPANIA PRAGNIENIE PICIA WODY. NIKT JEDNAK MI JEJ NIE PODAŁ, LECZ DO UST WLANO MI JEDNO OHYDZTWO, CO JESZCZE BARDZIEJ SPOTĘGOWAŁO U MNIE SUCHOŚĆ W USTACH I DALSZE PRAGNIENIE. KREW, KTÓRA SPŁYWAŁA Z MOICH RAN OD SZARPANIA, POBICIA I UPADKÓW ORAZ INNYCH TORTUR, POWODOWAŁA TEŻ UBYTEK WODY W MOIM ORGANIZMIE, I TO MOJE PRAGNIENIE CHOĆ JEDNEGO ŁYKA WODY STAŁO SIĘ OGROMNĄ UDRĘKA I BOLEŚCIĄ.
MOJE DZIECKO, PRZEPISZ TĄ MODLITWĘ DO TEGO PRZESŁANIA, BO KAŻDA MOJA KROPLA KRWI PRZEZE MNIE WYLANA JEST WAM POTRZEBNA DO WASZEGO ZBAWIENIA. TA KREW W PRZYSZŁOŚCI NIECH UZUPEŁNI LITANIĘ DO KRWI CHRYSTUSOWEJ: "KRWI CHRYSTUSA WYLANA W CIEMNICY - WYBAW MNIE (NAS)".
MOJE DZIECKO! TERAZ PROSZĘ, PRZEPISZ TĄ MODLITWĘ:
JEZUS [rok 1935]: Chcę, byś na uwielbienie Ojca przedwiecznego w szczególniejszy sposób poświęciła pierwszy dzień w tygodniu – poniedziałek. Wszystko, cokolwiek w tym dniu uczynisz, niech będzie uwielbieniem Ojca niebieskiego. Jeżeli otrzymasz pozwolenie spowiednika, zachowaj w tym dniu post ścisły. Na uwielbienie nieskończonego majestatu Ojca odmawiaj często w ciągu dnia modlitwę:
1) Uwielbiam Cię, Ojcze nieskończonego Majestatu. Cieszę się chwałą Twego Bóstwa, szczęściem wiekuistego, pełnego Życia Twego, Tajemnicą wiekuistego rodzenia Słowa, Syna Twego – Boga równego i współistotnego Tobie. Chwalę Cię, Ojcze, uwielbiam, miłuję razem z Jezusem, Matką Najświętszą, Aniołami, świętymi i sprawiedliwymi żyjącymi na ziemi i cierpiącymi w czyśćcu.
2) Uwielbiam Cię, Ojcze nieskończonego Majestatu. Cieszę się chwałą Twego Bóstwa płynącą z tajemnicy wcielenia Syna Twego – Boga równego i współistotnego Tobie. Cieszę się chwałą, jaką Ci nieustannie składa Bóg-Człowiek. I wraz z Nim, z Matką Najświętszą, z Aniołami, ze świętymi i sprawiedliwymi żyjącymi na ziemi i cierpiącymi w czyśćcu – chwalę Cię, uwielbiam, miłuję.
3) Uwielbiam Cię, Ojcze nieskończonego Majestatu. Cieszę się chwałą Twego Bóstwa płynącą z tajemnicy przybrania i uświęcenia dusz ziemskich Twoich dzieci. Cieszę się Miłością Ducha Świętego – Boga równego Ojcu i Synowi. Chwalę Cię, Ojcze. Uwielbiam, miłuję z Jezusem, z Matką Najświętszą, Aniołami, świętymi i sprawiedliwymi żyjącymi na ziemi i cierpiącymi w czyśćcu. Chwała Ojcu Przedwiecznemu i Synowi Jednorodzonemu i Duchowi Świętemu. Chwała nieustanna Trójcy Przenajświętszej przez Jezusa – od Jego najmniejszego dziecka przybranego. Niech ta chwała rozbrzmiewa nieustannie w sercu moim, w moim otoczeniu, w całym świecie, jak rozbrzmiewa w domu Ojca przedwiecznego. Amen.
JEZUS, KTÓRY UPOMINA SIĘ O KROPLE KRWI, WYLANE W CIEMNICY, POTRZEBNE DO ZBAWIENIA ŚWIATA
TE SŁOWA USŁYSZAŁAŚ 6 LAT TEMU I CZĘSTO WIDZIAŁAŚ NA OŁTARZYKU "6". TO OZNACZAŁO, ŻE GDY 6 LAT UPŁYNIE OD PIERWSZEGO PRZESŁANIA, TE PROROCTWA ZACZNĄ SIĘ WYPEŁNIAĆ (minęło 19 lipca 2019). A GDY ZACZNIE SIĘ SIÓDMY ROK (a zaczął się 20 lipca 2019), TO WSZYSTKO WŁAŚNIE SIĘ WYPEŁNI TO, CO ZAPOWIEDZIAŁEM W TYCH PRZESŁANIACH. TAK ŻE DOCZEKALIŚCIE SIĘ, DZIECI BOŻE, TEGO, NA CO WAS PRZYGOTOWYWALIŚMY OD 2013 ROKU. ZACZĄŁEM DO WAS MÓWIĆ, GDY JESZCZE TRWAŁY PRZESŁANIA DO MARI BOŻEGO MIŁOSIERDZIA, JEDNAK WTEDY BYŁY ONE BARDZIEJ SKIEROWANE DO WASZEJ RODZINY ORAZ DOTYCZYŁY BARDZIEJ POLSKI, A NIE CAŁEGO ŚWIATA, W ODRÓŻNIENIU OD TYCH DO MBM. TE PRZESŁANIA SĄ KONTYNUACJĄ TEGO, CO ZAPOWIEDZIELIŚMY WAM PRZEZ MARIĘ BOŻEGO MIŁOSIERDZIA.
TY, POLSKO, MASZ SPEŁNIĆ ZASADNICZĄ ROLĘ W PRZYGOTOWANIU DZIECI BOŻYCH NA PRZYJŚCIE PANA JEZUSA. POMIMO, ŻE NIE SPEŁNIŁAŚ OCZEKIWAŃ NIEBA CO DO MOJEJ INTRONIZACJI, TA ROLA NIE ZOSTAŁA CI ODEBRANA, BO BÓG NIE MA JUŻ KOMU POWIERZYĆ TEGO PRZEWODNICTWA. JEDNAK PAN BÓG NIE POBŁOGOSŁAWI CI TAK, JAKBY MÓGŁ TEGO DOKONAĆ, GDYBYŚCIE WSZYSTKO ODDALI POD PANOWANIE JEGO SYNA, CZYLI MNIE - JEZUSA CHRYSTUSA. MOJE DZIECI BOŻE BARDZO TO ROZUMIEJĄ, ŻE ODDANIE MI WŁADZY KRÓLEWSKIEJ DO PANOWANIA W WASZEJ OJCZYŹNIE WYNIOSŁABY CIĘ, POLSKO, NA MIARĘ KRÓLESTWA WIELKIEGO W DUCHU ŚWIĘTYM. WASZE ZARZĄDZANIE W NARODZIE BĘDZIE PO PROSTU POWIERZONE WIELKOŚCI CZŁOWIEKA, ALE NIE BOGA. BARDZO NAM SMUTNO Z TEGO POWODU, ŻE NASZE NADZIEJE ZOSTAŁY ODTRĄCONE, A TY, POLSKO, BARDZIEJ POKOCHAŁAŚ I PRZYPODOBAŁAŚ SIĘ ZNACZĄCYM NA ŚWIECIE MOCARSTWOM ZAMIAST SWOJEMU KRÓLESTWU NIEBIESKIEMU.
DROGIE DZIECI! NIE WIERZCIE W TO, ŻE KTOŚ Z WAS NA ZIEMI MOŻE WAM PRZEPOWIEDZIEĆ KIEDY I W KTÓRE MIEJSCE SPADNIE JAKIEŚ CIAŁO NIEBIESKIE (chodzi o wciąż straszące informacje że jakaś asteroida ma uderzyć w ziemię). WY NIC NIE MOŻECIE PRZEWIDZIEĆ, A JESZCZE CHCIELIBYŚCIE ZATRZYMAĆ RĘKĘ BOGA PRZED KARĄ (chodzi o programy NASA, które mają zniszczyć w powietrzu tę zagrażającą światu asteroidę). NASZE GWIAZDY SĄ POLICZONE JAK WŁOSY KAŻDEGO Z WAS SĄ POLICZONE, I TYLKO PAN BÓG MOŻE PORUSZYĆ CIAŁO NIEBIESKIE I NADAĆ MU BIEG WTEDY, KIEDY ZECHCE, I POŚLE TAM, GDZIE ZECHCE. TAK JAK SODOMA I GOMORA ZOSTAŁA UKARANA, TO TAK PODOBNIE PAN BÓG UKARZE SIEDLISKA GRZECHU. TERAZ NA ŚWIECIE ICH CO NIE MIARA, I DLATEGO TE MIEJSCA ZOSTANĄ NA PEWNO PRZEZ BOGA OJCA MOCNO WSTRZĄŚNIĘTE.
W MEDIACH MAŁO CO SŁYSZYCIE, PRZYNAJMNIEJ TERAZ, O KATASTROFACH, POWODZIACH I KATAKLIZMACH W SKALI ICH PRAWDZIWYCH ROZMIARÓW, BO MOŻNI TEGO ŚWIATA W OGÓLNIE DOSTĘPNYCH MEDIACH (TV) UKRYWAJĄ TO PRZED WAMI, I TE LUDZKIE DRAMATY, ABYŚCIE NIE ROZPOZNALI ZNAKÓW KARY (podaje się namiastkę). UKRYWAJĄ TEŻ, JAK BARDZO KAŻDEGO DNIA GINĄ MOI WYZNAWCY, I PRAWIE NIKT W TEJ SPRAWIE NIE PODNOSI GŁOSU. TE MOJE DZIECI GINĄCE ZA WIARĘ SĄ BEZBRONNE, I JA TO WIDZĘ, ŻE NIKT O NICH SIĘ JUŻ NIE TROSZCZY. PAN BÓG OCZEKIWAŁ, ŻE MOŻNI TEGO ŚWIATA STANĄ W OBRONIE NIEWINNYCH OFIAR, ALE ONI NAWET KARZĄ ICH OBROŃCÓW I CHCĄ ICH POZABIJAĆ. MOŻNI WALCZĄ TYLKO O TO, ABY MIEĆ DOSTĘP DO ŹRÓDEŁ SKARBÓW ZIEMI, I NIE OBCHODZĄ ICH LOSY TAM MIESZKAJĄCYCH. TY, POLSKO, MASZ DUŻO TAKICH SKARBÓW NAWET JESZCZE CI NIE WIADOMYCH, I W PEWNYM CZASIE STANIESZ SIĘ TAKŻE ŁUPEM DLA RZĄDZĄCYCH W ŚWIECE.
POLSKO! PAN BÓG PRAGNĄŁ CIĘ OSŁONIĆ OD TEGO NIESZCZĘŚCIA, LECZ WASI RZĄDZĄCY TAKŻE NIE DOSTRZEGAJĄ UTRAPIEŃ CHRZEŚCIJAN W INNYCH CZĘŚCIACH ŚWIATA I NIE STARAJĄ SIĘ PRZECIWDZIAŁAĆ TAKIEJ BEZBOŻNEJ POLITYCE POŻĄDLIWOŚCI SKARBÓW ZIEMI. PAN BÓG ZAWSZE DOPUSZCZAŁ DO WŁADZY TYCH, KTÓRYCH UWAŻAŁ ZA NAJLEPSZYCH DLA WŁASNEGO NARODU. JEDNAK CI, KTÓRZY NIE CHCIELI WSPÓŁPRACY Z PANEM BOGIEM, TRACILI WCZEŚNIEJ CZY PÓŹNIEJ TĄ WŁADZĘ. KAŻDA DANA WŁADZA POCHODZI OD PANA BOGA, JEDNAK WOLA RZĄDZĄCYCH ZAWSZE NALEŻY DO NICH SAMYCH. GDY OGARNIE ICH PYCHA WŁADZY I ZACZYNAJĄ SOBIE PRZYPISYWAĆ WŁASNE SUKCESY, WTEDY PAN BÓG PRZYCHODZI Z RÓZGĄ ŻELAZNĄ I WYPĘDZA TO, CO PYSZNE I NIE WSPÓŁPRACUJE Z NIEBEM.
DZISIAJ WYSŁAŁEM WASZEGO PREZYDENTA DO OSTREJ BRAMY (uroczystość pogrzebowa powstańców, w tym 2 Polaków na Litwie), ABY ZAWIERZYŁ LOSY OJCZYZNY WASZEJ OPIEKUNCE WSZECHMOCNEJ W TYM MIEJSCU. MOJA MATKA BOŻA MARYJA STAMTĄD – Z WILNA – ORĘDUJE ZA WAMI, BO TAM TEŻ BYŁY RZUCONE LOSY ŚWIĘTEJ WASZEJ FAUSTYNY KOWALSKIEJ. PAMIĘTAJCIE, ŻE STAMTĄD MARYJA MA BARDZO WIELE WAM DO UCZYNIENIA ŁASKI DLA POLSKI, BO JEJ PROMIENIE MIŁOSIERDZIA (często pokazywałem je Wam na obrazie Jezu ufam Tobie) BYŁY PIERWOCINĄ WASZEGO BYTU NARODOWEGO.
KOCHANE BOŻE DZIECI! BĄDŹCIE GOTOWE DO WIELKIEJ WALKI ZE ZŁEM, BO KSIĄŻĘ KŁAMSTWA JEST JUŻ W WASZYM ZASIĘGU I CHCE UCZYNIĆ WAM KRZYWDĘ. CHCE ZABRAĆ WAM NA ZAWSZE WASZE DUSZE I CHCE WZIĄĆ W SWOJE POSIADANIE ZA 30 SREBRNIKÓW. UWAŻAJCIE WIĘC, ABY WAS NIE ZWIÓDŁ, BO RZUCI WAM PERŁY POD NOGI, A ZABIERZE OD WAS MNIE, JEZUSA CHRYSTUSA, KTÓRY OBIECUJE WAM ŻYCIE WIECZNE. TE PERŁY ZAMIENIĄ SIĘ W SYCZĄCE WĘŻE, KTÓRE ZAWISNĄ WAM NA SZYI, I WTEDY DOPIERO SPOSTRZEŻECIE, ŻE NA SZYI NIE WISI PIĘKNY NASZYJNIK Z PEREŁ, A JEDNAK WĄŻ OGNISTY I SYCZĄCY, KTÓRY WAS ZABIJE SWOIM JADEM I POŻRE.
MOJE DZIECI! BŁOGOSŁAWIĘ WAM W IMIĘ OJCA I SYNA I DUCHA ŚWIĘTEGO. AMEN. ZMIERZAJCIE WIĘC DO WIECZNOŚCI W MODLITWIE I POKUCIE.
JEZUS, KTÓRY PRAGNIE WAS SPOTKAĆ TWARZĄ W TWARZ, GDY NASTĄPI JUŻ NIEDŁUGO TA CHWILA
O, DROGIE DZIECKO! DZISIAJ ZNOWU SPADŁY NA TWOJE RAMIONA KRZYŻE DNIA CODZIENNEGO, KTÓRE ZNOWU ZACZĘŁY DAWAĆ CI MYŚLI ZWĄTPIENIA, CZY TO JA NA PEWNO DO CIEBIE MÓWIĘ. POMYŚLAŁAŚ: "GDYBYŚ TO TY, JEZU, DO MNIE MÓWIŁ, TO BYŚ MI BŁOGOSŁAWIŁ, A TUTAJ JAK ZWYKLE W PIĄTEK - W DZIEŃ TWOJEJ ŚMIERCI - POTĘŻNE CIERPIENIA W RODZINIE. JA, JEZUS CHRYSTUS, WAM MÓWIĘ: ZAŁÓŻCIE KRZYŻ NA SWOJE RAMIONA I NIEŚCIE GO MNIE NAŚLADUJĄC. TO PRAWDA - KOGO KOCHAM, TO ZSYŁAM NA NIEGO CIERPIENIE. NIGDY TAK JESZCZE NIE BYŁO, ABY MÓJ PROROK W OGÓLE NIE CIERPIAŁ, BO Z TEGO CIERPIENIA WYRASTAJĄ WCIĄŻ MOJE ŁASKI. ŁASKA RODZI SIĘ W BÓLU I PONIŻENIU, TY TO DOBRZE ROZUMIESZ, ALE CZASAMI NIE MASZ JUŻ CIERPLIWOŚCI DO TEGO, CZYM PAN BÓG CIĘ OBDAROWUJE.
DROGIE MOJE DZIECKO, W NOCY ZOBACZYŁAŚ W ŚNIE PAPIEŻA W BIELI - W NIEBIE, TO BYŁ ŚWIĘTY PIOTR, KTÓRY JUŻ SZYKUJE SIĘ, ABY WAS PAŚĆ, MOJE OWCE. TO WSZYSTKO NASTĄPI PRĘDZEJ, NIŻ SIĘ WAM WYDAJE, BO MY JUŻ TUTAJ NA ZIEMI PRZEZ WAS NIC NIE ZDZIAŁAMY. TAKIE SĄ UPARTE DUSZE LUDZKIE O TWARDYCH KARKACH, KTÓRE NIE DADZĄ SIĘ NAGIĄĆ, ABY SIĘ NAWRÓCIĆ I POKOCHAĆ MNIE, JEZUSA CHRYSTUSA.
PODCZAS ODMAWIANIA RÓŻAŃCA PŁAKAŁAŚ W TAJEMNICY MOJEGO BICZOWANIA, BO NAWET OGLĄDAJĄC PASJĘ NIE MOGŁAŚ PRZEBOLEĆ TEGO OBRAZU, GDY MNIE TAK RANIONO. BYŁ TO DLA CIEBIE OBRAZ NIE DO ZNIESIENIA DLA TWOJEJ WRAŻLIWOŚCI. POWIEDZIAŁAŚ: "PANIE JEZU, CZYMŻE SĄ MOJE DZISIEJSZE KRZYŻE WOBEC TWOJEJ BOLEŚCI PODCZAS GDY KOLEJNE RAZY PODCZAS BICZOWANIA OTWIERAŁY TWOJE NOWE RANY. TAK, DZIECKO! TRUDNO BYŁO ZNALEŹĆ NA MOIM CIELE MIEJSCE WOLNE OD RAN, Z KTÓRYCH SPŁYWAŁY KROPLE KRWI NA ZIEMIĘ. WIELE TEJ KRWI ZOSTAŁO W MIEJSCACH ŚWIĘTYCH, I MOJA KREW DAWNO ZOSTAŁA PODEPTANA I PRZENIESIONA NA WASZYCH BUTACH. WCIĄŻ DEPCZECIE MNIE W SWOICH ŚWIĄTYNIACH, GDY UPADAM TUZ OBOK PREZBITERIUM I NA POSADZKĘ.
JA TAK BARDZO CIERPIAŁEM, ABYŚCIE WY DOZNALI ZBAWIENIA. MOJA MATKA MARYJA PATRZAŁA TEŻ Z WIELKIM ZATRWOŻENIEM NA MOJE BICZOWANIE I CHOWAŁA TWARZ W SWOICH DŁONIACH, BO NIE MOGŁA ZNIEŚĆ TEGO WIDOKU. ROZUMIESZ TO, DZIECKO, I STARASZ MI SIĘ WSPÓŁCZUĆ CAŁYM SERCEM, I WIELE MAM TAKICH INNYCH BOŻYCH DZIECI, CO TEŻ TEN WIDOK NA WSPOMNIENIE TEJ CHWILI JEST DLA NICH PRZERAŻAJĄCY. TY WIDZISZ DOBRZE TĄ DEPTANĄ OBECNIE MOJĄ KREW (BRAK PATEN). PRZEWIDZIAŁEM DEPTANIE MOJEJ KRWI W PRZYSZŁOŚCI, DLATEGO DLA DZIECI BOŻYCH DAŁEM MOJĄ KREW W JEDNEJ HOSTII, ABY NIE BYŁA ROZLEWANA. ALE TO NIE POMOGŁO, BO BRAK PATEN PODCZAS KOMUNII ŚWIĘTEJ NADAL POWODUJE, ŻE MOJE CIAŁO Z ZAWARTĄ TAM KRWIĄ JEST DEPTANE.
JESTEŚCIE ODKUPIENI PRZEZ MOJĄ KREW I PRZEZ MOJĄ KREW CI, KTÓRZY JĄ SZANUJECIE, BĘDZIECIE ZBAWIENI. TAK BARDZO BYM PRAGNĄŁ, BY WRÓCIŁO TO ŚWIĘTO NAJDROŻSZEJ MOJEJ KRWI, TAK JAK OBCHODZONO WCZEŚNIEJ 1 LIPCA (dlatego pokazałem ten Cud Eucharystyczny właśnie tego dnia - 1 lipca 2018 roku i zapowiedziałem go na 52 miesiące przed tym wydarzeniem jako radość i szczęście, bo dzięki Mojej Krwi macie odkupienie i perspektywę Życia Wiecznego). TO ŚWIĘTO POŁĄCZONO JAKO JEDNO ŚWIĘTO BOŻEGO MOJEGO CIAŁA, GDY NAJŚWIĘTSZY SAKRAMENT WYPROWADZACIE NA ULICE, ZAPOMINAJĄC JEDNAK O KRWI Z OŁTARZA Z KIELICHA, ŻE NALEŻY JĄ UCZCIĆ ODDZIELNIE. CZY KTOŚ ZASTANOWIŁ SIĘ Z WAS, DLACZEGO KAPŁAN PODCZAS PROCESJI NIE NIESIE KIELICHA Z MOJĄ KRWIĄ? BO TO NARAŻAŁO BY TĘ KREW NA ROZLANIE, A W NAJŚWIĘTSZYM SAKRAMENCIE (JEDNEJ HOSTII) JESTEM PRZECIEŻ CAŁY JAKO BÓSTWO MOJEGO CIAŁA, KRWI I DUSZY. NIECH TO WAM DA DO MYŚLENIA, GDY MNIE SPOŻYWACIE, I DLACZEGO UPOMINAM SIĘ O TO ŚWIĘTO.
ZOSTAWIŁEM WAM MOJE CIAŁO W NAJŚWIĘTSZYM SAKRAMENCIE DO KARMIENIA WAS NIM, ALE W MOJEJ AGONII NAJWAŻNIEJSZA BYŁA MOJA PRZELANA CAŁA KREW: ZARÓWNO TA Z OGRÓJCA, Z CIEMNICY, PODCZAS BICZOWANIA, CIERNIEM UKORONOWANIA, PODCZAS NIESIENIA KRZYŻA ORAZ Z RAN PO GWOŹDZIACH I Z OTWARTEGO PRAWEGO BOKU I Z MOJEGO SERCA JEZUSOWEGO. ZAPYTACIE MNIE, DLACZEGO PODCZAS NIESIENIA KRZYŻA? OTÓŻ BELKA WBIJAŁA SIĘ W MOJE PRAWE RAMIĘ I Z TEJ RANY I Z INNYCH SĄCZYŁA SIĘ KREW I SPŁYWAŁA NA ZIEMIĘ PODCZAS DROGI NA GOLGOTĘ. MUSICIE TO WIEDZIEĆ, ŻE PODCZAS MOJEJ MĘKI I ŚMIERCI NA KRZYŻU ZOSTAWIŁEM NA ZIEMI CAŁĄ MOJĄ KREW W ILOŚCI 7 LITRÓW. BYŁEM WYSOKI I TYLE KRWI ZNAJDOWAŁO SIĘ W MOIM KRWIOBIEGU.
KOCHANE DZIECI! W TEJ CHWILI UPOMINAM SIĘ O TĄ KREW ZA WAS WYLANĄ I PROSZĘ WAS: POŚWIĘĆCIE MI TEN JEDEN DZIEŃ NA ROZWAŻANIE PRZELANEJ MOJEJ CAŁEJ KRWI. CAŁY LIPIEC POWINNIŚCIE ODMAWIAĆ NOWENNĘ DO NAJDROŻSZEJ KRWI CHRYSTUSA, ALE CÓŻ JA MOGĘ WYMAGAĆ, KIEDY ZNIKNĘŁO JUŻ DAWNO TO ŚWIĘTO MOJEJ KRWI. POSTANOWIŁEM TO PRZYPOMNIEĆ WŁAŚNIE DZISIAJ, KIEDY ZACZĘŁAŚ Z ROZPACZY WŁASNEJ PRZYPOMINAĆ SOBIE MOJĄ KREW WYLANĄ PODCZAS BICZOWANIA. TWOJE ZWĄTPIENIE ZATRZYMAŁEM POCHODNIĄ OGROMNEGO PŁOMIENIA ŚWIECY, KTÓRA WIROWAŁA I WZNOSIŁA SIĘ DO GÓRY JAK JĘZYK OGNISTY. POKAZYWAŁEM TO TOBIE I MÓWIĘ TO DZIECIOM BOŻYM, ŻE GDY ZAPALACIE ŚWIECĘ POŚWIĘCONĄ NA MSZY ŚWIĘTEJ PRZEZ KAPŁANA TO ZAPALACIE MOJE ŚWIATŁO (ŚWIATŁO CHRYSTUSA) I PRZY NIM ZARAZ POJAWIA SIĘ MOJA MATKA, KTÓRA STAŁA POD KRZYŻEM.
POLSKO! TO DOBRZE, ŻE WALCZYSZ O ŚWIĘTYCH W NIEBIE, ZAWALCZ O MOJA MATKĘ MARYJĘ, KTÓRA STAŁA POD KRZYŻEM, O JEJ V OSTATNI DOGMAT MARYJNY, ABY SIĘ DOPEŁNIŁO.
JEZUS, KTÓRY JEST OBECNY Z WAMI JAKO ŚWIATŁO CHRYSTUSA I WOŁA: POLSKO, POŚPIESZ SIĘ, BO NIE MA JUŻ CZASU
MOJE KOCHANE BOŻE DZIECI! ZWRACAM SIĘ DO WAS W PRZEDEDNIACH ŚWIĘTA MOJEJ MAMY MARYI. JEJ NIEPOKALANE POCZĘCIE JEST JUŻ DLA WAS OCZYWISTE Z RACJI DOGMATU, KTÓRY ZOSTAŁ PRZYJĘTY I OGŁOSZONY PRZEZ KOŚCIÓŁ ŚWIĘTY O JEJ POCZĘCIU BEZ GRZECHU. RODZICE MOJEJ MAMY BYLI JUŻ W PODESZŁYM WIEKU, KIEDY ONA PRZYSZŁA NA ŚWIAT. JEJ SERCE BYŁO STWORZONE PRZEZ BOGA NA OBRAZ JEGO PODOBIEŃSTWA. OD POCZĄTKU PAN BÓG PRZEZNACZYŁ TO DZIECKO DO ŚWIĘTOŚCI I PRZEZNACZYŁ NA MOJA MATKĘ. PAN BÓG WSZYSTKO ZAPLANOWAŁ OD POCZĄTKU JAK STWARZAŁ ŚWIAT, JAK RÓWNIEŻ ZAPLANOWAŁ KAŻDE WASZE POCZĘCIE.
...(Tutaj w tym miejscu Pan Jezus zwraca się po kolei do członków rodziny i nie pozwala na publikację, a w rodzinie dzieje się wiele cierpienia, i upomina niektórych z nich, bo nadal potrzebują nawrócenia.)
KOCHANE DZIECI! UPOMINAM WAS, BO CZAS JUŻ JEST DOJRZAŁY, JAK OWOCE PÓŹNĄ JESIENIĄ. PAN JEZUS BARDZO CIERPI W SWOIM KOŚCIELE I PROSI WAS: BĄDŹCIE, DZIECI, GOTOWE DO DROGI, KTÓRĄ WAM WYZNACZYŁEM PRZEZ MARYJĘ DO MNIE. A JA ZAPROWADZĘ WAS PRZED TRON BOGA OJCA. TAM JEST NAPRAWDĘ PIĘKNIE, CHWALEBNIE, PO LUDZKU KOMFORTOWO I WYKWINTNIE. WASZE OCZY BĘDĄ PRZEPEŁNIONE BLASKIEM I RADOŚCIĄ TEGO WIDOKU, KTÓREGO NA ZIEMI NIE MA I NIE BĘDZIE.
NIECH WAM CAŁA TRÓJCA ŚWIĘTA BŁOGOSŁAWI Z NAJŚWIĘTSZĄ NIEPOKALANĄ DZIEWICĄ. TRIUMF JEJ NIEPOKALANEGO SERCA ZAPOCZĄTKUJE MOJE PRZYJŚCIE. BĄDŹCIE GOTOWI I NIE PRZEŚPIJCIE TEJ CHWILI, KTÓRA JUŻ SIĘ ZBLIŻA. BĘDZIE TO CZAS WIELKIEGO OCZYSZCZENIA, GDZIE KĄKOL BĘDZIE WYRWANY Z PSZENICY.
JEZUS, KTÓRY WAS KOCHA I KOCHA KAŻDE DZIECKO, KTÓRE WESZŁO JUŻ DO ARKI PRZYMIERZA – MOJEJ MATKI. GDY ARKA SIĘ ZAMKNIE SZCZELNIE, TO BĘDZIE JAK ZA DNI NOEGO, BO TYLKO CI CO NA ARCE BĘDĄ – OCALEJĄ. PAMIĘTAJCIE O TYM.
WASZ JEZUS
KOCHANE BOŻE DZIECI! NIEKTÓRE Z WAS SĄ ŚWIADKAMI WIELKIEGO BLUŹNIERSTWA NAWET W KOŚCIELE POLSKIM. WIDZICIE TO, JAK SIOSTRY ZAKONNE I SZAFARZE PORYWAJĄ SIĘ DO ROZDAWANIA MOJEGO ŚWIĘTEGO CIAŁA W WASZYCH KOŚCIOŁACH. A JA WAM POWIADAM, ŻE PODCZAS OSTATNIEJ WIECZERZY DAŁEM WAM PRZYKŁAD SAKRAMENTU KAPŁAŃSTWA I EUCHARYSTII I POWIERZYŁEM JE MOIM APOSTOŁOM JAKO WZÓR DO NAŚLADOWANIA. NA OSTATNIEJ WIECZERZY NIE BYŁO ŻADNEJ KOBIETY, A NAWET MOJEJ DROGIEJ MATKI MARYI. PODCZAS SAKRAMENTU KAPŁAŃSTWA NAMAŚCIŁEM DŁONIE APOSTOŁÓW DO UDZIELANIA IM SAKRAMENTÓW ŚWIĘTYCH, ABY ONI JAKO MĘŻCZYŹNI SPRAWOWALI EUCHARYSTIĘ. KAŻDY KAPŁAN I ZAKONNIK, KTÓRY OTRZYMA ŚWIĘCENIA KAPŁAŃSKIE, TO TYLKO ON MOŻE PRZEWODNICZYĆ EUCHARYSTII.
TERAZ SŁYSZYCIE, ŻE W NIEKTÓRYCH KRAJACH SĄ JUŻ KOBIETY, KTÓRE ZASTĘPUJĄ KSIĘŻY. PAN BÓG STWARZAJĄC CZŁOWIEKA PIERWSZEGO STWORZYŁ MĘŻCZYZNĘ I PRZEZ TO DAŁ MU TEN PRZYWILEJ PRZEWODNICTWA, A DOPIERO PÓŹNIEJ STWORZYŁ KOBIETĘ. KOBIETA W PEWNYCH DNIACH SWOICH JEST NIECZYSTA Z RACJI UPŁYWU KRWI. W TYCH DNIACH NIECH MĘŻCZYZNA NIE DOTYKA SIĘ TEJ NIECZYSTOŚCI. PRZEZ TO, ŻE EWA W RAJU NAKŁONIŁA ADAMA DO GRZECHU, ZOSTAŁA KOBIECA ROLA UMNIEJSZONA W OCZACH PANA BOGA. TAK SAMO W KAŻDEJ RODZINIE SAKRAMENTALNEJ NAJWAŻNIEJSZĄ OSOBĄ – PRZEWODNIKIEM, JEST MĘŻCZYZNA – OJCIEC RODZINY. GDY WIARA MĘŻCZYZNY OD POCZĄTKU JEST WIĘKSZA OD WIARY KOBIETY, W ZWIĄZKU SAKRAMENTALNYM PAN BÓG BŁOGOSŁAWI TAKIEJ RODZINIE, A GDY JEST ODWROTNIE, TO TE RODZINY PRZECHODZĄ WIELE CIERPIENIA, ABY ULECZYĆ PRZEWODNIKA RODZINY, WYZNACZONEGO PRZEZ PANA BOGA. PRZEZ GRZECH PIERWORODNY PAN BÓG KOBIETĘ USTANOWIŁ PODWŁADNĄ MĘŻCZYŹNIE I NAZNACZYŁ CIERPIENIEM RODZENIA W BÓLACH.
TERAZ W TYCH OBECNYCH CZASACH DLA NIEKTÓRYCH Z WAS JEST TO NIEDORZECZNE, A FEMINIZM KOBIET (pochodzi od szatana) SAM ZAPOCZĄTKOWAŁ TO, ŻE ROLA MĘŻCZYZNY STAŁA SIĘ NAJPIERW NA RÓWNI Z KOBIETĄ, A TERAZ NIEKTÓRE KOBIETY DOMINUJĄ NAD MĘŻCZYZNAMI W ZWIĄZKACH SAKRAMENTALNYCH. PANU BOGU BARDZO SIĘ TO NIE PODOBA, BO ON WYZNACZYŁ MĘŻCZYZNĘ JAKO GŁÓWNEGO PRZEWODNIKA (OPIEKUNA) W RODZINIE NA WZÓR ŚW JÓZEFA. CAŁY ŚWIAT POPRZEZ NIEWIARĘ WSZYSTKO POZMIENIAŁ W PLANIE BOŻYM. SAMI OBSERWUJECIE, JAK SAKRAMENT MAŁŻEŃSTWA NIE JEST CZYMŚ WAŻNYM W ŻYCIU OBECNYCH WIELU LUDZI. W TEJ CHWILI NA ŚWIECIE JEST WIĘCEJ TZW. ZWIĄZKÓW PARTNERSKICH, NIŻ TYCH NA WZÓR ŚWIĘTEJ RODZINY Z NAZARETU.
KOCHANE BOŻE DZIECI, KTÓRE JESZCZE SZANUJECIE USTANOWIONE PRZEZ NIEBO SAKRAMENTY ŚWIĘTE, NIE PODĄŻAJCIE TĄ DROGĄ, KTÓRĄ WYZNACZA WAM ŚWIAT (SZATAN). CHOCIAŻBY Z TEGO WZGLĘDU, ŻE WIELE DZIECI PRZYCHODZI NA ŚWIAT Z NIEPRAWYCH ZWIĄZKÓW, PAN BÓG MUSI ZATRZYMAĆ TO, CO SIĘ DZIEJE NA ŚWIECIE, DBAJĄC O WASZE PRZYSZŁE POKOLENIE – WASZE DZIECI I WNUKI. A NAJWIĘKSZYM PROBLEMEM JEST INGERENCJA CZŁOWIEKA W SZTUCZNE ZAPŁODNIENIE, GDZIE ZACHWIANA JEST CZYSTOŚĆ GENETYCZNA DANA OD PANA BOGA. PAN BÓG NIE CHCE NARAŻAĆ SWOICH DZIECI, BY ŁĄCZYŁY SIĘ W ZWIĄZKI MAŁŻEŃSKIE SAKRAMENTALNE Z DZIEĆMI SKAŻONYMI GENETYCZNIE. KAZIRODZTWO JEST GRZECHEM CIĘŻKIM, A ROZWIĄZŁOŚĆ MĘŻCZYZN I KOBIET JEST TAK WIELKA, ŻE MOŻE SPOWODOWAĆ, ŻE DOJDZIE DO SPOTKANIA DWÓCH OSÓB - BRATA I SIOSTRY - BEZ ICH WINY. PAN BÓG NIE MOŻE DO TEGO DOPUŚCIĆ, I DLATEGO TAK TEN CZAS PRZYŚPIESZYŁ. PAN BÓG TAK STWORZYŁ ŚWIAT, ABY BYŁ ZDROWY DUCHOWO I FIZYCZNIE.
W PIŚMIE ŚWIĘTYM NIE MACIE PRZYKŁADU TAKIEGO ZWIĄZKU JAKO POBŁOGOSŁAWIONEGO PRZEZ PANA BOGA OD CZASU MOICH URODZIN. PAN BÓG KSZTAŁTOWAŁ POKOLENIA CHRZEŚCIJAN PRZEZ WIEKI, ABY W KOŃCU KRNĄBRNYM LUDZIOM POKAZAĆ, CO JEST DOBRE, A CO ZŁE. WSPOMNĘ WAM O LIŚCIE ROZWODOWYM, KTÓRY ZAPOCZĄTKOWAŁ MOJŻESZ, ALE WŁAŚNIE TO ON SPOTKAŁ NA SWOJEJ DRODZE TAKICH TRUDNYCH LUDZI, KTÓRZY NIE CHCIELI DO KOŃCA PRAWDY BOŻEJ I PRZYKAZAŃ WYRYTYCH NA TABLICACH. GDY CHRZEŚCIJAŃSTWO DOJRZEWAŁO PRZEZ WIEKI, PRAWDA STAWAŁA SIĘ DLA WIELU BARDZO CZYTELNA I W KOŃCU CZŁOWIEK POTRAFIŁ ODRÓŻNIĆ DOBRO OD ZŁA. A W WASZYM CZASIE WŁAŚNIE WSZYSTKO JEST ODWROTNIE, WSZYSTKO CO ZŁE NAZYWA SIĘ DOBREM I POD PRZYKRYWKĄ TOLERANCJI CI LUDZIE UDAJĄ JESZCZE PRZEŚLADOWANYCH I NIESZCZĘŚLIWYCH.
TERAZ ZWRACAM SIĘ DO BOŻYCH DZIECI! I MÓWIĘ I ROZKAZUJĘ WAM: GDY ZOBACZYCIE ZAKONNICĘ LUB SZAFARZA W KOŚCIELE UDZIELAJĄCYCH KOMUNIĘ ŚW., TO NIE PRZYJMUJCIE JEJ Z TYCH „BRUDNYCH” RĄK, BO TYLKO ŚWIĘCENIA KAPŁAŃSKE MĘŻCZYZN SĄ WAŻNE W OCZACH BOGA, I ONI TYLKO MAJĄ POBŁOGOSŁAWIONE DŁONIE. NAWET KLERYCY BEZ ŚWIĘCEŃ KAPŁAŃSKICH NIE MAJĄ PRZYZWOLENIA DOTYKANIA MOJEGO CIAŁA. UPOWAŻNIAM WAS, ABYŚCIE ZWRACALI UWAGĘ WASZYM PROBOSZCZOM, KTÓRZY POZWALAJĄ NA TO I WPUSZCZAJĄ DO WASZYCH ŚWIĄTYŃ TYCH WILKÓW W OWCZYCH SKÓRACH. KOCHANE DZIECI! BROŃCIE WIARY I CZYSTOŚCI W WASZYCH ŚWIĄTYNIACH, ABYŚCIE JAK NAJDŁUŻEJ MOGLI SIĘ PRAWIDŁOWO KARMIĆ MOIM CIAŁEM I KRWIĄ TAM ZAWARTĄ.
DROGIE SIOSTRY ZAKONNE! JESTEŚCIE PO TO POWOŁANE, ABY POMAGAĆ I SŁUŻYĆ KSIĘŻOM W FUNKCJONOWANIU ŚWIĄTYŃ, UCZYĆ RELIGII MAŁE DZIECI, DBAĆ O MÓJ OŁTARZ, ABY BYŁ ŁADNIE UBRANY I PRZYGOTOWANY DO EUCHARYSTII, A NAJWIĘCEJ MODLIĆ SIĘ ZA WASZYCH BRACI KAPŁANÓW I O TO, BY BYŁO JAK NAJWIĘCEJ POWOŁAŃ. WY NIGDY, KOCHANE SIOSTRY ZAKONNE, NIE ZASTĄPICIE KAPŁANÓW W SPRAWOWANIU EUCHARYSTII, BO JA, JEZUS CHRYSTUS, NIE DAŁEM WAM TAKIEGO PRZYKŁADU DO NAŚLADOWANIA. NAWET PODCZAS TRWANIA EUCHARYSTII ZABRANIAM WAM I INNYM KOBIETOM PRZEBYWAĆ W PRZYBYTKU PANA (OŁTARZ), LECZ POZA NIM. SZAFARZOM WCZEŚNIEJ PRZEKAZAŁEM, CZEGO OD NICH OCZEKUJĘ. OŁTARZ W CZASIE MSZY ŚWIĘTEJ PRZEZNACZONY JEST DLA MNIE I TYLKO DLA MĘŻCZYZN, A CZYTANIE SŁOWA BOŻEGO PRZEZ KOBIETY NA OŁTARZU TEŻ NAM W NIEBIE SIĘ NIE PODOBAJĄ. JEŻELI CHCECIE, KOCHANE ZAKONNICE, TE, KTÓRE TO CZYNICIE, TRAFIĆ DO KRÓLESTWA BOŻEGO, TO CZYM PRĘDZEJ SIĘ OPAMIĘTAJCIE.
JEZUS NAJWYŻSZY KAPŁAN WZOREM DO NAŚLADOWANIA
KOCHANE BOŻE POLSKIE DZIECI I DZIECI BOŻE CAŁEGO ŚWIATA, BROŃCIE DO KOŃCA WIARY, A JA Z NAJŚWIĘTSZEGO SERCA JEZUSOWEGO WAM BŁOGOSŁAWIĘ: W IMIĘ OJCA I SYNA I DUCHA ŚWIĘTEGO. AMEN.
DZISIAJ W NOCY MIAŁAŚ SEN – ŚNIŁA CI SIĘ KOLEŻANKA Z DZIECIŃSTWA, KTÓRA ZMARŁA NA WIOSNĘ TEGO ROKU. W TYM ŚNIE WIDZIAŁAŚ, ŻE ONA MA BARDZO DUŻE DŁUGI, BO KUPIŁA SOBIE ZBYT DROGI DYWAN. ALE ONA PRZYSZŁA CIĘ PROSIĆ, ABYŚ SIĘ ZA NIĄ MODLIŁA, BO NIESTETY, ALE JEST W CZYŚĆCU. TY SOBIE MYŚLAŁAŚ, ŻE ONA JEST W NIEBIE, BO W OSTATNIM OKRESIE SWOJEGO ŻYCIA OPIEKOWAŁA SIĘ SWOJĄ MAMĄ STARUSZKĄ. WIDZIAŁAŚ, JAK PROWADZIŁA JĄ POD RĘKĘ NA MSZĘ ŚWIĘTĄ I MIJAŁYŚCIE SIĘ W DRODZE. ALE JEJ JEST POTRZEBNA POMOC MODLITEWNA, A TO DLATEGO, ŻE POZOSTAWIŁA PO SOBIE NIE DŁUGI MATERIALNE, LECZ DŁUGI WOBEC SWOJEJ NAJBLIŻSZEJ RODZINY – RODZEŃSTWA. PRZEBACZANIE JEST TAK WAŻNE W WASZYM ŻYCIU DOCZESNYM WOBEC BLIŹNICH, I PAN BÓG OCZEKUJE TEGO OD WAS PRZED KAŻDYM PRZYJĘCIEM MNIE W HOSTII ŚWIĘTEJ NA MSZY ŚW. MUSICIE BYĆ W TYM MOMENCIE Z KAŻDYM POGODZENI I NIE MOŻECIE MIEĆ W SWOICH SERCACH ŻADNEGO ŻALU DO BLIŹNIEGO. ZNAK POKOJU W CZASIE MSZY ŚWIĘTEJ OZNACZA COŚ WIĘCEJ, NIŻ PRZEKAZANIE ZNAKU POKOJU BLIŹNIEMU STOJĄCEMU OBOK WAS, KTÓREGO CZĘSTO W OGÓLE NIE ZNACIE, LECZ TEMU BLIŹNIEMU, Z KTÓRYM MIELIŚCIE W ŻYCIU JAKIEŚ UTARCZKI LUB PRZYKRE NIEPOROZUMIENIE. TYM WŁAŚNIE LUDZIOM MUSICIE PRZEBACZYĆ I PODAĆ IM RĘKĘ DO POKOJU WE WŁASNYM SERCU. TEGO PAN BÓG OD WAS OCZEKUJE, KOCHANE DZIECI, ABYŚCIE POGODZONE Z RODZINĄ I SĄSIADAMI ORAZ Z INNYMI LUDŹMI PRZYCHODZILI DO ŚWIĄTYNI.
TĄ TWOJĄ KOLEŻANKĘ SKREMOWANO (SPALONO) I W URNIE POCHOWANO. A JA WAM POWIADAM, ŻE MIEJSCA W GROBACH JEST WIELE NA ZIEMI, I JA WAM DAŁEM PRZYKŁAD, JAK MNIE POGRZEBANO I JAK POWINIEN WYGLĄDAĆ POGRZEB CHRZEŚCIJAŃSKI. CO INNEGO JEST, JAK KTOŚ ZGINIE W POŻARZE LUB INNYCH OKOLICZNOŚCIACH ZOSTANIE SPALONY, A CO INNEGO, GDY SAM WYBIERZE TAKI POCHÓWEK, LUB NAGŁA ŚMIERĆ ZASTANIE GO I RODZINA ZDECYDUJE O TEGO RODZAJU POCHÓWKU. NAŚLADUJCIE, DZIECI, MNIE WE WSZYSTKIM, BO PO TO PAN BÓG POSŁAŁ MNIE NA ZIEMIĘ, ABYŚCIE MIELI WZÓR WE MNIE – BOGU CZŁOWIEKU. TWOJA KOLEŻANKA PRZYSZŁA CIĘ PROSIĆ O MODLITWĘ, BO W MOJE BOŻE NARODZENIE NAJWIĘCEJ DUSZ Z CZYŚĆCA TRAFIA DO NIEBA. ONA BYŁA DOBRYM CZŁOWIEKIEM, LECZ TE DŁUGI WOBEC BLIŹNICH ZAMKNĘŁY JEJ DROGĘ DO NATYCHMIASTOWEJ WIECZNOŚCI. PRZEBACZAJCIE SOBIE NAWZAJEM, BO JA NAWET MOIM OPRAWCOM PRZEBACZYŁEM Z KRZYŻA. PAMIĘTAJCIE TAKŻE TEŻ O TYM, ŻE DUSZE CZYŚĆCOWE CZĘSTO W TYM OKRESIE PROSZĄ WAS O MODLITWĘ WŁAŚNIE PRZYCHODZĄC W SNACH.
PRZYSZEDŁEM NA ŚWIAT W UBOŻUCHNEJ STAJENCE, W NĘDZY I UBÓSTWIE PO TO, ABY WAM POKAZAĆ, ŻE WASZ KRÓL OD POCZĄTKU SKAZANY BYŁ NA CIERPIENIE. PODOBNIE MOJA MATKA – MARYJA BYŁA NAZNACZONA KRZYŻEM, BO DLA NIEJ JAKO KOBIETY ŚWIĘTEJ TEN ŻŁÓBEK NIE BYŁ MIEJSCEM, W KTÓRYM CZUŁA BY SIĘ KOMFORTOWO. ŚW. JÓZEF BYŁ OPIEKUNEM DLA MNIE I MARYI, I POMYŚLCIE, KTÓRY TO MĘŻCZYZNA W DZISIEJSZYM ŚWIECIE ZGODZIŁBY SIĘ NA TAKĄ PROPOZYCJĘ ZŁOŻONĄ PRZEZ PANA BOGA ZA POŚREDNICTWEM ARCHANIOŁA.
KOCHANE DZIECI! WY MÓDLCIE SIĘ TERAZ O TEN V DOGMAT MARYJNY O MOJEJ MAMIE JAKO WSPÓŁODKUPICIELCE, POŚREDNICZCE I ORĘDOWNICZCE ŁASK. ALE OSTATNIO USŁYSZELIŚCIE Z WATYKANU, ŻE TO „GŁUPOTA”, ABY MOJA MAMA ZASŁUŻYŁA NA ODKUPIENIE ŚWIATA. POWIADAM WAM, ŻE KAŻDY Z WAS JAKO DZIECKO BOŻE MOŻE W JAKIMŚ CHOĆ MAŁYM STOPNIU ODKUPIĆ WINY WSPÓŁBRACI, KTÓRZY JESZCZE ŻYJĄ I SĄ GRZESZNIKAMI, LUB POMÓC MI WYDOBYĆ Z CZYŚĆCA CIERPIĄCY KOŚCIÓŁ. STANOWIMY JEDEN KOŚCIÓŁ ŚWIĘTY, I JA WE WSZYSTKIM DAŁEM WAM WZÓR DO NAŚLADOWANIA TEGO, CO ROBIŁEM NA ZIEMI. OCZYWIŚCIE NIE JEST TO TAK DO KOŃCA DOSŁOWNIE, BO MÓJ KOŚCIÓŁ SKŁADA SIĘ Z WIELU CZŁONKÓW, A WY, KOCHANE DZIECI, JESTEŚCIE TYMI NAJMNIEJSZYMI. NIE MOŻECIE PRZECIEŻ WYKONYWAĆ ZADAŃ NP. RÓWNYCH KAPŁANOWI CZY BISKUPOWI, TO CHYBA ROZUMIECIE. ŚWIAT BY CHCIAŁ ZATRZEĆ TĘ RÓŻNICĘ, CO TERAZ OBSERWUJECIE. PODOBNIE JEST Z MOJĄ MAMĄ. JA, JEZUS CHRYSTUS, ODKUPIŁEM CAŁY ŚWIAT IDĄC NA KRZYŻ, I WASZE GRZECHY SĄ WAM ODKUPIONE W MOJE IMIĘ, A NIE W IMIĘ MOJEJ MAMY. LECZ MOJA MAMA PATRZĄC NA MOJE CIERPIENIE WSPÓŁODKUPIŁA TEN ŚWIAT DUCHOWO, A NIE CIELEŚNIE, CHOĆ JEJ SERCE TAKŻE BOLAŁO JAK MNIE KATOWANO I KRZYŻOWANO. WY, MOJE NAJMNIEJSZE CZŁONKI KOŚCIOŁA, MOŻECIE NP. ODKUPIĆ TATĘ, BRATA I INNEGO GRZESZNIKA LUB KILKU JEDNOCZEŚNIE POPRZEZ POST, MODLITWĘ I WŁASNE CIERPIENIA W DARZE JEGO ODKUPIENIA I DOPROWADZIĆ W TEN SPOSÓB DO JEGO NAWRÓCENIA. A WIĘC TYLKO W MAŁEJ CZĄSTCE MOŻECIE MI POMÓC W ODKUPIENIU ŚWIATA, NIE ZAPOMINAJĄC O WŁASNEJ GRZESZNOŚCI. CZY TERAZ MOJE KOCHANE DZIECI TO ROZUMIECIE?
MOJEJ MAMIE TEN TYTUŁ JEDNAK SIĘ NALEŻY, CHOĆ NIE OZNACZA TO, ŻE TO ONA ODKUPIŁA ŚWIAT FIZYCZNIE I DUCHOWO, BO JA SZEDŁEM DROGĄ KRZYŻOWĄ I UMARŁEM ZA WASZE GRZECHY CIERPIĄC W TEN DWOJAKI SPOSÓB. A MATKA BOŻA CIERPIAŁA JAK PATRZYŁA NA MNIE W CZASIE CAŁEJ GOLGOTY, WTEDY, GDY BYŁEM W OGRÓJCU I ONA O TYM MYŚLAŁA I PŁAKAŁA, I WTEDY, GDY BYŁEM W NOCY W CIEMNICY CAŁĄ NOC NIE PRZESPAŁA Z TĘSKNOTY ZA MNĄ I Z TEGO, ŻE NIE WIEDZIAŁA, CO SIĘ ZE MNĄ TAM DZIAŁO. GDY STAŁA POD KRZYŻEM, MOJE CIERPIENIE JESZCZE BARDZIEJ UROSŁO DO WIELKIEGO, GDY PATRZYŁEM W JEJ OCZY, JAK ONA TO PRZEŻYWA. BOLEŚĆ DUCHOWA MOJEJ MATKI BYŁA TAK WIELKA JAK MOJA. DLATEGO PROSZĘ: MÓDLCIE SIĘ NADAL O OGŁOSZENIE TEGO DOGMATU, BO NIEDŁUGO TAK SIĘ WSZYSTKO POZMIENIA W WASZYM ŻYCIU, A PAMIĘTAJCIE, ŻE TRIUMF NIEPOKALANEGO SERCA MARYI MUSI NASTĄPIĆ, GDY NAWET WASI WROGOWIE TEGO NIE CHCĄ.
GDY ZASIĄDZIECIE PRZY STOLE WIGILIJNYM, ZAŚPIEWAJCIE KOLĘDĘ: "GDY SIĘ CHRYSTUS RODZI I NA ŚWIAT PRZYCHODZI...", A JA WTEDY WYCIĄGNĘ SWOJE MAŁE RĄCZKI ZE ŻŁÓBKA I WSZYSTKIM WAM POBŁOGOSŁAWIĘ JAKO DZIECIĄTKO JEZUS.
WASZ JEZUS, KTÓRY WAS KOCHA I KAŻDEGO DNIA PRAGNIE WASZEGO ZBAWIENIA
ŚWIĘTY JAN STAŁ POD MOIM KRZYŻEM RAZEM Z MOJĄ MAMA MARYJĄ, I ON BARDZO DAWAŁ JEJ DUŻE WSPARCIE W TYM MIEJSCU. PRZYTULAŁ JĄ DO SIEBIE GDY JA WISIAŁEM NA KRZYŻU. POKAZAŁEM WAM OSTATNIO W TYCH DWÓCH PŁOMIENIACH JEDNEJ ŚWIECY JAK WIELKIE BYŁO DUCHOWE ZJEDNOCZENIE MNIE I MOJEJ MAMY PODCZAS GDY UMIERAŁEM NA KRZYŻU. POMIMO WŁASNEGO CIERPIENIA MOJE SERCE PRAGNĘŁO JĄ PRZYTULIĆ JAKO MATKĘ, ALE NA KRZYŻU BYŁO TO NIEMOŻLIWE (czynił za Mnie to Św. Jan). NASZE SERCA BYŁY ZŁĄCZONE W TYM CIERPIENIU, I NASZE SPOJRZENIA PRZENIKAŁY SIEBIE NA WSKROŚ. TAK JAK W ŚWIECY POBŁOGOSŁAWIONEJ GDY JĄ ZAPALICIE JEST MOJE ODBICIE ŚWIATŁA, TO POKAZAŁEM WAM TEŻ TO DRUGIE ŚWIATŁO DUCHA ŚWIĘTEGO MARYI I NASZE TO POŁĄCZENIE NA KRZYŻU. NAWIĄZUJĘ DO TEGO, BO NIEKTÓRZY UWAŻAJĄ, ŻE WIELKI KULT DO MARYI NIE POZWALA MNIE DOSTATECZNIE CZCIĆ JAKO JEZUSA, ŻE NIBY MARYJA ZASŁANIA MOJĄ WIELKOŚĆ ODKUPIENIA WASZYCH GRZECHÓW. NIC BARDZIEJ BŁĘDNEGO JEST W TYM, KTÓRZY TAK UWAŻAJĄ. MOJE ISTNIENIE BYŁO DZIEŁEM BOGA PRZEZ MARYJĘ. JAK KAŻDE DZIECKO JEST ZJEDNOCZONE Z MATKĄ POPRZEZ JEJ ŁONO, TAK JA BYŁEM I JESTEM ZJEDNOCZONY Z MOJĄ MATKĄ - MATKĄ BOŻA POPRZEZ DUCHA ŚWIĘTEGO, BO Z DUCHA ŚWIĘTEGO SIĘ POCZĄŁEM, JAK ZWIASTOWAŁ TO ANIOŁ MARYI. DLATEGO, KOCHANE DZIECI, ZOSTAWIŁEM WAM SWOJĄ MATKĘ POD KRZYŻEM NA WASZE CZASY OSTATECZNE. ŚW. JAN BYŁ MI BLISKI I WIERNY DO KOŃCA, I DLATEGO JEMU POWIERZYŁEM TAJEMNICĘ APOKALIPSY, KTÓRA WŁAŚNIE SIĘ WYPEŁNIA.
NIEKTÓRZY Z WAS JUŻ BARDZO SIĘ NIECIERPLIWIĄ, A NIEKTÓRZY ODESZLI, CHOĆ BYLI TAK BLISKO MNIE. PODOBNIE BYŁO Z MOIMI UCZNIAMI, KTÓRZY JESZCZE ZA SWOICH CZASÓW OCZEKIWALI NADEJŚCIA BOŻEGO KRÓLESTWA WEDŁUG MOJEJ ZAPOWIEDZI ZA MOJEGO ŻYCIA. NIEKTÓRZY TERAZ MÓWIĄ, ŻE KRÓLESTWO BOŻE NIE JEST Z TEGO ŚWIATA, ALE TO JEST NIEPRAWDĄ, BO Z WYBORU CZŁOWIEKA I JEGO GRZESZNOŚCI WYPARLIŚCIE MNIE Z ZIEMI DOCZESNEJ, NA KTÓREJ TERAZ KRÓLUJE SZATAN. ON MA TUTAJ TERAZ WŁADZĘ, ALE TYLKO DO PEWNEGO CZASU, BO TO KRÓLESTWO NALEŻY DO MNIE. I GDY MOJA MATKA ZATRIUMFUJE W V. DOGMACIE, TO SZATAN ZOSTANIE STRĄCONY DO CZELUŚCI. PAN BÓG ZOSTAWIŁ WAM WOLNĄ WOLĘ DO WYPEŁNIANIA TUTAJ NA ZIEMI, ALE WIĘKSZOŚĆ JEST PRZECIWNA LUB OBOJĘTNA, ABY UZNAĆ MOJĄ MAMĘ I WYWYŻSZYĆ W TYM OSTATNIM DOGMACIE W TAKI SPOSÓB, O JAKI PROSIŁEM JUŻ WIELE RAZY PRZEZ PROROKÓW.
ORĘDZIA PRZEZ KOŚCIÓŁ UZNANE NIE CHCĄ BYĆ PRZEZ MOJĄ HIERARCHIĘ ZREALIZOWANE. MAM NA MYŚLI ORĘDZIA Z AMSTERDAMU I PYTAM WŁADCÓW KOŚCIOŁA, DLACZEGO ZMIENILI ZDANIE, LUB W OGÓLE ICH TO NIE INTERESUJE. MOJE DZIECI BOŻE ZNAJĄ TE PRZEKAZY, BO CHCĄ WIEDZIEĆ, O CO PROSI MATKA BOŻA, A MOI BISKUPI MILCZĄ I UDAJĄ, ŻE NIE SŁYSZĄ GŁOSU Z NIEBA. JA PO TO ZOSTAWIŁEM WAM MARYJĘ POD KRZYŻEM JAKO MATKĘ KOŚCIOŁA ŚWIĘTEGO I JAKO MATKĘ JANA I MATKĘ WSZYSTKICH DZIECI, KTÓRA MA WAS PROWADZIĆ DO MNIE - DO JEZUSA. TO, CO ZAISTNIAŁO POD KRZYŻEM, TO BYŁ MÓJ TESTAMENT DLA KOŚCIOŁA, A CZY NAMIESTNIK KOŚCIOŁA NIE WIE, ŻE ZAWSZE TESTAMENT TRZEBA OTWORZYĆ I WYPEŁNIĆ, ABY STAŁA SIĘ WOLA BOŻA? WASZE DZISIEJSZE LUDZKIE TESTAMENTY OTWIERACIE I REALIZUJECIE, BO ZAWIERAJĄ PODZIAŁ MAJĄTKU, A MÓJ TESTAMENT JEST TESTAMENTEM DUCHOWYM, KTÓRY MA DAĆ DZIECIOM BOŻYM ŻYCIE WIECZNE, I NALEŻY GO WYPEŁNIĆ DO KOŃCA. TEN TESTAMENT ZE SZCZEGÓŁAMI OPISAŁ WAM MÓJ UKOCHANY APOSTOŁ JAN, A MATKA BOŻA PRZYCHODZI JUŻ WIELE LAT I PRZEKAZUJE, CZEGO POTRZEBA, ABY TEN TESTAMENT ODCZYTAĆ, ZREALIZOWAĆ I ZAMKNĄĆ, ABY SIĘ WYPEŁNIŁA APOKALIPSA. GDYBYŚCIE WŁADCY OBECNEGO KOŚCIOŁA DOBRZE ODCZYTALI TEN TESTAMENT, TO ZAOSZCZĘDZILIBYŚCIE DZIECIOM BOŻYM DUŻO MNIEJ CIERPIENIA, BO PAN BÓG JEST BARDZO SPRAWIEDLIWY I MIŁOSIERNY DLA SWOICH DZIECI, KTÓRYM PODAROWAŁ ŻYCIE WIECZNE. BIERZECIE NA SIEBIE JARZMO CIERPIENIA MOICH DZIECI, I DLATEGO PAN BÓG WOBEC KAPŁANÓW NA WYSOKICH STANOWISKACH BĘDZIE BARDZO SPRAWIEDLIWY, SUROWY, BO MIŁOSIERDZIE DLA NICH ZOSTAWIŁ W DANYM POD KRZYŻEM TESTAMENCIE. GDY TESTAMENT NIE ZOSTANIE ZREALIZOWANY, POZOSTANIE DLA HIERARCHI KOŚCIOŁA TYLKO SPRAWIEDLIWOŚĆ BOŻA. ZAPOWIADAMY WAM JUŻ TO DZISIAJ, BO PLAN BOŻY BYŁ INNY DLA CAŁEGO ŚWIATA, A RĘKA BOGA MUSI JUŻ OPAŚĆ I OPADA NA OPORNE PLEMIĘ.
WY, KOCHANE DZIECI, NIE LĘKAJCIE SIĘ POMIMO, ŻE MÓJ TESTAMENT NIE ZOSTANIE WYKONANY, A TO OD WAS POMIMO WASZEJ MODLITWY NIE ZALEŻY, ALE ONA BĘDZIE WAM POLICZONA. DLATEGO NADCHODZI OCZYSZCZENIE, I GDY BÓG OPUŚCI SWOJĄ KARZĄCA RĘKĘ, TO WAS OSŁONI MARYJNY PŁASZCZ ZBAWIENIA. NA TE TRUDNE CZASY WAM BŁOGOSŁAWIĘ – MOJE WIERNE OWCE I WYTRWAŁE. MÓDLCIE SIĘ NADAL, A PLAN BOŻY I TAK ZOSTANIE WYPEŁNIONY, BO APOKALIPSA ZMIERZA KU KOŃCOWI.
JEZUS ZANURZONY W MIŁOSIERDZIU DLA DZIECI BOŻYCH ZEBRANYCH KOŁO JEGO MATKI RÓŻAŃCOWEJ.
CHWAŁA OJCU I SYNOWI I DUCHOWI ŚWIĘTEMU JAK BYŁA NA POCZĄTKU TERAZ I ZAWSZE I NA WIEKI WIEKÓW. AMEN.
Uwaga: zachęca się do rozpowszechniania powyższych Przesłań łącznie z tą uwagą oraz źródłem pochodzenia, jednak z zastrzeżeniem do dokonywania samowolnych, jakichkolwiek zmian w treści oraz usuwania fragmentów treści Przesłania. Niech Trójca Święta błogosławi, a Matka Boża strzeże każdej osoby, która z wiarą tego dokona!
Źródła:
od 03.01.2014 r. do 08.01.2016 r. - https://dzieckonmp.wordpress.com/
od 22.01.2016 r. do 13.05.2016 r. - https://urbietorbi-apokalipsa.net/
od 13.05.2016 r. - https://mariusz2015.wordpress.com/